Witam serdecznie.Tosia trochę ospała.Grzeje się i śpi.Skosztowała opuncji i nie chce jeść suszek
.
Wszystkie kąty zwiedziła,wywąchała.Sypia w norce.Ten schowek,co jest po prawej stronie w terrarium zwiedziła.Tosia jest wysoką kobitką ,albo półka tego schowka za niska
i w sumie z jednej strony może wejść.Gdyby jednak trochę sobie podkopała,to śmiało z każdej strony by się zmieściła.Na razie słyszę dzieci "mama Tosia chyba nie żyje"
a ona śpi pod lampą,łepek wyciąga do góry i podpiera na ścianie.Wygibasy!Miałam ją kąpać,ale mąż przekonał mnie,aby dać jej jeszcze czas do jutra, niech się przyzwyczai.Jest oswojona,co mnie bardzo cieszy.Sprzątam w terrarium ,nie ucieka ,nie chowa się,podchodzi.Radość w domu wielka!Wszystkim przesyłam mmsy i się chwalę.Fotki wstawię jutro.Dziś byłam pierwszy raz po miesiącu nieobecności w pracy,a ja pracuje 12 godzin,padam!