Forum o żółwiach lądowych - żółw stepowy i grecki, hodowla, terrarium, nasze żółwie
Żółwie lądowe => Pierwsze kroki => Wątek zaczęty przez: Violus w 09.05.2016, 20:38:39 pm
-
Witam. Przypadkowo staliśmy sie właścicielami dwóch żółwi (jako dom tymczasowy). Nie wiemy o nich jednak zupełnie nic, wiec mam nadzieje ze pomożecie w ich identyfikacji abyśmy mogli zapewnić im odpowiednie warunki, bo juz swoje przeżyły niestety.
Tutaj ich zdjecia:
(http://i823.photobucket.com/albums/zz160/wioletaw/Mobile%20Uploads/2016-05/7AF8ACFF-DBF5-4848-A62E-2E1241B781D3_zpsldc8urln.jpg)
(http://i823.photobucket.com/albums/zz160/wioletaw/Mobile%20Uploads/2016-05/EC96873F-8E60-4400-B8C1-AB1AB4A523BF_zpslyrz5igq.jpg)
(http://i823.photobucket.com/albums/zz160/wioletaw/Mobile%20Uploads/2016-05/E124E9E4-BD81-4039-BEE6-2A842F76B1BF_zpswz7thdg7.jpg)
Z góry bardzo dziękuje za pomoc
-
Nie pomogę wiele ale to żółw wodno lądowy.
-
Według mnie jest to dorosły żółw kaspijski, choć głowy są swoja diagnozę bym nie dał bo są co najmniej jeszcze 2 inne gatunki żółwi ziemnowodnych podobnych do kaspijskiego (strumieniowy i hiszpański). Koniecznie musisz im zapewnić stały dostęp do sporego zbiornika wodnego (oczko wodne w ogrodzie wydaje się rozwiązaniem idealnym, alternatywą jest duuuuuże akwaterrarium z częścią lądową). Jeżeli problem spadł na ciebie nagle to chwilowo wystarczyć musi wkopana w ziemię plastykowa wanienka + możliwość wypełznięcia z niej. Żywienie to bezkręgowce (ślimaki wodne i lądowe, małże, dżdżownice) mięso ryb i krewetek z dodatkiem roślin (moczarka, rzęsa wodna, mlecz).
-
Zamieść post tu http://www.terrarium.pl/topic/448318-identyfikcja-plci-oraz-gatunku/page-7#entry1752749
Tam jest dużo osób które są specjalistami. Być może ktoś żółwie adoptuje.
-
Dziękuje bardzo za odpowiedz, zaraz zajrzę na ta stronę. Mam jednak male pytanie...ile czasu takie żółwie (wodno lądowe) mogą przeżyć bez środowiska wodnego? One były trzymane w domu (od czasu do czasu ogródek) na pewno ponad rok a po mojemu nawet dużo dłużej...
Jeśli faktycznie to gatunek wodno lądowy to lepiej trafić nie mogły...mamy spore oczko wodne, które zmodyfikujemy specjalnie dla nich .
-
Właściwie to nie wiem ile mogą przeżyć bez wody. Były już takie przypadki że ludzie trzymali takie żółwie kilka lat bez wody. Zdrowe to dla nich nie jest a wręcz męczarnia.
Żółw taki powinien mieć cały czas nieograniczony dostęp do wody.
-
Jak zobaczyłam Twój wpis to mimo, że nie wiem zbyt wiele o żółwiach wodnych napisałam, że jest to żółw wodno lądowy, bo coś mnie tknęło, że na żadnym zdjęciu żółw nie był w pobliżu wody. Ale ponad rok bez wody,tego bym się nie spodziewała, że potrafią tyle przeżyć. Co one jedzą? Normalnie żółwie wodne pobierają pokarm w wodzie.
-
Jeśli faktycznie to gatunek wodno lądowy to lepiej trafić nie mogły...mamy spore oczko wodne, które zmodyfikujemy specjalnie dla nich .
Żółwie to jest super ozdoba oczka, lepsza niż najładniejsze ryby, wystarczy ogrodzić oczko 40 cm płotkiem lub siatką i umożliwić im wypełzanie na brzeg. W dodatku powinny ci czesać dno zapobiegając zarastaniu i wyżerać rzęsę wodną, na wielu oczkach jest z nią kłopot. Ale małe rybki będziesz raczej musiał spisać na straty.
-
Jak zobaczyłam Twój wpis to mimo, że nie wiem zbyt wiele o żółwiach wodnych napisałam, że jest to żółw wodno lądowy, bo coś mnie tknęło, że na żadnym zdjęciu żółw nie był w pobliżu wody. Ale ponad rok bez wody,tego bym się nie spodziewała, że potrafią tyle przeżyć. Co one jedzą? Normalnie żółwie wodne pobierają pokarm w wodzie.
Tak żółwie pobierają pokarm w wodzie. Można im ewentualnie położyć jedzenie w płytkim miejscu oczka i przyzwyczaić je do pobierania jedzenia tylko z tego miejsca. Tak unikniemy że kawałki jedzenia zamiast zjedzone będą gnić na dnie.
-
Jeżeli przeżyły rok (co najmniej) na suchym to muszą być wytresowane do jedzenia na stałym lądzie i śmiało można im zostawiać żarełko na brzegu. Widziałem kiedyś oczko z czerwonolicym któremu właściciel zostawiał karmę na wysepce pośrodku oczka a zwierz je sobie stamtąd samodzielne wciągał do wody (albo i nie). To chyba lepsza opcja niż podawać karmę bezpośrednio do wody.