Aktualności: Witamy na forum o żółwiach lądowych! forum.zolw.info

  • 17.04.2024, 00:28:34 am

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Autor Wątek: Teodor i Franek czy to na pewno chłopcy? :)  (Przeczytany 25489 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Binolka

  • Żółw stepowy (Testudo horsfieldi)
  • *
  • Wiadomości: 29
  • Reputacja: 1
Odp: Teodor i Franek czy to na pewno chłopcy? :)
« Odpowiedź #30 dnia: 28.12.2010, 23:30:20 pm »
postaram się zrobić zdjęcia niedługo powiem Wam że teodor ten większy odzawsze był na wolności a chyba mu się podoba :) mamtak zrobione terariumże mogą sięgrzeć też w nocy od kaloryfera i on sobie śpi pod nim czasami wychodzi zbadać teren ale i tak wraca podkaloryfer za to franek strasznie drapie w tymmiejscu gdzie była dziura bo zawsze robiłtak ze jak teodor wyszedł ze swojego miejsca w 2 pokoju to on szybko biegł mu zająć i pewnie teraz ubolewa że nie możetak zrobić :) mam domek z kartonu i nie wiem czy taki może być chciałam zrobiś drewniany ale nie miałamtakich drewienek dobrych myśle ze nie jest najgorszy mają sie gdzie chować mam zamiar zasadzić mieszanke roślinek jaieś trawy albo cos innego na tej ziemi bo tak goło troszke jest tylko 3 roślinki  mi sie przyjeły jak je wykopałam przed zimą moze cos doradzicie czytałam cos o opuncji tzn widziałam ze została wymieniona w jadłospisie ale jakoś średnio mi sie to widzi dać im opuncje moze cos zle zobaczyłam i aloesa też widziałam nie wiem czy wsadzic czy nie :(

Offline Viktoria

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw żabuti (Geochelone denticulata)
  • **
  • Wiadomości: 5021
  • Reputacja: 70
Odp: Teodor i Franek czy to na pewno chłopcy? :)
« Odpowiedź #31 dnia: 29.12.2010, 09:52:59 am »
Tak duże żółwie zniszczą ci każdą roślinę. Najlepsza jest darń, ale to musisz poczekać do wiosny. Możesz sama wysiewać owies, pszenice, lucerne, koniczyne, rzeżuchę itp i na jakiś podstawkach im tam dawać do terrarium. Poza tym możesz też wysiać sama trawe w terrrarium, ale to raczej też zostanie przekopane i zadeptane przez żółwie. Chyba że dasz roślinkę w doniczce żeby nie miały jak jej zdeptać. Mogą też pędy tej roślinki zwisać tak żeby żółwie mogły trochę jej skubnąć, to może być aloes, trzykrotka albo np kaktus wielkanocny

Offline Binolka

  • Żółw stepowy (Testudo horsfieldi)
  • *
  • Wiadomości: 29
  • Reputacja: 1
Odp: Teodor i Franek czy to na pewno chłopcy? :)
« Odpowiedź #32 dnia: 02.08.2011, 09:44:09 am »
dawno mnie tu nie było moje moje żółwiki w końcu poszły na zimę spać takżemiałam czas na zbudowanie czegos odpowiedniego po długich przemysleniach stwierdziłam ze na zime bedę starała się je usypiać. I zobiłam i "zagrodę" u mnie na działce na wsi w trawie między takimi krzaczkami zeby mogły sie schować dodałam im również duzy płaski kamień i część z woda. Niestety nie są tam cały czas bo boję się ze jak mnie nie bedzie ktos lub cos zrobi im krzywde wiec jeżdzę z nimi codziennie a potem wracam i siedza sobie na balkonie. postaram się zrobić zdjęcia wtedy mi powiecie czy cos zmienić. Nie wiem czy dobrze robie ale zamim je wpuszcze podlewam konewką cała trawkę zeby nie miały strasznie gorąco :) i zastanawiam sie co zrobic żeby rozło tam więcej mleczy babki koniczynki i innych smacznych rzeczy
 

