Hej!
Na początek napiszę, że jestem tutaj nowy, ale tylko jako posiadacz profilu, bo przesiaduję tutaj bardzo często i dosyć sporo tutaj już przeczytałem. W ogóle temat żółwi to dla mnie stara sprawa, kiedyś, gdy byłem młodszy, został mi powierzony znaleziony gdzieś w ogródku działkowym dziadka żółw stepowy. Nie ukrywam, że nie opiekowałem się nim wyśmienicie, nie z mojego niechcenia, ale po prostu z niewiedzy. Żółw jednak zapadł w sen i już się z niego nie obudził

Od tamtej pory bardzo dużo już przestudiowałem i mam nadzieję, że z wiedzy, którą nabyłem, będę mógł w najbliższej przyszłości skorzystać w praktyce.
Otóż chcę niedługo przygotować terrarium, a następnie kupić żółwia. No ale podstawowa sprawa -
nie wiem jakiego. Nie jestem w stanie pozwolić sobie na żółwia dużych rozmiarów, tzn. mam, bo mam dom i mam ogród, ale mieszkam z rodzicami i wiem, że to nie będzie trwać wiecznie, a przecież żółw to nie chomik i nie będzie żył dwa, trzy lata... Dlatego żółwie pustynne itp. od razu eliminuję ze swoich planów. Drugi aspekt to to, że zależałoby mi na żółwiu niezimującym. Wiem, że teoretycznie nawet żółwia stepowego nie muszę zimować, natomiast
czy nie będzie to dla niego niezdrowe? To pierwsze pytanie. Nie chcę delektować się całorocznym widokiem na żółwia jednocześnie znęcając się nad nim. Zrządzenie losów, że akurat to duże żółwie najczęściej nie zimują...
Trzecia sprawa. Terrarium. Tak, jak powiedziałem, mam miejsce na porządne, duże terra, ale mam takie miejsce, w którym bardzo chętnie widziałbym terra i żółwia, a to miejsce akurat nie jest aż tak duże. Zmieściłoby się w nim terrarium o wymiarach 100x50x60(dł/szer/wys). Oczywiście wiem, że wysokość aż tak duża nie musi być, bo żółw mi raczej nie wyfrunie

Natomiast interesuje mnie, czy, i
na jak długo wystarczyłoby terra o takich wymiarach. No
i dla jakiego żółwia. Wiem, że na to, jakiego żółwia kupię, powinienem odpowiedzieć sobie sam. Natomiast wiem też, że jest tutaj masa doświadczonych ludzi, i mam nadzieję, że coś mi podpowiecie. Dzięki!