Forum o żółwiach lądowych - żółw stepowy i grecki, hodowla, terrarium, nasze żółwie

Żółwie lądowe => Ogólny => Wątek zaczęty przez: Beata w 09.11.2006, 19:49:32 pm

Tytuł: Zwyczaje żółwi, długość życia, robaki...
Wiadomość wysłana przez: Beata w 09.11.2006, 19:49:32 pm
Żółw nie może mieć mieszanki ziemi z piaskiem. Podjadając to może zapchać sobie jelita co prowadzi do śmierci.

Zgoda, może podjadać i się zapchać, ale w sumie jakby się nad tym zastanowić w naturze żółw kopie nory i co za tym idzie ma kontakt z luźną ziemią, niewykluczone że i ją podjada (w każdym razie ma taka możliwość.)
To taka luźna uwaga, bo zasadniczo zgadzam się że jest to ryzyko i niebezpieczeństwo, zwłaszcza w kontekście kamieni, które mogą się w takiej ziemi znajdować.

A co do mieszanki piachu i ziemi jako podłoża to miałam na myśli raczej taką ubitą warstwę, w której rosłyby rośliny, czyli w zasadzie jakby darń, ale nie wykopaną z ogródka (bo taka szybko padnie) ale taką, na której byłyby wysiewane roślinki, podlewane.
Tytuł: Odp: Urządzenie terrarium2
Wiadomość wysłana przez: Agnieszka w 10.11.2006, 12:21:52 pm
Tak, w naturze podjadają i dlatego w naturze żyją krócej niż w niewoli, i dlatego wszystkie żółwie w naturze maja robale, itd, itp.
Tytuł: Odp: Urządzenie terrarium2
Wiadomość wysłana przez: still w 10.11.2006, 12:29:00 pm
hmm z jednym i drugim się zgodzę tylko połowicznie
z pierwszym odnośnie piasku i że żyją krócej to .... z tego co wiem taki żółwik w naturze żyje całkiem długo często dłużej niż te w niewoli a to za sprawa npo tego że zapada w sen zimowy i letni co do robaków to i na roślinach które zjadają mogą się takowe znajdować lub ich jajeczka. Ale tak wogóle to zwierzęta żyjące w naturze same sobie krzywdy nie robią i wiedzą co dla nich dobre.
Tytuł: Odp: Urządzenie terrarium2
Wiadomość wysłana przez: Beata w 10.11.2006, 12:39:44 pm
Nie mam wprawdzie danych ile żyją, ale jest hipoteza która zakłada że dziko żyjące żółwie stepowe przykładowo jedzą niektóre rośliny trujące dla ssaków, być może właśnie na ich działanie odrobaczające. Taką rośliną jest na przykład Papaver pavoninum, Koelpinia linearis, czy Ceratocephalus falcatus.
Ostatni z wymienionych gatunków zawiera toksyczną ranunkulinę, podobnie zresztą jak nasze, krajowe jaskry, które - choć dla ssaków silnie trujące - nie są toksyczne dla żółwi.
Tytuł: Odp: Urządzenie terrarium2
Wiadomość wysłana przez: Agnieszka w 10.11.2006, 14:44:41 pm
Na wolności czycha na żółwie wiele niebezpieczeństw. Jeżeli nie dopadnie go wcześniej jakiś drapieżnik (np, ptaki rzucają żółwiami o skały, żeby rozbić skorupę i zjeść go) to żółw zdycha po kilkudziesięciu latach lub wcześniej z zarobaczenia. Natomiast przyznać trzeba, że w niewoli nasze żółwiki są wychuchane, wydmuchane, wypieszczone, odrobaczone, pazurki obcięte, ciepełko włączone, jedzonko podsunięte. Dlatego w wielu opracowaniach o żółwiach napisane jest o tym, że na wolności żółwie żyją kilkadziesiąt lat lub mniej, a pod opieką człowieka jest w stanie dożyc stu lat lub ponad sto. Chociaż założę się,że każdy żółwik wolałby mimo wszystko te kilkadziesiąt lat w naturze niż sto w niewoli.
Tytuł: Odp: Urządzenie terrarium2
Wiadomość wysłana przez: Bartek w 18.11.2006, 11:08:14 am
Na wolności czycha na żółwie wiele niebezpieczeństw. Jeżeli nie dopadnie go wcześniej jakiś drapieżnik (np, ptaki rzucają żółwiami o skały, żeby rozbić skorupę i zjeść go) to żółw zdycha po kilkudziesięciu latach lub wcześniej z zarobaczenia. Natomiast przyznać trzeba, że w niewoli nasze żółwiki są wychuchane, wydmuchane, wypieszczone, odrobaczone, pazurki obcięte, ciepełko włączone, jedzonko podsunięte. Dlatego w wielu opracowaniach o żółwiach napisane jest o tym, że na wolności żółwie żyją kilkadziesiąt lat lub mniej, a pod opieką człowieka jest w stanie dożyc stu lat lub ponad sto. Chociaż założę się,że każdy żółwik wolałby mimo wszystko te kilkadziesiąt lat w naturze niż sto w niewoli.

