Forum o żółwiach lądowych - żółw stepowy i grecki, hodowla, terrarium, nasze żółwie
Żółwie lądowe => Ogólny => Wątek zaczęty przez: siwytd w 24.08.2007, 16:11:19 pm
-
witam.
chcialem zapytac bo mnie to troche niepokoi, czy to normalne ze moj stefan jak sie rozglada i ma wyciagnieta szyje to gardlo mu jakby tak pulsuje? podobnie jak u czlowieka jak sline przelyka, tak pulsuje, powieksza sie i zmniejsza z czestotliwoscia kolo 2-3 sekund.
mam nadzieje ze to nic zlego i ze zolwie poprostu tak maja, ale wole sie zapytac.
wczesniej tego nie zauwazylem bo stefan mial dookola szyji taki kolnierz ze starej skory (niektorzy wiedza o co chodzi bo pisalem o tym w innym watku, swoja droga juz w 80% odpadlo), ale teraz to widac.
pozdrawiam i czekam na szybkie info bo sie denerwuje!
-
Na pewno mu pulsuje bo szyja zawsze jest unerwiona i ma sporo żył i tętnic w końcu najważniejszy narząd zasilają - mózg.
Ale czy to powinno być tak szybko, to nie jestem pewien, poobserwuj go o różnych porach dnia i powiedz czy zawsze jest tak samo.
A do tego czasu myślę, że ktoś kto posiada żółwia i jest bardziej doświadczony powie czy jego żółwie też tak mają.
Może jest wystraszony, albo ma za wysoka temperaturę sprawdź, na wszelki wypadek.
-
A może żółw po prostu oddycha? :D
-
A może żółw po prostu oddycha? :D
tez o tym myslalem.
ale pyszczka nie otwiera na szczescie wiec to nie przeziebienie.
nie znam sie, ale ja jak oddycham to gardlem nie ruszam :-\ ale fakt - nie jestem gadem.
wasze zolwie tez tak maja? napiszcie cos bo sie stresuje!
-
"Nerwowo kiwając" głową, żółw pomaga sobie przy oddychaniu, ponieważ jego płuca sa duże i znajdują się pod karpaksem i nad trzewiami. Wymiana gazowa jest możliwa, ponieważ wtedy pracuje mięsień gnykowy. Żeby żółw mógł zaczerpnąć powietrza musi kiwać głową i często poruszać łapkami - wtedy jest mu łatwiej.
Nie wiem, czy o takie pulsowanie (kiwanie) Ci chodziło, ale to jedyne pulsowanie, jakie u żółwi znam ;)
pzdr
Martyna
-
Jak pisali inni 'kiwanie' to zwykłe oddychanie.
-
Moja samica grecka potrafi zrobić gardłem coś jak pelikan który ma pełen dziób ryb i wody:/ tzn u niej tak to wygląda jakby miała jakiś kamień w gardle(oczywiście kamienia nie ma) I nie robi tego cały czas, tak, że trochę mnie to dziwi czasami.Pozdro
-
o to się chyba wyjaśniło, brzmi niesamowicie, ale bardzo prawdopodobnie.
-
wlasnie jak pelikan! znaczy nie tylko stefan tak ma - ufff. a z tym machaniem glowka i lapkami to prawda! moja skorupka tez tak robi i teraz juz wiem dlaczego. dzieki wielkie, uspokoilem sie!!!
-
Żółwie nie mają przepony więc w oddychaniu pomagają sobie przednimi łapkami i w ten sposób "tłoczą" powietrze do płuc. Również ze względu na taką budowę ciała nie są w stanie kaszleć i odkrztuszać (np. wydzieliny z płuc) i właśnie przez to zapalenie płuc jest dla nich tak groźne i może w krótkim czasie doprowadzić do uduszenia się żółwia.
-
Moje żólwie też tak czasem robią (od zawsze), ale trwa to krótko i wydaje mi się to całkiem naturalne.
-
albo to uczulenie, mi tak pulsuje gardło jak zjem orzechy laskowe ;D
-
To żadne uczulenie, hehe, żółwie tak mają. ;)