Witam
Chcąc, czy nie chcąc dzisiaj mój żółw stwierdził, że pora zakończyć zimowanie.
Trochę się zdziwiłem, że tak wcześnie, ale zaraz zabrałem go do miski z ciepłą wodą, żeby go trochę obmyć (zimował w terrarium zakopany w ziemię). I tak. Wiem, że powinienem go zimować w temp. 5*C, ale on już jest tak przyzwyczajony i przez cały ten czas bez budzenia spał w spokoju, pod czujnym moim okiem
Wracając do tematu, będąc trochę zaskoczony jego zachowaniem, nie wiem, co mu dać teraz jeść i co robić. Skąd wziąć jedzenie i czy zacząć go już grzać?
P.S
W tym roku planowałem za podłoże posadzić trawę, ale nie sądziłem, że żółw tak szybko się wybudzi. Trochę mi pokrzyżował plany, ale coś się wymyśli
Pozdrawiam