Forum o żółwiach lądowych - żółw stepowy i grecki, hodowla, terrarium, nasze żółwie
Żółwie lądowe => Pierwsze kroki => Wątek zaczęty przez: Njubie w 19.07.2013, 14:26:37 pm
-
Witam wszystkich...
Szukam wskazówek i pomocy.
Samiczka żółwia Leosia, ok 20 lat , znaleziona na chodniku przez moją mamę ok 15 lat temu. Nie dbano o nią prawidłowo, zła dieta( salata,marchewka, ogorek, karma zoologiczna dla żółwia). Była kilka razy w weterynarza, ale tam gdzie mieszkają rodzice nie ma weterynarzy od gadów. Zabrałam ją od rodziców, którzy nie chcieli się nią opiekować już dlużej...Poczytałam trochę i przerażona tymi zaniedbaniami zaczęłam powoli wszystko zmieniać. Leosia od ok 2 tygodni ma prawidłową dietę, byłyśmy u weterynarza,który podobno zna się na gadach. Wyniki krwi są w porządku, nie ma pasożytów.Niestety była grzybica ,ale Pani doktor zajęła się tym. Poza tym są lekko opuchnięte oczka, ale Pani doktor też to widziała...To chyba braki witaminy A skoro krew jest ok...Skorupkę przemywam od kilku dni codziennie takim brązowym lekarstwem,plus codziennie kąpie ją w rumianku wg. zaleceń Pani dr...Dziś się trochę załamałam, bo z główki odszedł jej duży płat łuski...Mam wrażenie,że zamiast się polepszyć to się pogorsza...Leosia nadal nie ma terrarium, bo w tym miesiacu200 zl wydałam na weterynarza...Ale to kwestia 2- 3 tygodni...Wiem,że to i tak długo ,ale niestety nic na razie nie poradzę...Ogólnie jest to ciekawski zółwik, odważny,aktywny, dobrze sie zaklimatyzował, dopisuje jej apetyt... Miejsce na terrarium jakie jestem w stanie wygospodarowac to 50 cm/ 120 ...Wiecej miejsca w mieszkaniu nie mam poki co...Nie wiem , czy jestem w stanie zapewnić jej takie warunki na jakie zasługuję. Nie mam balkonu na wybieg...Jest mi przykro,że tak to wygląda, ale pewnych rzeczy nie przeskoczę...Co dalej ? Nie wiem ,czy Leosie oddać komuś , kto się nią lepiej zajmie...Jestem do niej przywiązana i mam dobre chęci,ale martwię się,że to nie wystarczy...
-
czesc
warunki jaki opisujesz faktycznie na dzien dzisiejszy do jakis olbrzymich rewelacji nie naleza :( z wieku,wnioskuje ze to dosc sporawy zolw i mysle ze takie terra bedzie po prostu za male :( a gdzie obecnie trzymasz gada?
po za tym jest lato.zolw potrzebuje wybiegu 24x24.potrzebuje wygrzac sie na sloncu.to sa jednak podstawowe warunki jakie powinno sie spelniac chcac zapewnic godne zycie tym gada no i oczywiscie odpowiednia dieta.moze mozesz wstawic jakies zdjecie zolwia? czym dokladnie smarujecie mu ta skorupke?
musisz przeanalizowac sytuacje w zapewnieniu mu dobrych warunkow,jesli naprawde to nie bedzie u ciebie mozliwe,zawsze mozesz zglosic sie do ktoregos z pomocnikow w adopcji z tego forum.zapewniam ze znajda odpowiedni dom dla twojej gadzinki.no ale pomysl jeszcze moze cos pokombnujesz i jednak znajdzie sie troszke wiecej miejsca na to terrarium+jakies miejsce na wybieg.a nie masz ogrodu?dzialki?
-
Ja uważam ,że jeśli wiesz że nie jesteś w stanie stworzyć odpowiednich warunków dla żółwia to najrozsądniej go oddaj. Często nie zdajemy sobie sprawy z tego jak bardzo żółw może się męczyć w skutek złych warunków lub np.złej diety ( w tym przypadku akurat jakiś czas temu dotarłaś do odpowiedniej wiedzy i zdaje się , że zmieniłaś żywienie) Oddanie żółwia na tym forum to prosta sprawa i możesz mieć pewność , że u przyszłego właściciela będzie miał naprawdę dobre warunki.
Pozdrawiam Mateusz
-
To są zdjęcia...
Dodano 19.07.2013, 15:13:32 pm
Dodano 19.07.2013, 15:19:38 pm
Dodano 19.07.2013, 15:26:37 pm
Poki co nadal jest na podlodze :( Nie mam dzialki,ani ogrodu...Mieszkanie ma niecale 40 m...Nie pamietam nazwy tego lekarstwa, takie brazowe w strzykawce,to chyba coś na odkażanie .W trakcie wizyty dostala tez dwa zastrzyki, jeden z witaminą A.
