Forum o żółwiach lądowych - żółw stepowy i grecki, hodowla, terrarium, nasze żółwie

Żółwie lądowe => Ogólny => Wątek zaczęty przez: jasiek2583 w 18.06.2011, 12:49:39 pm

Tytuł: Żółwiowe zmysły [scalony]
Wiadomość wysłana przez: jasiek2583 w 18.06.2011, 12:49:39 pm
Witam Wszystkich.
Mam żółwia stepowego i od jakiegoś czasu jest nadpobudliwy. Wchodzi do kryjówki wyrzuca ziemię i siano i bardzo skrobie w doniczkę. Zawsze szedł pod lampę się ogrzewać, ale teraz rzadko go ta lampa interesuje. Raz udało mu się wejść na kryjówkę.
Dlaczego to robi? Mam też inne pytanie.
Czy żółwie mają jakieś zmysły lepiej rozwinięte?
Czy w jakiś sposób są rozumne?
Czy reagują na głos?
Czy są pamiętliwe?

Za odpowiedzi z góry dziękuję.
Tytuł: Odp: Żółwiowe zmysły [scalony]
Wiadomość wysłana przez: semiramida w 18.06.2011, 14:39:58 pm
Witam Wszystkich.
Witaj na forum!

Mam żółwia stepowego i od jakiegoś czasu jest nadpobudliwy. Wchodzi do kryjówki wyrzuca ziemię i siano i bardzo skrobie w doniczkę. Zawsze szedł pod lampę się ogrzewać, ale teraz rzadko go ta lampa interesuje.
Atywność żółwia o tej porze roku jest normalna, a naturą stepowych jest kopanie głębokich nor. Z opisu wynika, że żółw siedzi w terrarium, a teraz, w sezonie letnim, powinien przebywać cały czas na dworze, na wybiegu wydzielonym w ogródku lub z jego braku w specjalnie zbudowanej skrzynce wybiegowej. W terrarium żółwik się kisi. Jakie są wymiary tego terrarium, czy nie jest aby szklane, czy nie stoi w przeciągu, jaka temperatura jest pod lampą i w części chłodnej - być może to kwestia zbytniego nagrzania lub wychłodzenia żółwia, gady te regulują ciepłotę ciała zakopując się w ziemi.

Raz udało mu się wejść na kryjówkę.
Dlaczego to robi?
Stepowe oprócz kopania lubią się wspinać, warto umożliwić żółwiowi wyładowanie energii układając w terrarium kamienie i korzenie do wspinaczki.

Mam też inne pytanie.
Czy żółwie mają jakieś zmysły lepiej rozwinięte?
Czy w jakiś sposób są rozumne?
Czy reagują na głos?
Czy są pamiętliwe?

Za odpowiedzi z góry dziękuję.

To zagadnienie jest bardzo ciekawe, wydaje mi się że bardzo dobrze zostało opisane w książce pt. "Żółwie lądowe" (R. Parschag), poniżej fragmenty:

"Żółwie lądowe bardzo dobrze widzą i mają zdolność rozpoznawania i rozróżniania barw. W pożywieniu preferują kolory czerwony, zielony i żółty. Drapieżnika, cień lub rośliny pokarmowe mogą spostrzec już z odległości 10 m, a szczególnie reagują na poruszający się obiekt."

"Równie dobrze jest rozwinięty u nich zmysł powonienia. Także substancje docierają do jamy nosowej z większej odległości. Jest prawdopodobne, że żółwie polegają bardziej na węchu niż wzroku, gdyż wszystkie interesujące obiekty, takie jak domniemany pokarm, inne żółwie, gleba czy przeszkody na drodze są dokładnie obwąchiwane."

"Dobrze rozwinięta jest u żółwi zdolność odbierania bodźców cieplnych. Ponieważ mogą być aktywne tylko w ograniczonym zakresie temperatur, od 15 do 35 stopni Celsjusza, i nie mają zdolności fizjologicznej regulacji ciepłoty ciała, muszą zmieniać miejsce, aby przebywać w odpowiedniej temperaturze. Podczas chłodniejszej pogody wychodzą na słońce lub na oddającą ciepło glebę, szukają schronienia w gęstwie roślin, ściółce lub zakopują się w ziemi. W czasie upału chronią się w cieniu lub wodzie albo się zagrzebują. Bodźce cieplne są odbierane przez odrębne i tylko do tego przeznaczone komórki czuciowe. Receptory cieplne rozmieszczone są na całym ciele, również na pancerzu, ale szczególnie licznie występują na głowie w okolicy nosowej i na podeszwach stóp."

