Forum o żółwiach lądowych - żółw stepowy i grecki, hodowla, terrarium, nasze żółwie
Pozostałe => Archiwum => Adopcja i inne ogłoszenia => Oddam żółwia => Wątek zaczęty przez: Ewa w 15.11.2008, 23:36:13 pm
-
Jak wiecie przygarnęłam żółwia stepowego. Był w bardzo złej kondycji, nie wiem ile ma lat, ale pewnie z 17-20, został doprowadzony do dobrego stanu, już sam je (nie lubi suszonego) i jest w dobrej kondycji. Mogę oddać żółwia tylko bardzo odpowiedzialnej osobie, najchętniej pełnoletniej. Po prostu nie bardzo mam czas na zajmowianie się żółwiem. Nie mam dla niego terrarium z prawdziwego zdarzenia, poprzedni właściciel przekazał mi żółwia z akwarium. Oddam go z tym akwarium i żarówką jednak wolałabym żeby miał w nowym domu porządne duze terrarium. Żółw jest zdrowy, odrobaczony i w przyszłym roku będzie mógł zimowac jeśli bedzie miał troskliwą opiekę. Niestety nie mogę mu jej zapewnić, bo praca, dziecko, mąż, kot, pies... Jesli ktoś się zdecyduje to go oddam, najchętniej doświadczonemu hodowcy, bo jest to zwierzatko po przejściach, ale wyprowadzone na prostą.
-
Strasznie się cieszę i gratuluję Ci że żółwik wyzdrowiał. To efekt Twojej troskliwej i mądrej opieki i jako miłośnik żółwi jestem Ci za to po prostu wdzięczna. U mnie nic się nie zmieniło jeśli chodzi o brak możliwości pozwolenia sobie na więcej żółwi ale wierzę że znajdzie się rozsądna i kochająca żółwie osoba, która go przygarnie.
Miałam już dawno to napisać, ale jakoś do mnie nie dotarło. - Jeśli sobie życzysz to chętnie umieszczę Twoje namiary w naszym spisie polecanych weterynarzy. :)
-
Beata ja sie nie czuje na silach leczyc zolwie ;D. Moge zolwia odrobaczyc, obciac mu pazury, nawodnic, podac zastrzyk, ale lepiej niech to robi Ola Maluta :) o, jeszcze umiem karmic sonda.
Jesli chodzi o leczenie psow i kotow to bardzo prosze :).
Przy okazji jesli ktos z Was mieszka w Warszawie i ma psa to do 12 grudnia moge oznakowac psa chipem za darmo na koszt miasta. W razie czego podam namiary na nasza lecznice.
Oczywiscie jesli nikt chetny sie nie znajdzie to Franklin bedzie sobie dalej u nas, choc towarzystwo trzylatka nie jest na pewno super dla zolwia, no i kota jeszcze mam. Dobrze ze pies sie nim nie interesuje.
Najgorsze jest to ze dziad nie chce jesc suszonego, daje mu nasturcje, cykorie, bratka, ale mi to bardzo marnie uroslo. Nigdy nie bylam i nie bede ogrodnikiem, kwiatki zawsze mi marnialy. Zastanawiam sie co dalej, bo jak zje ta marna nasturcje... A moze macie pomysl gdzie kupic trzykrotke? Byle do wiosny, wiosna go dam na ogrodek i nie bede sie o niego martwic.
-
Beata ja sie nie czuje na silach leczyc zolwie ;D. Moge zolwia odrobaczyc, obciac mu pazury, nawodnic, podac zastrzyk, ale lepiej niech to robi Ola Maluta :) o, jeszcze umiem karmic sonda.
To jest już naprawdę sporo :) Pozatym najważniejsze jest aby nie szkodzić a doświadczenie pokazuje że wielu wetów nie dość że nie ma podstawowej wiedzy o żółwiach (co widać na przykładzie porad w sprawie np. diety) to jeszcze leczy na chybił trafił.
Zawsze możemy ew. dopisać przy Twoich namiarach jakie rzeczy wykonujesz. Nierzadko zresztą ludzie szukają weta do prostych, rutynowych rzeczy. :)
-
Hejka. U nas mamy tylko dwoch znanych wetow obydwoje weterynarze z zoo. Wizyta na dziedobry 100euro na dodatek 250 km odemnie. Wiec bylam zmuszona szukac innego rozwiazania no i znalazlam , mlody weterynarz , swierzo po studiach wlasnie jego wykladowca byla jedna z tych powyzszych wetow, wizyta 40 euro, pomogl mi juz 2 razy z zolwikami. Nie wie wszystkiego ale jest bardzo chetny do wspolpracy , jesli czegos nie wie to pisze do Barbary O'maly (nazwisko napewno przekrecilam).Jest bardzo przeciwny usypianiem zwierzat , nawet zabral mojego Kacpra do domu na tydzien i wrocil mi go calego i zdrowego, a to dla mnie najwazniejsze.( tak tylko chcialam sie pochwalic bo znalezienie dobrego weterynarza u nas to koszmar)
-
To prosze bardzo Przychodnia Weterynaryjna Borowej Góry 3 Warszawa (Jelonki, wjazd od Powstancow Slaskich, przychodnia jest za MarcPolem, teraz mamy zdjety szyld bo ocieplaja blok, ale mam nadzieje ze kiedys skoncza i szyld wroci na miejsce), jestem we wtorki i w piątki od 10 do 20, no chyba ze mi Tomek zachoruje to wtedy mnie nie ma. Tel 665 27 37, nazywam się Przybyłko. Ale uprzedzam, że skomplikowane rzeczy odsyłam do dr Maluty.
