Być może ,że to przez kwiaty mniszka .Natomiast nie jestem pewny ,bo mój omija je szerokim łukiem.
Przyszło mi do głowy jeszcze jedno.Skoro w Angli tyle pada to mógł się ubrudzić błotem podczas np picia z kałuży .Myślę,że nie ma powodów do obaw skoro jest aktywny i ma apetyt .