Jeśli ktoś sie dobrze opiekuje to może i są zadbane itd. i żyją długo, ale jak ma go jakiś smarkacz, który trzyma gada na ziemi? to juz jest inaczej.

Natura tak zrobiła, że zółwie jak mają robaki to instynktownie zdjedzą coś co zapobiegnie częsciowo je przynajmniej zlikwiduje, no ale mogę się myśli. Możliwe, że wiekszośc żółwi mimo to umiera na robaki.
Tytuł: Odp: Zwyczaje żółwi, długość życia, robaki...
Wiadomość wysłana przez: Onsen w 18.11.2006, 16:34:16 pm
moim zdaniem masz racje.
Tytuł: Odp: Zwyczaje żółwi, długość życia, robaki...
Wiadomość wysłana przez: evereen w 18.11.2006, 23:41:17 pm
Oj Agnieszko! Na jakiej podstawie tak pewnie stwierdzasz, ze wszystkie zolwie na wolnosci maja robale.
Zwierzeta maja naturalny instynkt. Widzialam kiedys w TV program o koniach (wiem, ze to nie zolwie ale problem ten sam). Pokazany byl projekt sprawdzajacy jak poradza sobie konie w naturalnych warunkach i czy mozliwe jest odtworzenie populacji dzikich koni (oczywiscie juz nie pamietam w jakim stanie USA i co to byla za organizacja). Wypuszczono na wolnosc kilka koni w roznej kondycji. I po roku, gdy zostaly przebadane okazalo sie, ze sa w swietnej kondycji i na co wlasnie zwrocili uwage naukowcy (wrecz byli zaskoczeni), pozbyly sie wewnetrznych pasozytow. To dlaczego zolwie nie???
Nie wierze w twoje stwierdzenie.
Ewa
Tytuł: Odp: Zwyczaje żółwi, długość życia, robaki...
Wiadomość wysłana przez: Agnieszka w 19.11.2006, 19:14:44 pm
Nie wiem, poprostu czytałam o tym. Być może się mylę ale bardziej wierzę w swoją wersję. Na Majorce stanęłam oko w oko z dzikim żółwiem i widok był straszny: brud, smrud...
Tytuł: Jak długo żyje żółw?
Wiadomość wysłana przez: Agnieszka w 27.11.2006, 19:42:09 pm
http://testudo.draknet.sytes.net/index.php?option=com_content&task=view&id=25&Itemid=25

Nie mogę się z tym zgodzić, jest zupełnie na odwrót, to w naturze żółwie  żyją krócej a pod opieką człowieka są w stanie dożyć nawet 100 lat.
Tytuł: Odp: Jak długo żyje żółw?
Wiadomość wysłana przez: Bartek w 28.11.2006, 11:47:09 am
Ja powiem tak, że jeśli dobry hodowca, to żółw moż epożyć te 100 lat, ale jeśli wiadomo ktoś bez przygotowania to odrazu ten czas się zmniejsza.

W naturze taki żółw też może żyć długo jeśli ma dobre warunki, czyli dostęp do jedzenia wody, brak drapieżników. Długo można wymieniać za i przeci. Ja sądze, że to wszystko zależy od warunków.
Tytuł: Odp: Jak długo żyje żółw?
Wiadomość wysłana przez: Agnieszka w 28.11.2006, 11:55:05 am
Oczywiście, że tak, mówiąc o tym, że żółw pod opieką człowieka moze dożyć stu lat mam na mysli tylko bardzo dobre warunki. A w naturze to różnie bywa: główną przyczyną przedwczesnej śmierci są drapieżniki i zarobaczenie.
Tytuł: Odp: Jak długo żyje żółw?
Wiadomość wysłana przez: nulus w 28.11.2006, 14:43:10 pm
A moim zdaniem to co stworzyła natura jest najlepsze, U człowieka żółw:

1. nie zawsze hibernuje
2. na 100% jednak jest przekarmiany
3. nie ma jednak super naturalnego słońca i czystości powietrza.