-
Super mojemu kumplowi jeden z caimanow zachorowal (mowie serio, az do tego stopnia swirow znam)jak by co do dam twoj nomer :P , kurcze tylko te przewiesc przez granice to bedzie jazda!!! No nic jak bede w Warszawie to lukne jak tam ciezko pracujesz.A po za tym dobrze wiedziec czym sie zajmujesz , jak by co to sie zawsze podpytam. Pozdro...
-
Ewo dodałam Cię do listy weterynarzy. Mam nadzieję że wszytko gra. Jakby coś trzeba było zmienić lub uzupełnić to daj znac proszę. :)
-
Wszystko OK :)
-
Witam,
Chciałbym zaopiekować się Franklinem. Jestem przy okazji kilentem Pani zakładu. Wpadamy z jamnikowatym psem Macho na rutynowe kontrole. Przy okazji dziękuję za informację o czipie, skożystamy na pewno :)
Planowałem sprawić sobie żółwia na wiosnę, jako że wtedy są najbardziej ożywione (tak w ksiażkach i na stronach o żółwiach wyczytałem). Mam terrarium 100x50x40 cm. Płaskie kamienie, pojemniki na wodę i pokarm. Dużą żarówę osram ultravitalux ultrafioletową. W terrarium jest lampa grzejna exo terra ceramiczna. Nistety nie jestem doświadczonym chodowcą, jednak sporo poczytałem i wiem na co się piszę. Jestem też pełnoletni. Najprawdopodobniej będę mógł przyjść w piątek na Borowej Góry, jednak nie jestem pewien bo mogę wtedy dłużej w pracy zostać.
Pozdrawiam serdecznie,
Marcin Stachowicz
-
Szczerze mówiąc to 100x50 troche mało jak na dorosłego żółwia.. nie wiem, ale odnosze takie wrażenie :)
-
Jestem tego świadom. Będzie mógł wychodzić na większy wybieg po pokoju. Poza tym konstruuję pięterko gdzie będzie basen. Także powieszchnia do spacerów troche wzrośnie. W każdym bądź razie na pewno lepsze takie lokum niż akwarium. Kontakt ze mną marcin.stachowicz1@gmail.com
-
Cały czas aktualne
-
Mam propozycje... wrzuć fotke, rozmiary, płeć.
-
Nadal aktualne :) Franklin przezimował, ma się dobrze i szuka domu. Tylko odpowiedzialna i pełnoletnia osoba wchodzi w grę, najlepiej z kawałkiem trawnika :).
-
Ewa nic nie napisałaś gdzie żółw jest do odbioru najlepiej jak byś poszukała nowego właściciela ze swoich okolic mogła byś w tedy odwiedzać swoją gadzine i mieć z właścicielem stały kontakt...
-
Racja. Teraz to żółw jest już częścią Twojej załogi domowej i najlepiej Mu i tak u Ciebie. Możesz tęsknić. Jak już to blisko. Wpadniesz na kontrolę ;) , lekarską oczywiście.
-
Witam mam na imie Kasia :),mam 25 lat.
Jestem hodowca zolwi ladowych.
Jestem zainteresowana przygarnięcia/kupnem żółwi,miasto niema znaczenia.
Moje żolwie maja rewelacyjne warunki
Uwielbiam i hoduje zolwie od dziecka, posiadam 15 zółwi.
Mam rowniez męża i kuzynke,ludzi odpowiedzialnych, ktorzy opiekuja sie zolwikami.
Mieszkam w domku, latem zolwie maja swoj wybieg na sloneczku.
Przygarne zolwia lub odkupie.
Moj tel. 798991801,
e-mail kasienkaa86@op.pl,
gg.1230664.
Pozdrawiam i czekam na odpowiedz:)
-
Witam. Bardzo chętnie przyjmę żółwika. Wiem, że jestem nie doświadczona w hodowli żółwi, ąle sobie poradzę. Mam 29 lat i od 2 miesięcy przymierzam się do kupna bądż przyjęcia żółwia. Tak długo dlatego, że najpierw chciałam się o nich jak najwięcej dowiedzieć (jak żyją, co jedzą, jak się nimi opiekować, jakie warunki muszą mieć). I w końcu jestem gotowa. Jestem w trakcie robienia ogródka dla żółwia (mieszkam na wsi więc jest dużo miejsca dla niego). Teraz jest usuwany perz i będą sadzone przysmaki żółwi taki jak: cykoria, mlecz, koniczyna, bratki,babka lancetowa itp. W domu będzie miał terrarium narazie nie mam go, bo chcę sama zrobić pod żółwia, żeby miał dużo miejsca. Jestem z Bydgoszczy a Pani chyba z Warszawy. Troszkę daleko, ale mój znajomy jeżdzi do Warszawy co jakiś czas więc mógłby odebrać żółwika. Na pewno będzie mu u nas dobrze. Dowiadywałam się też o weterynarza i jest w Bydgoszczy taki, który opiekuje się żółwiami i się na tym zna. Nie pracuję tylko siedzę w domu(jedno dziecko chodzi do szkoły drugie do przedszkola) więc mam dużo czasu. Niestety nie możemy mieć innych zwierząt w domu, bo córka ma alergię na sierść i musieliśmy oddać nasze trzy kotki, ale dzięki temu, że miały nauczyły się dbać o zwierzęta. Więc jeżeli Pani chce oddać to z chęcią przyjmiemy.
Dodano 18.04.2010, 17:33:20 pm
Zapomniałam to mój adres mailowy ola2003-25@wp.pl
-
witam mieszkam w olsztynie mam 30 lat mialam juz 2 zolwie stepowe ale juz odeszly czy moge sie dowiedziec jaki duzy jest to zolw i czy mozliwy jest przewoz? pozdrawiam asia
-
witam chętnie przyjmę żółwia :) od dawna chciałam mieć żółwia ale dopiero teraz mogę sobie na niego pozwolić.