Forum o żółwiach lądowych - żółw stepowy i grecki, hodowla, terrarium, nasze żółwie
Żółwie lądowe => Pierwsze kroki => Wątek zaczęty przez: wendkarz w 06.01.2012, 08:50:51 am
-
WITAM . Jestem początkującym właścicielem żółwia stepowego . Mam mnóstwo pytań związanych z jego hodowlą . Po pierwsze narazie żółwika trzymam w mały akwarium do czasu zrobienia terrarium , jakie warunki powinienem mu stwożyć , czy zwykłe oświetlenie jest wystarczające , czym najlepiej powinienem go karmić. Z tego co czytałem na Forum żółwik okres zimowy powinien przespać - jakie warunki powinien mieć , czy tylko w lodówce czy też można w innym miejscu . Czekam na jak najszybsze odpowiedzi , POZDRAWIAM
-
Ten sezon zimowania raczej bym sobie podarowała, bo jeszcze nie wiadomo, czy żółwik jest zdrowy i czy by przetrwał. Na razie zadbaj o to, żeby miał właściwe pożywienie (zajrzyj np. tu: http://www.zolw.info/hodowla/zywienie/karmienie-zolwia-zima ), płaski pojemnik z wodą, dwie lampy: grzewczą i UVB. I terrarium jak najszybciej. Z dobrym podłożem! http://www.zolw.info/hodowla/wybieg-i-terrarium/budowa-terrarium-dla-zolwia
Czy to duży żółw? Czy mógłbyś zamieścić jakieś zdjęcia? Łatwiej będzie coś doradzić.
-
Dzięki za szybką odpowiedź , w wolnej chwili wrzucę zdjecia , myslę , że żółwik ma jakieś 8,9 cm . Jak mozna określić płeć żówika
-
poprzez ogon
jak jest długi i zawinięty to samiec
jak jest krótki to samica
-
Witam . Od niedawna jestem posiadaczem żółwia stepowego. Po zakupie żółwik zachowywał się normalnie , po pewnym czasie przestał jeść i teraz praktycznie cały czas przesypia , jedynie sporadycznie się wygrzewa . czy jest to normalne zachowanie.
-
Opisz jakie warunki ma żółw, opisz trochę terrarium, podłoże, czym go żywisz.
-
Zimą owszem aktywność spada mimo, iż staramy się utrzymać warunki letnie ... natura je goni do snu :)
W związku z tym żółwik będzie bardziej ospały, senny i apetyt mu zmaleje. Powodem do niepokoju staje się mocne osowienie, osłabienie i niejedzenie.
Gdzie żółwik przesypia dni i czy jada?
Dodano 07.02.2012, 19:33:41 pm
Ja jeszcze nawiążę do wcześniejszego Twoje wątku - szybko się niestety urwał a czekaliśmy na zdjęcia :) żółwik ma już większe terra, niezbędne oświetlenie i uv?
Tak jeszcze patrzę na temat, czy żółw miał hibernować?
-
Opisz jakie warunki ma żółw, opisz trochę terrarium, podłoże, czym go żywisz.
Przepraszam za głupie pytania, skoro już była o tym mowa, wygłupiłem się. Musiało mi umknąć.
-
Kamil, pytania ani trochę nie są głupie i dobrze, że je zadałeś.
Wątek, o którym wspomniałam, nie wyjaśnił sprawy warunków żółwia, a może to być kluczowe.
-
Witam , dzięki za szybkie odpowiedzi . Mój żółwik ma podłoże zrobione z ziemi wymieszanej z piaskiem .Żywię go sztucznym pokarmem dla żółwi , sianem i rzeżuchą ( którą sam zasiałem ) . Z początku dawałem mu też sałatę ale z obawy że może być pryskana teraz nie karmię go tym. Tak jak pisałem wczoraj ,martwię się jego zachowaniem , od około tygodnia nie je i praktycznie cały czas śpi w wygrzebanym przez siebie dołku .
-
Ja na Twoim miejscu bym go wyjęła co 3/4 dni ,wykąpała i postawiła pod żarówką. I karmisz go trochę ubogo. Dawaj suszki a nie tylko siano, rukole ,roszponkę, rośliny doniczkowe i siej jak najwięcej.
-
w jaki sposób mam kapać żółwia pod ciepłą bieżącą wodą czy też z użyciem jakiś środków
-
Przegotowana ostudzona woda do 30-35 stopni, 15-30 minutowa kąpiel. ;)
Myślę tez, żebyś zastanowił się nad zmianą diety... W sklepach zoologicznych znajdziesz masę różnych suszonych kwiatów i innych roślin, malwa, mniszek lekarski, babki lancet owa i zwykła. Do tego roszponka, cykoria, bazylia. Możesz siać rzeżuchę czy rzodkiewkę. Musisz trochę pokombinować ;)
I mam takie pytanie, czemu zaczynasz nowe wątki, zamiast kontynuować już zaczęty?
Dodano 08.02.2012, 15:02:42 pm
Tej wody to tak ze 2 -3 cm, żeby żółw się nie zachłysnął ani, nie utopił.
-
nie jesteś sam z tym problemem...
