Aktualności: Witamy na forum o żółwiach lądowych! forum.zolw.info

  • 17.06.2024, 02:07:48 am

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Autor Wątek: Rośliny polne z Włoch [scalony]  (Przeczytany 37684 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline an_na

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2196
  • Reputacja: 50

Offline margherita

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1419
  • Reputacja: 23
Odp: Rośliny polne z Włoch [scalony]
« Odpowiedź #106 dnia: 07.10.2012, 21:44:12 pm »
Ania prawdopodobnie to bedzie to.tylko u mnie rosnie to jak krzewy.widze ze na fotce od zakanczenia lodygo odchodza kwiatki,na moim rosna na lodyszce do samej gory.moze to nie ma nic wspulnego. :) mozna to podawac?
Nigdy nie walcz o przyjazn,bo o prawdziwa nie musisz,a o falszywa nie warto :)

Offline Tośka

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 3114
  • Reputacja: 65
  • stepki i greki :)
    • Serwis molosy.pl
Czasami nie uzywam znakow polskich,ale to tylko dlatego,bo uzywam telefonu

Offline Viktoria

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw żabuti (Geochelone denticulata)
  • **
  • Wiadomości: 5021
  • Reputacja: 70
Odp: Rośliny polne z Włoch [scalony]
« Odpowiedź #108 dnia: 08.10.2012, 20:59:18 pm »
Margherita Ty nas chyba wkręcasz, dzisiaj miałam wykład z botaniki i pan profesor mówił że w krajach śródziemnomorskich jest 2,5 razy więcej gatunków roślin niż w naszym rejonie europy, a Ty mówisz że nie masz co żółwiom jeść dawać ?!  :laugh:

Offline margherita

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1419
  • Reputacja: 23
Odp: Rośliny polne z Włoch [scalony]
« Odpowiedź #109 dnia: 08.10.2012, 21:18:18 pm »
Viktoria mysle ze nie wykrecam nikogo :-X po pierwsze to nie jestem jakims botanikiem,ktory w szybki sposob rozpoznaje nadajace sie dla zolwia rosliny-jak sama widzisz o wszystkie nowe pytam,starych juz sie nauczylam.pierwszy pelny rok mam zolwia.to co wychodzilo na wiosne nie jest tym samym co wychodzi na jesien.oczywiscie Twoj prof.ma racje co do zroznicowanej roslinnosci na naszych terenach.ktora jednak nie ma obowiazku rosnac cala w moim miescie.poza tym fajnie jest poogladac zdjecia w ciekawej ksiazce.rzeczywistosc w 40stopniowy upal,gdzie slonce wypala wszystko co widzi jest zopelnie inna.....a moze przypuszczasz,ze zolwie glodze??
Nigdy nie walcz o przyjazn,bo o prawdziwa nie musisz,a o falszywa nie warto :)

Offline Viktoria

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw żabuti (Geochelone denticulata)
  • **
  • Wiadomości: 5021
  • Reputacja: 70
Odp: Rośliny polne z Włoch [scalony]
« Odpowiedź #110 dnia: 08.10.2012, 21:33:06 pm »
Przecież to był żart! Tak dzisiaj jak tego słuchałam to sobie pomyślałam o Twoich problemach z dostępnością roślin. I zdaje sobie sprawdę z tego że zapewne więcej roślin masz wiosną czy ewentualnie teraz jesienią niż upalnym i suchym latem.  Tak czy inaczej żartowałam, nie przypuszczałam że mogłabyś pomyśleć że zarzucam Ci głodzenie żółwi..... poza tym zapewne trudniej jest Ci znaleźć co się nadaje dla żółwi a co nie

Offline margherita

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1419
  • Reputacja: 23
Odp: Rośliny polne z Włoch [scalony]
« Odpowiedź #111 dnia: 08.10.2012, 21:44:26 pm »
dla mnie fakt taki ze nie potrafie idealnie i szybko rozroznic prowiantu dla moich gadow jest dosc uciazliwy(taki charakter) chcialabym w tej dziedzinie wiedziec duzo wiecej niz wiem,tylko dlatego zeby nie pomijac ewentualnych roslin jakie w danym sezonie moge podac.niestety moj zawod jest zopelnie inny niz botanika. ;)
wiosna i jesien przynosza ze soba rozniace sie od siebie rosliny.te ktore dawalam wam do rozpoznania kilka miesiecy temu dawno znikly.pojawiaja sie za to inne.znowu bede zmuszona wrzucac tony fotek jesiennych.staram sie tu jak moge.nie mam gdzies blisko laki,parkow jak wy.ale zolwie nie gloduja :) mozesz mi wierzyc na slowo (lub nie)mam do dyspozycji kilka skwerkow na ktorych rosna babki,mlecze i kilka innych.na tym konczy sie moje pole "do popisu" a jednak dziennie jezdze km.za miasto,szukam.w chwili jak dopali 50stopni albo skwerki poobcinaja to czasami sie zale ze klapa :D ale i tak dalismy sobie rade.
poprostu pomyslalam ze twierdzisz ze mam duzy wybor,a pisze ze nic nie mam....i moral taki ze zolwie nie jedza.uczucia to ja jeszcze mam ;)
Nigdy nie walcz o przyjazn,bo o prawdziwa nie musisz,a o falszywa nie warto :)

