She, w Warszawie o mauretany możesz podpytać w Szreku. Jakiś czas temu były dostępne, choć nie wiem jakie podgatunki. Może są szanse na specjalne zamówienie.
Swego czasu nawiązali kontakty z ciekawymi hodowcami z zagranicy. Trzeba przyznać, że owocem tego był wyjątkowo ciekawy wybór greków (czystych regionalnie, że tak to nazwę).
Dodatkowo, z własnych obserwacji, mój mauretan nie wykazywał większych oznak terytorializmu, choć oczywiście nie wiem czy można to uogólniać na wszystkie osobniki
