Aktualności:
Witamy na forum o żółwiach lądowych!
forum.zolw.info
Strona główna
FORUM
Zaloguj się
Rejestracja
08.12.2024, 08:09:58 am
1 Godzina
1 Dzień
1 Tydzień
1 Miesiąc
Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Forum o żółwiach lądowych - żółw stepowy i grecki, hodowla, terrarium, nasze żółwie
»
Żółwie lądowe
»
Nasze żółwie
»
Historie adoptowanych żółwi
»
Nasza pierwsza adopcja - Józia
« poprzedni
następny »
Drukuj
Strony: [
1
]
Do dołu
Autor
Wątek: Nasza pierwsza adopcja - Józia (Przeczytany 43941 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
fireblade
Żółw stepowy (Testudo horsfieldi)
Wiadomości: 15
Reputacja: 2
Nasza pierwsza adopcja - Józia
«
dnia:
17.02.2014, 13:33:39 pm »
Chcieliśmy przedstawić naszą adoptowaną grecką żółwicę- Józię:) Zółwica przyjechała do nas wczoraj z Warszawy, została przywieziona przez swojego byłego właściciela za co serdecznie dziękujemy:). Narazie intensywnie zwiedza terrarium. Dwie roślinki które były wewnątrz już zniknęły. Przed nami badania krwi i kału, by dokładnie ocenić jej stan zdrowia. Teraz wraz z żółwiami czekamy na wiosnę, nie możemy się doczekac urządzania wybiegu dla nich:)
Zapisane
Tośka
Pomocnik adopcyjny
Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
Wiadomości: 3114
Reputacja: 65
stepki i greki :)
Odp: Nasza pierwsza adopcja - Józia
«
Odpowiedź #1 dnia:
17.02.2014, 13:58:05 pm »
Jaka ona jest śliczna.Fajnie,że tak sprawnie Wam poszło dogadanie transportu.Józia chyba spora dziewczyna?Ile waży?
Zapisane
Czasami nie uzywam znakow polskich,ale to tylko dlatego,bo uzywam telefonu
fireblade
Żółw stepowy (Testudo horsfieldi)
Wiadomości: 15
Reputacja: 2
Odp: Nasza pierwsza adopcja - Józia
«
Odpowiedź #2 dnia:
17.02.2014, 18:07:30 pm »
Tak nie jest taka mała, waży 1,26kg. Długość karapaksu to 20cm, szerokość 24cm.
Podejrzewamy, że ma około 15-stu lat. Niepokoi Nas jej oddech, ale to będziemy wyjaśniać jak się zaadaptuje i odwiedzimy z nią weterynarza.
Zapisane
Tośka
Pomocnik adopcyjny
Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
Wiadomości: 3114
Reputacja: 65
stepki i greki :)
Odp: Nasza pierwsza adopcja - Józia
«
Odpowiedź #3 dnia:
17.02.2014, 20:22:11 pm »
a co z tym oddechem nie tak?
Zapisane
Czasami nie uzywam znakow polskich,ale to tylko dlatego,bo uzywam telefonu
wege
Pomocnik adopcyjny
Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
Wiadomości: 2082
Reputacja: 68
ADOPCJE ŻÓŁWI- WARSZAWA :)
Odp: Nasza pierwsza adopcja - Józia
«
Odpowiedź #4 dnia:
17.02.2014, 21:46:50 pm »
Cieszę się, że wszystko sie udało. Dzięki za konkretną adopcję!
Zapisane
''Wielkość narodu i jego postęp moralny, można poznać po tym w jaki sposób obchodzi się on ze swoimi zwierzętami...''
Pozdrawiam, Mateusz
fireblade
Żółw stepowy (Testudo horsfieldi)
Wiadomości: 15
Reputacja: 2
Odp: Nasza pierwsza adopcja - Józia
«
Odpowiedź #5 dnia:
18.02.2014, 05:53:51 am »
no tak dziwinie oddycha, słychac to jak łapie powietrze, a przy tym co kilka oddechów rusza łapkami tak jakby bylo jej ciekzo oddychac, zwrócilismy na to uwage bo nasze pozostałe tak nie mają.
Zapisane
Tośka
Pomocnik adopcyjny
Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
Wiadomości: 3114
Reputacja: 65
stepki i greki :)
Odp: Nasza pierwsza adopcja - Józia
«
Odpowiedź #6 dnia:
26.02.2014, 21:32:11 pm »
I co tam słychać u żółwika?Jak oddech?Byliście u weterynarza?
A może żółw ma za sucho?Jaka macie wilgotność?Czekam na wieści pozdrawiam
Zapisane
Czasami nie uzywam znakow polskich,ale to tylko dlatego,bo uzywam telefonu
semiramida
Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
Wiadomości: 1922
Reputacja: 67
1992-2012 stepówka Kubusia, od 2013 lampart Bączek
Odp: Nasza pierwsza adopcja - Józia
«
Odpowiedź #7 dnia:
22.03.2014, 17:44:04 pm »
Śliczna Józia.
Dołączam się do próśb Tośki o jakieś wieści..
I jeszcze, wydaje mi się że UV-ka jest powieszona zbyt nisko. Świetlówka jest jakiej mocy?
Zapisane
Chcesz adoptować lub oddać żółwia do adopcji? Zajrzyj tu -->
ADOPCJE ŻÓŁWI NA FORUM
Drukuj
Strony: [
1
]
Do góry
« poprzedni
następny »
Forum o żółwiach lądowych - żółw stepowy i grecki, hodowla, terrarium, nasze żółwie
»
Żółwie lądowe
»
Nasze żółwie
»
Historie adoptowanych żółwi
»
Nasza pierwsza adopcja - Józia