Wszystko jest piękne i ładne i doceniam prace włożoną w zrobienie takiego zestawienia. Brakuje mi tylko informacji co konkretnie jest zjadane z konkretnej rośliny czyli czy jadalne są liście czy owoce czy łodygi czy wszystko. Ale ogólnie to szacun za dobra robotę
Zwykle jest tak, jak Jan napisał, że jak jest jadalna to cała roślina. Oczywiście w granicach logiki - np. brzoza jest jadalna, ale nikomu chyba nie przyjdzie na myśl dawanie kory czy korzenia jako posiłku...
Jak masz wątpliwości to sprawdzaj sobie na TT na bieżąco. "Trendy" żywieniowe też się zmieniają w miarę postępu badań nad roślinami i niektóre można włączać, a niektórych ilość przynajmniej zmniejszać, jeśli nie wykluczać z diety. Wiele roślin, które są zaliczane do leczniczych zawiera różne substancje, które podane w nadmiarze szkodzą, jak każde lekarstwo..

- ale generalnie żółwia tym nie zatrujesz, jeśli dostanie od czasu do czasu albo zje przez przypadek. Unikać należy tych naprawdę trujących - jak np. większość cebulowych, konwalie, cis, oleander, naparstnica, glistnik, itp.