tylko jeden dzień mnie nie było, a tu proszę. nie podałam Filipowi narkotycznej sałaty, bo ledwo co jeść zaczął;) dziś ze względu na deszcz nie ma foty, postaram się jutro. choć może odpuszcze sobie tą roślinke, bo tu takie dyskusje sie zaczęły;) strach pomyśleć co będzie dalej...