Te czynniki spełniają zarówno minimum, jak i maximum. Rzadko kiedy osiągamy optimum, co jednak myślę że skraca wiek żółwia.
Tytuł: Odp: Jak długo żyje żółw?
Wiadomość wysłana przez: Agnieszka w 28.11.2006, 17:26:21 pm
Ależ oczywiscie, że natura jest najlepsza!!! Ale stwarza więcej możliwosci szybkiego "wykitowania", oczywiscie zaznaczając cały czas dobre warunki u człowieka.
Tytuł: Odp: Jak długo żyje żółw?
Wiadomość wysłana przez: nulus w 28.11.2006, 18:32:03 pm
A to prawda, ale żółw który nie zostanie zabity przez inne zwierze, napewno dożyje więcej niż w domu.
Tytuł: Odp: Jak długo żyje żółw?
Wiadomość wysłana przez: Agnieszka w 07.12.2006, 12:07:28 pm
Ja myslę inaczej, może dlatego, że widziałam żółwia na wolności. Był podrapany i pogryziony przez drapieżniki, skorupa zdeformowana, pazury tak długie i wrosniete w łapki, że biedak ledwo chodził, nie mówiac już o tym, że był tak brudny, że nie widać było czy jego skorupa ma wogóle jakiś kolor!!! Widok poprostu żałosny. Natura jest cudowna i wspaniała ale bardzo niebezpieczna. Poza tym żółw sam siebie nie potrafi pielęgnować. Te pazurki - biedny gad. Niepotrzebnie go spotkałam - wyłam później cały wieczór. Widać, że był już słaby a napewno był młody bo był malutki, teraz to juz napewno jakieś zwierzę go wykończyło!
Tytuł: Odp: Jak długo żyje żółw?
Wiadomość wysłana przez: nulus w 07.12.2006, 15:26:14 pm
Wszystko to jest selekcja naturalna, przetrwają tylko te żółwie które mają szczęście i zdrowie.
Tytuł: Odp: Jak długo żyje żółw?
Wiadomość wysłana przez: Beata w 08.12.2006, 14:59:34 pm
Ja myslę inaczej, może dlatego, że widziałam żółwia na wolności. Był podrapany i pogryziony przez drapieżniki, skorupa zdeformowana, pazury tak długie i wrosniete w łapki, że biedak ledwo chodził, nie mówiac już o tym, że był tak brudny, że nie widać było czy jego skorupa ma wogóle jakiś kolor!!! Widok poprostu żałosny.

Hmm dziwne bardzo, wprawdzie nie widziałam na żywo gadzinek w naturalnym środowisku ale oglądałam zdjęcia z fotoreportaży, na których mozna było zobaczyć piękne, zdrowe i witalne gadzinki. Żółw jest zwierzęciem z pozoru nieporadnym i słabym ale w swoim naturalnym środowisku potrafi o siebie zadbać bo jest po prostu wspaniale do niego dostosowany. Co więcej - dostosowanie to jest na tyle dobre, że mimo upływu milionów lat żółwie w swej formie nie zmieniły się znacząco, są podobne do swoich prapraprzodków z czasów kiedy wiele gatunków zwierząt jeszcze nie istniało i długo nie miało istnieć. Są to więc faktycznie takie "żywe skamieliny".

Co do tego żółwia widzianego na wolności - mogło być różnie. Wydaje mi sie że mógł to być jakiś od urodzenia słaby i chory osobnik, czyli praktycznie skazany na zagłade w ramach selekcji naturalnej albo - choc jest to mało prawdopodobne lecz teoretycznie nie wykluczone - żółw hodowlany który się urwał komuś i był już przez właściciela zaniedbany a sam nie potrafił sie odnaleźć na wolności.
Jeszcze inna możliwość która mi sie nasuneła to taka, że ludzie zajmując coraz większe tereny, budując drogi, pola uprawne itp. niszczą stopniowo naturalne siedliska zwierząt i w takim zmienionym otoczeniu moga one miec problem się odnaleźć.
To wszystko jest jednak zgadywanka, jaka była prawdziwa historia żółwia nie dowiemy się już nigdy...
Tytuł: Odp: Jak długo żyje żółw?
Wiadomość wysłana przez: Agnieszka w 08.12.2006, 15:10:13 pm
Myślę, że był poprostu słabym osobnikiem i tyle... :'(
Tytuł: Odp: Jak długo żyje żółw?
Wiadomość wysłana przez: Piotr_K w 03.02.2007, 22:35:10 pm
A ja potwierdzam zdanie Beaty. Też naczytałem się o żółwiach, i te wszystkie "dzikie" gadzinki wyglądały pięknie itp. Jeśli by był słaby osobnik, to już dawno by nie żył.