Offline Viktoria

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw żabuti (Geochelone denticulata)
  • **
  • Wiadomości: 5021
  • Reputacja: 70
Odp: Rośliny polne z Włoch [scalony]
« Odpowiedź #112 dnia: 08.10.2012, 21:52:39 pm »
To może ja po prostu wyczucia nie mam  :P Jakaś nieczuła może jestem, nie miałam nic złego na myśli, po prostu dziś jak o tym słuchałam to sobie o Tobie przypomnialam, ale na pewno nie w jakimś negatywnym świetle, ot tak po prostu. W przyszłym roku już na pewno Ci bęzie łatwiej, z czasem zapamiętuje się co i kiedy kwitnie, co kiedy zaczyna się pojawiać na łąkach itd

Offline margherita

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1419
  • Reputacja: 23
Odp: Rośliny polne z Włoch [scalony]
« Odpowiedź #113 dnia: 08.10.2012, 22:07:09 pm »
albo sie naucze-albo sie naucze :P ewentualnie na nastepna wiosne dostaniecie identyczne fotki do rozpoznawania  :laugh: zartuje chyba tak zle ze mna nie bedzie ::) pewnie beda nastepne ktore w tamtym roku przegapilam :) jesien tez calkiem dobrze sie zanosi.dobrze ze chocial Mlody,maluszek i nowa samiczka zimowac nie beda,bo kto by to jadl :) najgorsze jest lato.pomyslec ze na wiosne sie lata doczekac nie moglam,bo jakis codow sie spodziewalam.dopiero jak przyszly upaly zdalam sobie sprawe ze w innych latach na rosliny wogole nie zwracalam uwagi.....wogole przez te gadziny mi na glowe padlo.nawet jak gdzies jade samochodem to sie raptownie zatrzymuje,bo gdzies jakis znajomy z forum listek wypatrzalam :D
Nigdy nie walcz o przyjazn,bo o prawdziwa nie musisz,a o falszywa nie warto :)

Offline an_na

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2196
  • Reputacja: 50
Odp: Rośliny polne z Włoch [scalony]
« Odpowiedź #114 dnia: 08.10.2012, 22:22:14 pm »
Dokładnie tak . Jeszcze niedawno rośliny dzieliły się na chwasty i kwiaty takie do ogródka ;) A tu proszę..te chwasty się nazywają :D

Offline wanilia

  • Żółw promienisty (Geochelone radiata)
  • **
  • Wiadomości: 540
  • Reputacja: 14
Odp: Rośliny polne z Włoch [scalony]
« Odpowiedź #115 dnia: 08.10.2012, 22:38:52 pm »
A według mnie rośliny się dzielą inaczej. Przede wszystkim, wszystkie nazywam chwastami, a dzielę je na jadalne i niejadalne :D Jak się uda to zapamiętam jakieś nazwy, ale bardziej staram się wiedzieć jak wyglądają :P

Offline margherita

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1419
  • Reputacja: 23
Odp: Rośliny polne z Włoch [scalony]
« Odpowiedź #116 dnia: 09.10.2012, 09:53:31 am »
ja jakies nazwy pamietam,ale najlejszy jest moj Mario.przyjezdza z pracy i mowi (po wlosku) "jedziemy nazbierac" (po polsku) "choinki" tylko choinki po polsku sie nauczyl i wszystko co zielone nazywa "choinki" po polsku :laugh:
Nigdy nie walcz o przyjazn,bo o prawdziwa nie musisz,a o falszywa nie warto :)

Offline margherita

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1419
  • Reputacja: 23
Odp: Rośliny polne z Włoch [scalony]
« Odpowiedź #117 dnia: 27.10.2012, 14:08:21 pm »
uwzielam sie na te roslinki i tyle :P pelno tego teraz tu rosnie i nie chcialabym eliminwac z diety gadzin cos co mogly by jesc :) wzucam ponownie fotke tych zoltych kwiatkow,bo nie mam pewnosci czy moge dawac czy nie.poza tym kolejne dwa do rozpoznania ;)
Nigdy nie walcz o przyjazn,bo o prawdziwa nie musisz,a o falszywa nie warto :)

Offline ankan

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw pustynny (Geochelone sulcata)
  • ***
  • Wiadomości: 9194
  • Reputacja: 170
  • Posiad. gat: Żółw lamparci (Geochelone pardalis)x3
CHCESZ ODDAĆ LUB ADOPTOWAĆ ŻÓŁWIA KLIKNIJ TUTAJ

Offline margherita

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1419
  • Reputacja: 23
Odp: Rośliny polne z Włoch [scalony]
« Odpowiedź #119 dnia: 27.10.2012, 15:16:09 pm »
czyli te ostatnie zolte sie nie nadaja,a szkoda bo jest ich teraz bardzo duzo.te zolte ze srodkowego zdjecia to chyba nie beda te z linku ::) bo u mnie maja w srodku kwiatka takie czerwone przebarwienie a te na linku widze ze nie.i zostaja jeszcze te z pierwszej fotki :)
Nigdy nie walcz o przyjazn,bo o prawdziwa nie musisz,a o falszywa nie warto :)