Otóż to. Dla stepków nie potrzeba specjalnej gimnastyki z wilgotnością, wystarczy podlewać ziemię żeby nie pyliła, do na oko przyjemnej konsystencji. Co do liczb, w różnych artykułach, które czytałam, podaje się jako najniższą 35-40% wilgotność dla części suchej, 50-60% dla kryjówki. Dla zimowania już wyższe, minimum 60%.