Dodano 02.08.2011, 10:16:49 am
moze napiszę dlaczego zabezpieczenia w przypadku mojej zagrody nie byłoby skuteczne też myslałam o siatce zeby je od góry zagrodzić tak aby żaden zwierz sie tam nei dostał ale chodzi  o to że nie tyle zwierzęta sa zagrozeniem dla nich co ludzie to jest wieś zabita dechami :) mieszkają tam rózni ludzie juz wyczaili ze cos tam zrobiłam na podwurku i przychodzę z pudełkiem i coś tam wkładam... gdyby mnie tam nie było pewnie by weszli prze z płot i mogliby je zabrać .. Ostatnio nawet jeden pijaczek nad rzeka znalazł zółwia wodnego szczerze ile w tym prawdy to nie wiem bo jakos nigdy chyba ze dawno dawno temu jak woda była czysta moze one tam były ale nalazł podobno zółwia i go zabral biedaczka pewnie sprzeda komus na wódke albo tanie wino albo nie wiem co z nim zrobi :( jeju jakby tam żółwie były naprawdę to by to był naprwde cenny obszar a on go zabrał idiota jeden sama bym mu dała to 20zł i niech  mi go odda tylko pewnie zachecony tym wszystkim znowu by poszedł i chciał go złapać albo poluje teraz na reszte :(
 

Dodano 02.08.2011, 10:20:31 am
przepraszam ze tak sie rozpisuje i ciagle cos dopisuje ale chciala zapytać czy w mojej okolicy moze byc częstochowa lub piotrków znajduje sie jakiś weterynazr?
« Ostatnia zmiana: 02.08.2011, 10:20:31 am wysłana przez Binolka »

Offline ankan

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw pustynny (Geochelone sulcata)
  • ***
  • Wiadomości: 9194
  • Reputacja: 170
  • Posiad. gat: Żółw lamparci (Geochelone pardalis)x3
Odp: Teodor i Franek czy to na pewno chłopcy? :)
« Odpowiedź #33 dnia: 02.08.2011, 10:50:12 am »
Samopas lepiej żółwi nie zostawiać. Na wiosce to i psy latają samopas i ludzie mogą zwinąć gadzinę.
Na pewno w Bytomiu jest dobra Pani wet - ale tam masz chyba daleko?
CHCESZ ODDAĆ LUB ADOPTOWAĆ ŻÓŁWIA KLIKNIJ TUTAJ

Offline Bemilka

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1461
  • Reputacja: 49
  • Osada Żółwikowo
Odp: Teodor i Franek czy to na pewno chłopcy? :)
« Odpowiedź #34 dnia: 02.08.2011, 11:35:22 am »
Boże, nawet nie chcę myśleć, co różni ludzie są w stanie zrobić ze złapanym żółwiem.
Rzeczywiście, chyba nie masz wyjścia, tylko wpuszczać żółwia na wybieg wtedy, gdy tam jesteś. Lepsze to w każdym razie, niż kiszenie go w mieszkaniu przez całe lato. Dobrze chociaż, że masz ten balkon.

Offline Binolka

  • Żółw stepowy (Testudo horsfieldi)
  • *
  • Wiadomości: 29
  • Reputacja: 1
Odp: Teodor i Franek czy to na pewno chłopcy? :)
« Odpowiedź #35 dnia: 02.08.2011, 11:50:40 am »
szczerze mówiąc mój wybieg nie jast jakis super dopracowany zwykłe deski bez siatki ale tak jak mówię nie zostawiam ich tam nigdy. Co do psów miałam sytuację ze pies wujka wszedł tam i sie na nie patrzył ale na szczęscie nic sie nie stało i go wygoniłam natomiast mój pies czasami sie kładzie i ich pilnuje jak robiłąm zagrodę postawiłam sobie deski i oparałam je o kamieni zeby je wypuscić i mieć chwile na zastanowienie sie jakkby je zczepić kiedy poszłam szukać gwozdzi itd oczywiście wszysto rozwaliły i uciekly :) przybiegł do mne Drops mój pies i szczekał nei wiedziałam o co mu chodzi poszłam za nim a on mi poakzuje podbiegając do jednego i do drugiego że uciekły :) tak to nawet nie zwraca na nie uwagi jedynie jak je wpuszczam to patrzy lub powącha a ptem jak juz do nich nie dochodzę to on też nie zwraca uwagi. Działke mam ogromną zaraz pod lasem i spokojnie mogłabym zrobić im nawet terarium 5x5 tylko że mam połowę działki ogrodzoną a te miejsca w których pasowałoby najlepiej są właśnie pod lasem zarosnięte i nie ogrodzone mam nadzieję ze w przyszłości postawie tam jakis domek choćby taki działkowy i wtedy zrobie im ogromny wybieg taki jak ten jeden który kos juz tutaj zrobił dla swoich 3  zółwi :)