Odkad zaczełam czytać na temat zółwi i tego,czego potrzebują, cały czas biję się z myślą o adopcji...
-
ale jej odszedł kawałek pancerza/skorupy czy skóra jej się złuszczyła?? jeśli to skóra to na spokojnie...nie martw się przesadnie :)
-
Luska z głowki przy szyii
-
Słuchaj mieszkanie 40 m to nie wymówka.. ja mam 30 i daje radę ;) zbij z desek wybieg na nóżkach (Oliwka ma taki) dokręć kółka, rozwal okno na oścież jak jest słońce i ustaw to terra tak żeby żółwik był na słońcu. na razie może być cokolwiek byle nie podłoga.. stara szafka, kastra.. ja na balkonie mam piaskownicę plastikową dla dzieci :P jak nie masz balkonu to podstawiaj tak jak pisałam. jak masz balkon to sprawa prosta- wybiegów balkonowych znajdziesz tu mnóstwo. Kwestia tego, czy ci się chce pomyśleć i włożyć w to trochę pracy. Jak to mówią dla chcącego nic trudnego. Chyba, ze nie chcesz to wtedy żółwika oddaj..
-
wiesz co,powiem ci tak szczeze...ja bym tego biedaczka na podlodze nie meczyla.narazasz go na wiele roznych niebezpieczenst(srodki chemiczne,przeciagi,nadepniecie itd) przemysl fakt adopcji i dobrego domu dla niego...szkoda gadziny.ile tak sie jeszcze bedzie meczyc na kafelkach,bez lamp i slonca? no pomysl :)
skontaktuj sie z ktoryms z pomocnikow najblizej ciebie,nawet jak pojedzie na DT zanim sie nie znajdzie naprawde odpowiedzialna osoba juz tam bedzie mial zolw zapewnione swietne warunki
-
Dajcie spokój na chwile z ta adopcją. .niech spróbuje! w końcu to Jej żółw i jak spróbuje to na pewno da radę. Do adopcji zdąży oddać żółwika jak coś, nie pali się skoro ma dobre wyniki!Teraz do pracy a na pewno się uda! :)
-
Ja się naprawdę staram...Tyle wykombinowałam,żeby otwierać okno...I Leosia wygrzewa sie na słońcu,niestety na podlodze...Terrarium nie bede w stanie zrobić wiekszego,bo musiałabym meble wyrzucic ,a na to sie raczej moj maz nie zgodzi...I tak nie jest mega zadowolony z tego,ze wzielam nam taki obowiazek na glowe, choc stara sie do tego podchodzic odpowiedzialnie...Ani on ani ja nie chcemy dla niej zle...I tak jak napisalam, to nie jest kwestia tego,ze mi sie nie chce...Naprawde myslicie ,ze cokolwiek bym tu napisala,gdybym nie chciala lepiej ?
-
Dajcie spokój na chwile z ta adopcją. .niech spróbuje! w końcu to Jej żółw i jak spróbuje to na pewno da radę. Do adopcji zdąży oddać żółwika jak coś, nie pali się skoro ma dobre wyniki!Teraz do pracy a na pewno się uda! :)
Zgadzam się z Minką, jak nie możesz mieć jakiegoś giga terra to chociaż zrób jakiś ze starej szuflady po prostu, koszty w zasadzie żadne,tylko żarówki kupisz, ziemi ukopiesz,kamieni nazbierasz i już masz raj dla żółwia, na pewno co dasz radę mu teraz zrobić to będzie lepiej niż na podłodze, np w takiej szufladzie właśnie, można stworzyć skorupce naprawdę świetne warunki!Podłoga dla żółwia to masakra, zabieraj go z niej szybko.
-
Można poprzestawiać, zrobić przegląd w starych rzeczach, żeby wygospodarować miejsce. terra na jesień i wiosnę nie koniecznie musi być oddzielone od wszystkiego. kiedyś na jakiejś zagranicznej stronie widziałam przerobiony regał, tak że część terra była w niego wbudowana a cześć dobudowana i wystawała wsparta na nóżce.. Po za tym "raczej nie zgodzi" a " nie zgodzi" to różnica. Wiem, że chcesz tylko mam wrażenie, że masz nastawienie " chce ale się nie da". Jak napisałam dla chcącego nic trudnego. gdyby nie dobroć moich dziadków że mi balkonu użyczyli to ja już kombinowałam coś w stylu " nakładki" na parapety (odpowiednio wysokiej oczywiście) żeby moje miało słonko i nie było na podłodze.120 cm to nie dramat tylko żeby było szersze. może wystawać przecież poza szafkę czy jakiś stolik kawałek.
