Witam Was serdecznie ,
Bardzo sie cieszę zeudało mi sie znależć takie fajne forum podczytujeje od jakiegos czasu i postanowiłam się zalogować .
Posiadam 2 żółwiki. Teodor strszy i większy mieszka ze mną od chyba 8 lat juz dokłądnie nie pamietam został znaleziony przez moja sąsiadkę. Drugiego mam od niedawna również został znaleziony przez kogoś a teraz od niecałego miesiaca mieszka u mnie. Nie mam pojęcia ile mają lat dokładnie. Franek jest sporo mniejszy od Teosia. Dbam o nie tak bardzo jak tylko potrafię nie mają terarium zyja i chodzą sobie po całym mieszkaniu. Jedzą głównie mlecze ale również daję im koniczynkę i babke. Czasami dostają sałate i liscie kapusty ale sporadycznie głównym składnikiem ich diety jest mlecz. Czasami również lubia jesć makaron z tego co tu przeczytałam zaraz zostanę skrzyczana za to ze im daję makaron ale nie jedza one tego codziennie i po prostu lubią daje im jeszcze marchewkę jabłko czasami i uwielbiaja ogórka zielonego moze też nie powinnam im tego dawać ale Teodor to wręcz połyka go w całosci
Przez te 8 lat mój żółw miał 2 wypadki ubolewam nad tym starsznie

juz dawno temu na początku kiedy do mnie przyszedł na zimę schował sie w koc i po jakimś czasie zauważyłam ze zaplatał sobie nóżkę w trocki od koca i od tamtej pory ma inną nóżke tylna.
Latem Teoś bo Franka nie miałam jeszcze wtedy jest przez cały cas na balkonie i na noc chowa sie do pudełka z kocykiem przez te całe 8 lat nigdy z niego nie spadł bo się nie mieści pod barierką jednak w te wakacje biedaczek spadł z niego bo przecisnał sie bokiem i mimo iz mieszkam na parterze i upadłna trawę złamałłapkę i teraz ona mu wisi nie wiem jak to wytłumaczyć ale tak jak u nas łokieć tak u niego w tym miejscu łapka się złamała

żaden weterynarz w mojej miejscowosci nie pomógł bo nikt się na żółwiach nie znał i mówili że sie nie zrośnie i się nie zrosła nie boli go juz napewno ale ma ja nie sprawną :A ażboje sie mysleć co by było gdyby nikt go nie znalazł

wiem ze będziecie mnie osądzać o to wszystko ale chciałam od razu napisać jak jest. Teraz balkon jest dokładnie zabezpieczony i nic takiego sie nie stanie. Czytajac forum znalazłam wątek o tym ze żółwik mozemieć przerośnięty dziobek i tak przygladajac sie mojemu myślę ze ma trochę długi. Nie wiem jednak co mogę z tym zrobić.
Natomiast Franek jest u mnie od niedawna widać na jego skorupce że sie rozrasta i jeden pazurek ma dziwnie wywinięty do góry ale myslę że w niczym mu to nie przeszkadza.
Problemów z brzuszkiem i jelitkami nie mają, 2 razy w tygodniu wsadzam je do wody i jelitka pracują normalnie

po kompieli smaruję im skorupki.
Zimą śpią przy kaloryferze.
Tak wyglada historia moich przyjacół

Mam jeszcze psa w domu ale na szcęscie im nie zagraża Teodor był pierwszy a potem przyszedł Drops także sie z nim wychował i na Franka też nie reaguje mysle że nawet nie zauważył ze sa dwie skorupki a nie jedna
Moe pytanie brzmi czy Franek i Teodor to napwno chłopcy? Nie wiem jak mam odróznić wygladaja tak samo

I jeszcze jedno ważne pytanie czy to normalne że jeden drugiego gryzie? Czy to jest objaw konkurencji rywalizacji?
Dodano 08.11.2010, 21:41:45 pm
chyba powinnam im zrobić zdjęcia od spodu zebysciemogli to stwierdzić
Bardzo proszę też o sprawdzenie czy prawidłowosie rozwijają czy robie cos zle
Dodano 08.11.2010, 21:50:30 pm
o kurde właśnie przeczytałam ze jak jeden gryzie drugiego tzn że sie do niego zaleca czyli moze być tak ze Teodor to chłopak a Franek to dziewczynka... kurcze a nie zrobi nic złego? bo gryzie go po głowie i nogach