"O tym, że dobrze rozwinięty jest również zmysł smaku, może świadczyć to, że żółwie najczęściej sprawdzony węchem pokarm rozpoznają jako niesmaczny dopiero w jamie gębowej. Usiłują się go wówczas pozbyć, pomagając sobie językiem i przednimi nogami."

"Słabiej rozwinięte są zmysły słuchu i dotyku. Występuje wprawdzie ucho środkowe  i błona bębenkowa, ale zdolność słyszenia ograniczona jest tylko do niskich częstotliwości. Jednak żółwie mogą bardzo dobrze, poprzez pancerz, odbierać drgania podłoża. Fakt, że liczne żółwie lądowe wydają podczas parzenia się dźwięki, skłania do przypuszczenia, że są one odbierane przez partnera."


Co do pytania o rozumność i "pamiętliwość" (w jakim sensie, ogólna pamięć "operacyjna" czy pamiętanie krzywd a la ludzka emocjonalna pamięć?), znalazłam ciekawy artykuł o przeprowadzonych badaniach nad pamięcią przestrzenną i uczeniem się żółwia z gatunku Geochelone Carbonaria --> http://eprints.whiterose.ac.uk/3602/1/Wilkinson_Chan_and_Hall.pdf.
Z obserwacji własnej żółwicy dodam, że bardzo szybko się uczy, gdzie i o jakich porach dostaje jedzenie, w pewnym sensie się oswaja, ale nie jak piesek, tylko kojarząc zapach właściciela z karmieniem, i ma świetną pamięć przestrzenną, jak kot pamięta gdzie co jest, w razie zmian na wybiegu obwąchuje nowo ułożone przedmioty.
Co do pamiętania złych emocji, to wydaje mi się że zdolność do tego wynosi zero. Po stresujących sytuacjach (wizyta u weterynarza, kąpiel, etc) żółwica zakopuje się głęboko w kryjówce i śpi. Budzi się i świat jest znowu piękny, tabula rasa.
To się rozpisałam :) Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Żółwiowe zmysły [scalony]
Wiadomość wysłana przez: jasiek2583 w 18.06.2011, 16:48:35 pm
Dzięki, bardzo dobrze mi odpowiedziałaś. Mój żółw tak samo jak Twój, wie gdzie jest jedzenie i , o której, każda zmiana kamieni, przeszkody, przestrzeni jest zauważalna i obwąchiwana.
Tytuł: Odp: Żółwiowe zmysły [scalony]
Wiadomość wysłana przez: Costa w 10.01.2012, 20:58:53 pm
Wiem, że żółwie są głuche lub prawie głuche ale mam jeszcze kilka pytań dotyczących zmysłów żółwia
1. czy żółwie mają dobrą pamięć?
2. czy żółwie mają dobry wzrok?
Tytuł: Odp: Żółwiowe zmysły [scalony]
Wiadomość wysłana przez: KamilJ w 10.01.2012, 21:42:08 pm
Ze wzrokiem lepiej, ale i z pamięcią jest OK.
Wzrok u żółwia jest zmysłem dominującym a jego oczy są dobrze rozwinięte. Żółwie potrafią rozróżniać kolory i zapamiętywać nieskomplikowane kształty geometryczne. W niewoli żółw łatwo zapamiętuje miejsce i porę karmienia (jeśli odbywa się to regularnie) oraz szybko zaczyna rozpoznawać opiekuna.
 

Dodano 10.01.2012, 21:43:08 pm
Wiadomości zaczerpnąłem stąd: http://www.zolwie.net/index.php?option=com_content&view=article&id=197:anatomia-i-fizjologia-zolwi&catid=41:migawki&Itemid=230
 

Dodano 10.01.2012, 21:45:27 pm
Chociaż teraz czytając natknąłem się na info, że u żółwi dominuje pamięć krótkotrwała.
 

Dodano 10.01.2012, 21:46:17 pm
A jeśli ktoś by szukał dobrej żółwiowej pamięci to polecam: http://www.nokaut.pl/pendrive/emtec-m316-4gb-animals-zolw-pamieci-usb.html