zastanawiam sie ciągle nad terariem w domu tylko nie wiem jakiej wielkosci miałoby być mam 2 żółwie i chciałabym je razem chować bo teraz juz nie odstepują siebie na krok a Teodor juz nie gryzie Franka :) Co do weterynarza to patrąc na ta liste tutaj zamieszczoną wszystkie punkty sa strasznie daleko :( narazie nie widzę żeby cos sie z nimi działo srają mi po całym balkonie wiec chyba dobrze :D tylko mama sie wścieka ;) i dowiedziałam sie jednej smutnej rzeczy :( Okazało sie ze Teodor wcale nie spadł z balkonu :( mieszkam na parterze i jakieś dzieci chyba chciały go wyciagną tylko nie pomyslały o tym żeby wziać go za skorupkę i ciagneły za łapkę i po prostu mu ją wyrwały :( aż mnie krew zalewa jakbym spotkała te dzieci i wiedziała które to to bym je rozszarpała :( ale co moge zrobić nie wiem kogo mam udusić z łąpkąchyba nei da sie nic zrobić jest całkowici e urwana w stawie...
 

Dodano 02.08.2011, 11:53:49 am
Nie wiem czy operacyjnie da sie jakos uratować taka łapkę u mnie nie ma zadnego lekarza i nawet nei wiem co mam zrobic :( w prawdzie to stało się już dawno i niec sie z nia nie dzeje wisi mu poprostu i ciąga ja za soba co najgorsze przez to wlecze sie po ziemi nie chodzi normalnie co mnie zasmuca ale jest żywotny
« Ostatnia zmiana: 02.08.2011, 11:53:49 am wysłana przez Binolka »

Offline ankan

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw pustynny (Geochelone sulcata)
  • ***
  • Wiadomości: 9194
  • Reputacja: 170
  • Posiad. gat: Żółw lamparci (Geochelone pardalis)x3
Odp: Teodor i Franek czy to na pewno chłopcy? :)
« Odpowiedź #36 dnia: 02.08.2011, 12:05:15 pm »
To jak masz sztachetki na balkonie to je czymś zasta - choćby są takie wiklinowe maty i można je wpleść między sztachetki - koszt niewielki, a żółwi nie będzie widać.
A one na tym balkonie mają jakiś wybieg? Czy po kaflach łażą?
CHCESZ ODDAĆ LUB ADOPTOWAĆ ŻÓŁWIA KLIKNIJ TUTAJ

Offline Binolka

  • Żółw stepowy (Testudo horsfieldi)
  • *
  • Wiadomości: 29
  • Reputacja: 1
Odp: Teodor i Franek czy to na pewno chłopcy? :)
« Odpowiedź #37 dnia: 02.08.2011, 12:12:05 pm »
tak ma te  wiklinowe czy jakieś i mam tesz płyty obstawione i nikt ich nie widzi a niech tylko jakieś dziecko mi pod balkon podejdzie to nei ręczę za siebie. na balkonie nie mają wybiegu z trawą jedynie kamień i domki mam tak mały ablkon że jakbym zrobiła im tam wybieg to nie byłoby jak powiesić prania ani wejsć na niego a jabym zrobiłam im na połowie to nie miałyby w ogóle miejsca

Offline ankan

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw pustynny (Geochelone sulcata)
  • ***
  • Wiadomości: 9194
  • Reputacja: 170
  • Posiad. gat: Żółw lamparci (Geochelone pardalis)x3
Odp: Teodor i Franek czy to na pewno chłopcy? :)
« Odpowiedź #38 dnia: 02.08.2011, 12:36:13 pm »
Tylko wiesz - żółie nie mogą chodzić po śliskich kaflach. Bo się nabawią zwyrodnienia stawów i poprzeziębiają.
Jak balkon jest mały to go wyłóż sztuczną trawą. A tylko np. w narożniku daj trochę darni na plandece - taki skalniak. 
CHCESZ ODDAĆ LUB ADOPTOWAĆ ŻÓŁWIA KLIKNIJ TUTAJ

Offline Binolka

  • Żółw stepowy (Testudo horsfieldi)
  • *
  • Wiadomości: 29
  • Reputacja: 1
Odp: Teodor i Franek czy to na pewno chłopcy? :)
« Odpowiedź #39 dnia: 02.08.2011, 14:42:19 pm »
nie mam kafli na balkone tylko beton chropowaty nie slizgają sie po nim jednak staram sie jak najczęsciej zawozić je na wies

