Ja kto jest z tym smarowaniem pancerza? Kiedyś w jakiejś książce, która nie jest oczywiście dla mnie wyrocznią czy coś w tym rodzaju, napisali, że trzeba kupić takie kropelki to chyba była witamina A lub E już nie pamiętam i smarować tym pancerz od czasu do czasu. Nie pamiętam co to była za książka ale tytuł był żółwie i podobne wychodzą o kotach, psach.
Więc mi powiedzcie czy się smaruje w pomocy pisze, że nie bo to pożywka dla bakterii, więc jak zadbać o pancerz żółwia. Wiadomo w naturze się niczym nie smaruje. Więc mamy go zostawić w spokoju?