Taki mały żarcik :D
Tytuł: Odp: Żółwiowe zmysły [scalony]
Wiadomość wysłana przez: Dorcia w 10.01.2012, 23:09:46 pm
Żółw ma bardzo dobrze rozwinięty narząd wzroku, choć są zdecydowanie lepszymi dalekowidzami. Przy bliskim kontakcie przełączają się na rewelacyjny narząd węchu.
Możecie poobserwować swoje gady, jak jesteśmy oddaleni od terra i się poruszymy gad podnosi głowę i obserwuje, moje i na wybiegu mają głowę wyżej jak normalnie.
Natomiast gdy żółw zapoznaje się z nowym otoczeniem, lub poznaje zmiany w około to raczej chodzi z głową (nosem) blisko podłoża, tak samo przy podawaniu pokarmu z ręki, mój zawsze zanim otworzy pyszczek musi sobie "wsadzić" obiekt w nos ;) Jak obwącha dokładnie czasem się skusi.
Jak już jesteśmy przy węchu i wzroku - żółwiowi nie wystarczy tylko zapach, jedzenie musi i dobrze wyglądać, reagują na kolory, szczególnie zielony, czerwony i żółty.
Widzą też padające cienie. Gdzieś czytałam, że w naturze cykl dnia ustalają na podstawie obserwacji słońca.

Aparat słuchu żółwia jest całkiem przyzwoicie wykształcony ale słyszenie ogranicza się do dźwięków o niskiej częstotliwości. Bardzo dobrze za to odczuwają drgania, nawet fale rzędu kilkuset herców, niesłyszalne dla człowieka. Pomijając fizykę i pochodne - żółw z naszego punktu widzenia kiepsko słyszy a zagrożenie odbiera poprzez drgania przenoszone przez podłoże.

Pamięć jest dyskusyjna, tutaj warto by pogrzebać w praca naukowych. Żółwie dziennie potrafią kontrolować terytorium wielkości kilku hektarów więc może i coś z tą pamięcią jest, w niewoli raczej ograniczają się do miejsca z miską, gorącego kamienia czy kryjówki. Kaleka jak nie widzi miski to idzie do miejsca gdzie zawsze jest i potrafi się długo gapić (czekam, aż którejś głodówki przetrze oczy ze zdumienia, że nie ma nic a zawsze było). A może to jakiś odruch przyzwyczajenia i rutyny.

Żółw często pamięta właściciela, ale trudno określić czy to kwestia zapachu, czy kształtu. Też można by pewnie podyskutować o co chodzi z tą pamięcią ;)

Węże np potrafią nagle stać się agresywne jak poczują drażniący zapach. Zdarza się nawet, że jak dotąd tolerowany właściciel ma na ręku jakiś inny zapach, drażniący zostaje pogryziony przez ogólnie łagodnego podopiecznego. To coś jak szalejący kot pod wpływem zapachu bazylii czy pomidora :) Może tak i żółwie mają, bo mój maluch już trzy razy dotkliwie mnie pogryzł, ot tak sobie. Codziennie wkładam miskę i nic a czasem szału dostaje i gryzie :/
Tytuł: Odp: Żółwiowe zmysły [scalony]
Wiadomość wysłana przez: Bemilka w 10.01.2012, 23:13:42 pm
A to niewdzięczna bestia! >:(
Tytuł: Odp: Żółwiowe zmysły [scalony]
Wiadomość wysłana przez: Dorcia w 10.01.2012, 23:28:49 pm
Też tak myślę i nawet po tym cały dzień go nie lubię  >:( ale na drugi dzień ten mały skubaniec się tuli.
Jak się schylam do terra żeby wsadzić go do miski to jak już mam go w ręce to potrafi wyciągnąć szyję i ociera się dołem pyszczka o nos albo policzek.
I jak tu się gniewać ;)

Zauważyłam, że podłogowce początkowo mocno pragną kontaktu z człowiekiem, później przypominają sobie o swej naturze, choć i tak są całkiem ufne.
Tytuł: Odp: Żółwiowe zmysły [scalony]
Wiadomość wysłana przez: Costa w 11.01.2012, 19:35:21 pm
Ciekawe czy żółwie widzą w ciemności...  ::) ::) ::)
Tytuł: Odp: Żółwiowe zmysły [scalony]
Wiadomość wysłana przez: Dorcia w 11.01.2012, 20:07:24 pm
Ponoć żółw błotny widzi w podczerwieni, a przynajmniej w pewnym zakresie fal.
Jak również zdolnością widzenia w ciemności wyróżnia się ponoć mata mata i szylkretowy.
Generalnie wodniakom na pewno by się przydało więc coś w tym jest :)
Tytuł: Odp: Żółwiowe zmysły [scalony]
Wiadomość wysłana przez: żółwiasta w 14.01.2012, 20:37:00 pm
Pamiętam taki wątek, w którym dziewczyna miała problem, bo gdy włączała wieżę stereofoniczną to żółw jej szalał w terra. Tak więc gadzinki są wrażliwe na drgania ::)