Żółw stepowy - określenie płci

[an_na]

Batusia, nie ma tego złego... niemiłosierna gadzinka Ci się trafiła

[TomaszW]

to tak jak mnie ;)To ta skorupka co mi Tomasz mial na zlot przywiezc.

 

[pereleczka0605]

Tomku jestem zainteresowana tą slicznotką.Jestem z Konina więc 1 warunek spełniam ale proszę napisz dokładnie stan zdrówka,przebyte ewentualnie choroby,badania,dietę co lubi czego z żółwich pokarmów nie akceptuje.Czy jest dużym łakomczuszkiem czy wybredna?Jeśli bym została uznana za odpowiednią osobę do wzięcia żółwiczka to muszę się dostosować i przygotować do jej przyzwyczajeń żywieniowych i całej reszty.Może nawet terra bym podobnie mogła zrobić żeby żółw jak najmniej odczuł zmianę otoczenia.Oczywiście nie będę ukrywać,że wybieg dopiero bym zbudowała bo moja gadzinka,którą już kupiłam chorą w sklepiebyłamaleńka i jej wystarczyła wielka klatka lub kilka płyt razem złączonych.Ale budowa wybiegu to nie problem posiadam ogromny ogród z dala od miasta i ulicy.A i dlaczego gadziaczek ma skwaszoną minę ?

[TomaszW]

Stan zdrowia żółwia jest bardzo dobry.Nigdy nie chorował.Jeżeli chodzi o pokarm to nie odbiega od reguły.Zjada to, co większość stepków z forum. Nie jest wybredny.

A skwaszona mina?Od kiedy pamiętam tak miał.Nawet śmiałem się, że jest ciągle niezadowolony.

[pereleczka0605]

A gdzie gaduś jest do odbioru dokładnie.Wiem,że mój mąż w ten weekend w delegacji będzie w tamtych rejonach dokładnie to w piątek i sobotę.Więc jeśli zdecydujesz się powierzyćmi opiekę nad żółwiem to można dokładnie się umówić.Do tego czasu zdążę przygotować przenośne małe terra na podróż ciepłe i bezpieczne bo kij wie czy weekend będzie ciepły czy dodatkowe ogrzewanie w postaci termoforu owiniętego w ręcznik papierowy i przykryty trawą i mleczem zawsze się przyda.Lepiej w komforcie podróż zniesie niż w kartonowym pudełku.Do mnie żółwik ma około5-6godzin podróży bo mieszkam w centrum kraju-Konin.
Napisz czy mam szansę na wzięcie panienki bo jeśli tak to wyślę Ci dużo szczegółowych pytań do właściciela żebym żółwiowi mogła stworzyć najbardziej podobne warunki do tych jakie miał.Niestety jestem zbyt uporządkowana i dokładna żeby pozwolić sobie na najmniejszą niewiedzę jak decyduję się na jakieś zwierzątko w domu więc stąd moje pytania :)Mam nadzieję,że nie zamęczę Cie ilością pytań

[batusia81]

Batusia, nie ma tego złego... niemiłosierna gadzinka Ci się trafiła

Aniu oczywiście, że nie żałuje, jestem prze szczęśliwa, że już jutro rozbójnik w skorupce będzie u mnie Jedyne co to porostu jak zobaczyłam zdjęcie i ogłoszenie zrobiło mi się po prostu przykro, bo Tomasz pisał, że on rezygnuje z pomocy znalezienia gadzince domu a tu ogłoszenie , także tylko chwilowa przykrość, żadnej zawiści, już ok
Tomku to jednak samica Mnie wtedy kiedy miałam go adoptować,pisałeś, że to samczyk

[Viktoria]

Jak dla mnie samica, widać nawet te charakterystyczne wcięcie/ uszczerbek na tarczce ogonowej. A jeśli chodzi o wielkość to moja Nora jest kluta w 2004 a ma 10cm, każdy rośnie w swoim tempie, wg mnie wzrost jest ok.

[ankan]

Zmieniłam temat, gdyż w dziale Pierwsze kroki nie można zamieszczać ogłoszeń adopcyjnych.
W sprawie adopcji obowiązują na forum inne procedury i należy się ich trzymać. Wymagamy tego od nowych użytkowników - to tym bardziej winny one bardziej doświadczone na forum osoby obejmować. Inaczej zaraz każdy będzie wstawiać ogłoszenia o chęci oddania, przygarnięcia czy kupna żółwia gdzie popadnie i nie nadążymy z ich usuwaniem i tłumaczeniem jakie są zasady i dlaczego.
Oczywiście swojego żółwia można oddać wybranej osobie z forum czy spoza forum, ale korespondencję w tej sprawie należy prowadzić na PW lub via mail.

[TomaszW]

batusia81 kolega twierdził, że to samiec, więc sądziłem, że ma rację.Dopiero, gdy zobaczyłem zdjęcie to zacząłem się zastanawiać.

Wiem, wiem, mówiłem, że rezygnuję z szukania dla żółwia nowego domu, ale potem stwierdziłem, że jednak należy pomóc.Robię to bardziej dla żółwia niż dla kolegi.

Czyli jest tylko jedna osoba chętna na żółwika?

[margherita]

a co powiesz na moja kandydature ( o zolwia)

[batusia81]

batusia81 kolega twierdził, że to samiec, więc sądziłem, że ma rację.Dopiero, gdy zobaczyłem zdjęcie to zacząłem się zastanawiać.

Wiem, wiem, mówiłem, że rezygnuję z szukania dla żółwia nowego domu, ale potem stwierdziłem, że jednak należy pomóc.Robię to bardziej dla żółwia niż dla kolegi.

Czyli jest tylko jedna osoba chętna na żółwika?

A jak by były np 3 chętne to co 'podzielił' byś żółwika 
 Może niech Twój znajomy napisze do pomocnika adopcyjnego tak jak Ankan pisze i na pewno znajdą odpowiednią osobę która rozwiąże ankiety adopcyjne itd  

[ankan]

Czyli jest tylko jedna osoba chętna na żółwika?

Tomasz - bardzo Cię proszę, nie kontynuuj oferowania żółwia w tym wątku.
Niestety, ale wyjątków od reguły robić nie będziemy. 

[TomaszW]

Ok.Rozumiem.
Zatem zainteresowanych zapraszam na priw.