a tak na prawe jak już się żółwiowi zapewni warunki to nie jest ciężko się nim zajmować. Dać jeść ( nazbierać jedzenia to jest 10 minut co 2-3 dni), wykąpać przez 20 minut, obejrzeć czy wszystko ok, zapalić i zgasić lampy na wiosnę i jesień.. Podlać terra. jak dla mnie to 30 minut do godzinny dziennie nie śpiesząc się. Żółw to nie pies czy kto, że trzeba głaskać, tulić i wyprowadzać na spacer. Odpowiedzialność jest taka jak przy każdym innym zwierzaku bo każdemu trzeba zapewnić odpowiednie warunki..
-
Gadzinka wygląda bardzo ładnie. Nie jest pokrzywiona, oczka ma czyste, dziubek elegancko przycięty.
To, że łuska odpadła z łebka - to nic takiego - jak żółw rośnie - to zrzuca czasem i całe łuski, a często skóra mu się delikatnie złuszcza.
Może to jodyna do smarowania? Jeśli grzybicę miała na skorupie.
Dietę zmieniłaś - to dobrze..:)
Najgorzej to z tym wybiegiem, bo żółw stepowy to powinien 24 h na dobę siedzieć na zewnątrz. Jak nie masz balkonu to rzeczywiście zostaje zrobić terro na wysokości okna i otworzyć okno, przy czym postaw to w sypialni, gdzie utrzymuje się niższą temp. niż w pokoju dziennym.
I może na jakieś spacery go zabierać.
-
wiem ze nie wszyscy sa zwolennikami ale moze terrarium z pieterkiem? :)na metraz jaki mozesz przeznaczyc na terra dobydowac pietro blisko okna.i na tym wyzszym poziomie zrobic cos w rodzaju wybiegu przy otwartym oknie kiedy jest sloneczko ;) byloby 2 w jednym (oczywiscie zabezpieczone zeby zolw przez to okno nie wyszedl i nie wypadl
-
Ja tam uważam, że pięterko to fajny pomysł :d u mnie się sprawdza w terra :D
-
Witam Cię.A skąd w ogóle jesteś?
Ja bym się na razie nie poddawała i usilnie starałabym się zrobić mu jakieś terra.Dostałaś dobre rady.Zawsze gad może skorzystać ze słoneczka przez otwarte okno.Terra piętrowe tez fajna sprawa w Twoim przypadku.Jak chce żółw się plażować idzie na górę w stronę słońca,jak chce miejsca chłodniejszego pójdzie na dół.Na pewno dacie radę.Nie zostawiaj jednak żółwia na podłodze.Margherita wyjaśniła Ci dlaczego.Ja ze swojej strony dodam jeszcze,że podłogowce mają problem z tylnymi łapkami.Stawy się wypaczają od śliskiego podłoża.
Pytaj,pytaj i jeszcze raz pytaj,a na pewno wspólnymi siłami coś wykombinujemy :)
Pozdrawiam i trzymam kciuki :)
-
Witaj :)
Niech już ten żółwina zostanie u Ciebie.
Terrarium faktycznie przymałe, ale chociaż te 120 x 70 nie da się? To tylko 20 cm więcej a dla żółwia to ogromna różnica.
Wybieg byłby najlepszy dla stepka, ale jeśli nie masz możliwości to pozostają Ci spacery i dobrze wyposażone terrarium z odpowiednimi lampami. Mysle, że nie ma co się załamywać i poddawać. Tragedii mieć u ciebie nie będzie. Jak są chęci, zawsze można coś stopniowo wynegocjować i iść na kompromisy z tymi 20 cm ;)
-
Oj, spaceru i lampy to moim zdaniem za mało.Nic nie zastąpi wybiegu na balkonie lub w ogrodzie.Przemyśl jeszcze sprawę, ale jeśli stwierdzisz, że nie jesteś w stanie żółwiowi zapewnić godziwych warunków to może lepiej, aby znalazł nowego opiekuna.
-
Zależy Ci na gadzince i masz dobre zamiary, myślę że powinnaś spróbować dać mu tyle ile możesz, terro 120x 50 troche wąskie, tak jak Wege zauważył może uda się troche szersze? Brak wybiegu można częściowo rekompensować częstymi spacerami, oczywiście to nie to samo bo dla żółwia ważne są dobowe spadki temperatur, ale jeśli nie masz takiej możliwości to trudno, może za jakiś czas to się zmieni ;) Pięterko w terrarium to też jakieś rozwiązanie :)