Forum o żółwiach lądowych - żółw stepowy i grecki, hodowla, terrarium, nasze żółwie
Żółwie lądowe => Ogólny => Wątek zaczęty przez: wege w 23.06.2012, 09:09:42 am
-
NIE PORZUCAJ PRZYJACIÓŁ PRZED WAKACJAMI - 24. czerwca, godz. 11.00 Warszawskie Zoo!!!
Zapraszamy wszystkich na niedzielny piknik mający na celu walkę z porzucaniem zwierząt przed wakacjami. Będzie okazja by dowiedzieć się co zrobić z niechcianym pupilem, poznać sekrety właćiwej pielęgnacji i opieki nad egzotycznymi ulubieńcami, porozmawiać z lekarzami weterynarii i fachowcami. Naszymi gośćmi będzie Fundacja Egzotyka -świeżo założona fundacja mająca na celu promowanie wiedzy na temat zwierząt egzotycznych, ich utrzymywania, hodowli i pielegnacji wśród społeczeństwa i środowiska weterynaryjnego. Założona przez lekarzy weterynarii lek.wet. Martę Marciniak oraz lek.wet. Łukasza Skomoruchę i ich przyjaciół;
oraz Gadzi Kącik Adopcyjny Mateusza Rehmus, który opowie jaki los czeka egzotyczne zwierzęta w nieodpowiednich rękach.
Nie zabraknie sposobności by pogłaskać węże, jaszczurki, żółwie, i inne egzotyczne stwory. ZAPRASZAMY!!!
Ja osobiście bardzo mocno zachęcam do bliższego poznania się, nawiązania współpracy i do adopcji gadów! :)
Link do strony zoo:
http://www.zoo.waw.pl/index.php?option=com_content&view=category&layout=blog&id=1&Itemid=15&lang=pl
Wydarzenie na Facebook'u:
https://www.facebook.com/events/349037298499585/
Gadzi kącik Adopcyjny:
https://www.facebook.com/pages/Gadzi-k%C4%85cik-adopcyjny/149662011809630
http://gadzi-kacik-adopcyjny.manifo.com/
-
U mnie wczoraj centralnie przed domem zatrzymał się samochód i facet z samochodu wyrzucił dwa biedne pieski ,wybiegłem szybko i chciałem spisać numery rejestracyjne ,ale facet mnie zauważył i bardzo szybko ruszył ,a ja nie zdążyłem spisać numerów ... pieski były bardzo przestraszone i zaczęły uciekać w popłochu do jednego udało mi się podejść na 3 m ale szybko wybiegł ... nie udało mi się ich złapać ,a pieski pobiegły do lasu ,szukałem ich potem ,ale niestety bez sukcesów :( bardzo mi było ich szkoda ,chciałem zawieść je do wójka który właśnie chciał kupić sobie pieska ,czemu ode nie dały się złapac !!! :'( jestem oburzony taki zachowanie ponieważ często u nas dużo ludzi porzuca zwierzęta psy,koty a nawet świnki morskie,żółwie,króliki ludzie wypuszczają na łąkę ... chętnie bym odwiedził Warszawę ale czemu to tak daleko ... muszę porozmawiać z założycielką schroniska może też coś takiego zoorganizujemy....
-
Przepraszam że tak zapytam ale co ma dać ten piknik? Jeśli komuś obojętny jest los zwierzęcia i chce go porzucić to raczej nie przyjdzie na ten piknik. Przyjdą osoby które kochają zwierzęta, interesują się nimi - a takie raczej nie porzucają zwierząt. Chyba nie do końca rozumiem idee tego, ale fajnie widzieć jakiekolwiek inicjatywy mające na celu poprawę życia zwierząt.
-
Ale może kolejne pokolenie, które na taki piknik przyjdzie, nauczy się czegoś? była kiedyś akcja n/t trzymania psów na łańcuchach na wsi. Wyobrażacie sobie minę babci lat 80 , której ktoś tłumaczy ,że ma nie wiązać psa do metrowego łańcucha? Przecież tak się robiło od wieków. I w zasadzie nie tylko starsi ludzie tak reagowali. Efekt był taki ,że jak straż miała przyjechać sprawdzić czy się psu poprawiło to się okazywało ,że piesek uciekł. Cudem. Jednak i to już się zmienia i młodzi ludzie nie montują łańcuchów tylko pies siedzi w kojcu.
-
Może faktycznie... :) Nie pomyślałam o tym że można zabrać na taki piknik dzieci i w ten atrakcyjny sposób je doedukować. ;)
-
dodatkowo w ZOO mogą być zwiedzający nie mający pojęcia o pikniku, a przypadkowo na nie trafić i w ten sposób również wziąć w nim udział. Może czegoś sie nauczą. A do ZOO to w większości przypadków z dzieciakami się chodzi, więc edukacja od najmniejszych lat - super... :) Każde takie wydarzenie jest potrzebne, bo dramatycznie malo ich w naszym kraju.
-
Viki, tutaj chodzi o dzieci. To one stanowią przyszłość. Jednak nie tylko o dzieci. Do zoo przychodzi sporo laików, zafascynowanych gadami. Oni często pod wpływem widoku pięknych gadów w zoo, postanawiają kupić sobie takiego zwierzaka. Inicjatywa ta ma właśnie na celu doinformowanie ludzi, pokazanie im jak sie sprawy mają. A mają się zupełnie inaczej niż przypuszczają, zwiedzając ogród i fascynując się gadami. :)
-
A ja myśle,że wielu ciekawskich ludzi też będzie.Zobaczą,posłuchają i może chociaż 1/4 tych osób coś wbije sobie do głowy.Największa siła i nadzieją są dzieci,fakt!
-
Mateusz, wracam do Twojej historii: one prawdopodobnie wciąż gdzieś tam się kręcą, może będą próbowały czekać na pana i jego samochód tam, gdzie je zostawił. Jeśli tylko możesz, szukaj dalej i miej oczy otwarte. Może dałyby się zwabić na miskę z wodą i psią karmą.
-
Dokładnie,Bemilka ma rację.One na pewno gdzieś są i czekają z nadzieją.Okropne :(
-
Szukam ich cały czas ,ale raczej wątpię ,aby gdzie ciągle one były w okolicy :'( nasza miejscowość jest mała i w większości są to pola i łąki wszystkie obszedłem ,ale niestety ani śladu a do tego oddziela nas z trzech stron woda a od czwartej jest droga tak więc najprawdopodobniej przebiegły przez drogę :'(