Forum o żółwiach lądowych - żółw stepowy i grecki, hodowla, terrarium, nasze żółwie
Żółwie lądowe => Ogólny => Ogrody zoologiczne => Wątek zaczęty przez: kondi w 19.06.2012, 11:28:34 am
-
zobaczcie co się stało w akwarium, w którym byliśmy nieraz wspólnie
http://krakow.gazeta.pl/krakow/1,44425,11961544,Aquarium_przy_ulicy_sw__Sebastiana_zdemolowane.html
zostawię to bez komentarza, bo się coś robi z człowiekiem jak to czyta
-
a co najlepsze sam wlasciciel to tak urzadzil po tym jak dostal sadowy nakaz opuszczenia lokalu .....
-
Koszmar....:( Widać po działaniach jaki był z tego właściciela "miłośnik" zwierząt....:(
-
Okropne tylko chory czlowiek mógl tak się zachować :'(
-
takie życie ... :( szkoda że właściciel tego nie zrozumiał i musiał wyżywać się na biednych zwierzątkach :'(
-
Z drugiej strony to energiczny był niesamowicie. Normalny człowiek nie da rady takiej demolki w jedną noc zrobić!
-
Pewno się ziołem upalił...
-
Tylko zwierząt szkoda, bo one nie są niczemu winne... A to one ucierpiały :'(
-
okropne :( jak osoba przy zdrowych zmyslach moze cos takiego zrobic?? szkoda zwierzakow....ludzie czasami nie maja serca :(
-
http://www.youtube.com/watch?v=qoXuP8ssshk&feature=share
-
Witam, myślę, że za dużo w tym temacie nie mam co pisać bo każdy postępowanie właściciela oceni jak chce. Jednak to co media nakreśliły to tylko jedna strona medalu. Prawda jest taka, że była to inwestycja prywatna, a "kolekcja" stanowiła naprawdę atrakcję w Krakowie i alternatywę skromnego herpetarium w krakowskim ogrodzie zoologicznym. Rozmnażane były tam gatunki objęte ochroną międzynarodową min. legwan kubański (gat. zagrożony wyginięciem). A także placówka zapewniała miejsce dydaktyki na temat egzotycznych zwierząt. Jednak utrzymanie zwierząt często przekraczało przychód, a z tego co się orientuje to zamiast dodatkowych funduszy były opłaty za czynsz, a także rozprawy za domniemaną dewastację budynku. Myślę, że na razie takiego typu inicjatywy w naszym kraju nie są wspierane, a szkoda. Przykro także, że informacja na temat losu zwierząt nie została przedstawiona do końca wiarygodnie. Dużo zwierząt zostało przekazanych do innych placówek również za granicą, odsprzedanych lub oddanych w prywatne ręce hodowców (nie tylko polskich). Na tcp można było wręcz zobaczyć klujące się agamy kołnierzaste z jajek odkupionych z Aquarium. Jak na czas który został wyznaczony właścicielowi wydaje mi się, że stanął wraz z pracownikami na wysokości zadania. Sądzę, że żal medialny wywołany jest tutaj tym, że nie zostawił On urządzonego w całości Aquarium aby komornik przejął budynek i przekazał go do dalszego użytku innej jednostce.
Pozdrawiam
-
Jak to zwykle w mediach wiele rzeczy zapewne wyolbrzymili i dokolorowali aby było ciekawiej i bardziej bulwersująco. Niemniej bardzo szkoda tego miejsca, było super i widać było że ciągle się rozwija. Byłam tam raz, niedługo po otwarciu, było niewiele zwierząt, ale miały się dobrze, ciekawe gatunki i ładnie urządzone zbiorniki. Szkoda, szkoda.
-
Byłem tam i było pięknie ! ! ! A teraz nie mam słów... :o :'(
PS: Tam zainteresowały mnie na poważnie żółwie. (pustynne, mam greka ;))