Mój też gryzie. To taka żółwiowa ciekawość...
Pierwszy raz nową rzecz podgryzie lekko - żeby wybadać teren, za to drugi raz uchlaśnie porządnie
Ale fakt - obawy przed żółwiowym gryzieniem są przesadzone, daleko im chociażby do gadzich "kuzynów" - krokodyli - te to mają szczęki i przyspieszenie że hoho...