Wiem że pisano już o tym trochę ale... czy jest to generalnie coś czym należy się przejmować ? Na to pytanie nie odnalazłem jasnej odpowiedzi.
Horhe ma 2 lata, waży nieco ponad 100gr zaś terrarium jest względem jego rozmiwarów więcej niż spore (kilkukrotnie przekracza powierzchnie minimalną zalecaną względem rozmarów karapaksu) Tym bardziej dziwi mnie fakt że zółw permanentnie drapie w ścianę, usiłuje się na nią wspinać (na drapaniu spędza chyba ok 2 godzin na dobę, przyznam że jest momentami aż trochę denerwujące). Początkowo na przedzie terrarium znajdowała się po prostu szyba, więc drapanie uznałem za objaw niejako naturalny, żółw myśli że może przez nią przejśc, potem nakleiłem ze wszystkich stron korek , nic to nie zmieniło, drapie, stara się po nim wspinać, co oczywiście jest niemożliwe (aby się wspiął), a jednak stoi w koncie i prbuje dalej, całymi godzinami drapie , zsuwa się i tak w kółko. Gdy położyłem w jego "ulubionym" rogu kamień, usiłuje bez końca wdrapywać się na niego, efekt jest więc ten sam. Krótko mówiąc czy da się temu zaradzić ? Czy może jest to coś w gruncie nieszkodliwego i pozostaje zignorować ?