No to się robi wielka szczęśliwa rodzinka.
Na razie faktycznie Matyldę możesz zabierać, ale wtedy tak żeby w terra w nocy nie było więcej niż 15-17 stopni, żeby za dużych różnic temperatur nie było, no i wiadomo wtedy to jedynie UVB żeby jej ciemno nie było, jak by zostawała na dłużej w terra, już bez grzewczej:D
Fajnie, że Zosia tak koleżeńska i się ze wszystkimi zapoznaję:D Pewnie i Gucio po swoich przejściach, u Ciebie dojdzie do siebie.
A Matylda jako, że największa, jak tylko dojdzie do siebie będzie królową wybiegu.
Trochę na Ciebie "pofuka", ale inaczej jej tych oczek nie przemyjesz, pewnie że to dla niej nie przyjemne, ale to dla jej dobra, więc trzeba sobie jakoś radzić. Jak jej zejdzie opuchlizna to sama będzie Ci wdzięczna za taką opiekę medyczną