Offline Binolka

  • Żółw stepowy (Testudo horsfieldi)
  • *
  • Wiadomości: 29
  • Reputacja: 1
Odp: Teodor i Franek czy to na pewno chłopcy? :)
« Odpowiedź #40 dnia: 09.08.2011, 20:05:52 pm »
dodaję zdjecia mojej zagrody dla Frania i Teosia :) myślę że starczy im taka zazwyczaj siedzą w krzakach lub na słoneczku a na noc chowają sie do kryjówki(oczywiscie jak jestem na noc na wsi) [/img]

Offline Bemilka

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1461
  • Reputacja: 49
  • Osada Żółwikowo
Odp: Teodor i Franek czy to na pewno chłopcy? :)
« Odpowiedź #41 dnia: 09.08.2011, 21:25:31 pm »
Zrobiłaś im kilka kryjówek, świetnie. Szkoda, że nie widać samych żółwi, może pokaż kiedyś, jak tam są w środku. Bo coś mi się wydaje, że ogrodzenie jest za niskie, będą Ci nawiewały, jak się wzmocnią. Ale bardzo mi się podoba, że to spory placyk, że pod ścianą, która trochę może osłania od wiatru (tak?), że mają taki zróżnicowany teren do pokonywania. Dałabym im tam jeszcze jakiś konar do wspinania, parę płaskich kamieni do wygrzewania się (byle nie za blisko ogrodzenia) i będą miały u Ciebie raj. :)

Offline wege

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2082
  • Reputacja: 68
  • ADOPCJE ŻÓŁWI- WARSZAWA :)
Odp: Teodor i Franek czy to na pewno chłopcy? :)
« Odpowiedź #42 dnia: 10.08.2011, 02:10:16 am »
Wybieg  całkiem calkiem.  ;D Nie wiem co jest na przedostatniej fotce w lewym dolnym rogu, ale ja gdybym był żółwiem- spierniczyłbym dzięki temu...  :laugh: Dla bezpieczeństwa lepiej zawsze zostawić z 20cm od ogrodzenia wolnej przestrzeni od kamieni, konarów i innych '' ułatwiaczy'' do ucieczek :)
''Wielkość narodu i jego postęp moralny, można poznać po tym w jaki sposób obchodzi się on ze swoimi zwierzętami...''

Pozdrawiam, Mateusz :)

Offline Binolka

  • Żółw stepowy (Testudo horsfieldi)
  • *
  • Wiadomości: 29
  • Reputacja: 1
Odp: Teodor i Franek czy to na pewno chłopcy? :)
« Odpowiedź #43 dnia: 12.08.2011, 10:17:21 am »
pze z ogrodzenie póki cop nie wyjda :D ten kamień żeczywiście moze im ułatwić wyjscie muszę postawić go z 2 strony tam mam taką trochę krzywą deske i chciałam zasłonic :) ostatnio były tam 3 dni i 2 noce bałam sie je zostawić ale schowały się do tego schronu który im zrobiłam ostatnio pod ziemią i  spały na sianku pomyslałam ze dam im troszke sianka bo akurat trawę kosiłam i wyschła :) myślę teraz nad terarium w domu jedyne miejsce jakie wydaje mi się odpowiednie to moje biurko mam takie bloczki plastikowe ale tylko jeden z nich jest taki cięki reszta gruba i w środku ma takie jakby kanaliki moze uda mi sie to jakoś przeciąć na pół nie wiem albo ze szkła zastanawiam sie też nad zimą czy nie zostawić ich w domku tam wąłśnie u mnie  na wsi moze tam łatwiej im będzie zasnąć nikt tam codziennie nie pali i jest chłodno.

Offline ankan

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw pustynny (Geochelone sulcata)
  • ***
  • Wiadomości: 9194
  • Reputacja: 170
  • Posiad. gat: Żółw lamparci (Geochelone pardalis)x3
Odp: Teodor i Franek czy to na pewno chłopcy? :)
« Odpowiedź #44 dnia: 12.08.2011, 10:23:25 am »
Fajnie, że gadzinki mają wybieg... :)

Na pewno nie wyjdą po tej konstrukcji domku w narożniku? Nie byłabym tego taka pewna.

A jaka jest temp. w tym domku na wsi w zimę? Żółwie zimują w temp. 4-5 stopni. Jak temp. się o 2-3 stopnie przejściowo podwyższy to nie szkodzi, ale absolutnie nie może spaść poniżej zera.
CHCESZ ODDAĆ LUB ADOPTOWAĆ ŻÓŁWIA KLIKNIJ TUTAJ