Ja również mam problem, że żółw cały czas śpi pod lampą, albo w wygrzebanym dołku i nic nie je. Żółwia mam 2 tyg, a od 5 dni wpadł w taki dziwny letarg. Wczoraj wziąłem go na łóżko. Jedno oko otworzył, drugie cały czas miał zamknięte, po ok. 2 minutach otworzył 2 oko. Później wykąpałem go pierwszy raz. Na początku siedział w bezruchu, ale później zaczął się ruszać i nawet pare razy zanurzył główkę. Włożyłem go znowu do terrarium, chwilę pochodził, na jedzenie nawet nie patrzył, podrzucałem mu ale nic z tego, po czym znowu poszedł spać. Dzisiaj popołudniu wyjąłem go na rękę, bo znowu spał i nawet nie chował kończyn, gdy je dotykałem. Pojechałem do miejscowego weterynarza, dostał jakieś krople do oczu i witaminę A i D, którą mam mu dawać na jedzenie, a jeśli nie będzie jadł przymusowo na pyszczek kilka kropli. Oczy od razu mu się zrobiły żywsze, jak u żółwi na zdjęciach (bo gdy go wyciągałem wczoraj i dzisiaj z terra to zapuchnięte i zaropiałe). Zobaczymy co będzie jutro, strasznie się martwię.
Co do terrarium to ziemia z piaskiem+kostki bukowe+siano+korzeń+kamień+podstawka ceramiczna z wodą i druga (mniejsza) z jedzeniem).
Jak myślicie czy coś może być nie tak?
-
Lepiej podać mu marchew - ona zawiera sporo witaminy A i zachęci go do jedzenia. Ma lampe UV? Jaką ma temperaturę i wilgotność w terrarium? Te parametry powinny być stale pod kontrolą.
-
Temperatura 26 stopni, a pod lampa ok. 30,31
Z wilgotnością mam problem bo mam termohigrometr na środku tylniej ściany (blisko lampy grzewczej) i pokazuje mi po 20%, 22%, gdy spryskam zraszaczem to dochodzi do 28 i później spada. Szukam cały czas jakiegoś sposobu i nie mogę znaleźć. Możesz coś poradzić?
-
Fajnie by było jak byś miał drugi w sferze wilgotnej, żeby też było można sprawdzić, wiadomo gdy lampa jest włączona to pod nią wilgotność będzie mała, a jaką masz wilgotność w tym miejscu gdy lampy gasną? Zwiększyć wilgotność można na kilka sposobów, najprostsze to częste zraszanie terra (taki prostym spryskiwaczem do kwiatów), do tego wstawienie miseczki z wodą, podnosi wilgotność w terra a i żółw może wedle własnych upodobań z niej korzystać. Może na kryjówkę, położyć wilgotną gąbkę lub też terra przykryć wilgotnym ręcznikiem.
Tak jak Victoria pisała, spróbuj z marchewką, nie dość, że zawiera witaminę to jeszcze żółwik się czymś posili.
Fajnie by było jakbyś mógł wrzucić zdjęcia terra. To można by było więcej podpowiedzieć.
-
Terrarium spryskuje i to kilka razy dziennie, wilgotność wzrasta na pół godziny do max. 35 stopni, najczęściej do 30 i później stopniowo spada do 20, a nawet i poniżej. Zamiast miseczki z wodą mam przecież podstawkę ceramiczną pod doniczkę i codziennie zmieniam w niej wodę. Żółw z tej części "sypialnej" w ogóle nie korzysta, tylko na początku spał tam jak było dużo siana, a później zmieniłem mu wnętrze. Tak to śpi w rogu terrarium, bliżej lampy grzewczej. Wilgotną gąbkę mam na najwyższym stopniu korzenia i tak to nic nie pomaga. Nie wiem co robić :/
zdjęcia dodam jutro, dzisiaj już nie
-
A terra jest zamknięte czy otwarte (z góry)? Szklane czy drewniane?
Możesz jeszcze wstawić jakiegoś kwiatka w doniczce i go podlewać to też, minimalnie podniesie wilgotność.
Jeśli możesz to sprawdź wilgotność teraz, gdy lampy są wyłączone.
-
Wczoraj jak szedłem spać to miał wilgotność (lampy już kilka godzin wyłączone) 28%. Terrarium jest drewniane, z przodu szyba i jest otwarte.
-
Czasem w otwartym terrarium ciężko jest utrzymać idealną wilgotność, a czasem to przyrząd do pomiaru sprawia psikusa.
-
No ale dlaczego mój żółwik cały czas śpi i nic nie je? Czy to tylko przez nieodpowiednią wilgotność? Już z 5 dni nie je nic...
-
Trochę to niepokojące, ale jest zima więc jego aktywność ma prawo być mniejsza. Na pewno niska wilgotność nie jest jedyną przyczyną tego, że żółw nie chce jeść. Jeśli nie poznamy jego warunków dokładniej ciężko będzie określić co mu jest. A nie ma żadnych oznak przeziębienia? Jakieś wydzieliny z nosa. Czy zaobserwowałeś coś innego niepokojącego? Masz lampę UVB? (Pytam bo nie pamiętam czy była na to odp). Najłatwiej będzie jeśli wstawisz jakieś zdjęcia, nawet robione telefonem, może gorszej jakości, ale pomogą nakreślić sytuację.
-
Ja bym się tym zbytnio nie przejmował.Moje po wybudzeniu z hibernacji zaczynają jeść na ogół po około dwóch - trzech tygodniach.
W zeszłym roku t.marginata został wybudzony już w styczniu (mały jest).Długo nie chciał jeść.Zaczął dopiero po trzech tygodniach.
-
Ale chyba ten żółw nie był zimowany, Jarek go ma od niedawna z tego co wyczytałem, więc on nie jest po hibernacji.
-
Ok.Rozumiem.
Przepraszam, ale nie doczytałem. :D
-
Ok. Zdjęcia terrarium zrobiłem przed chwilą, już dodaję. Na początek pare zdjęć żółwia, które zrobiłem pare dni temu.
(http://i44.tinypic.com/wwn7sg.jpg)
(http://i42.tinypic.com/8wb609.jpg)
(http://i44.tinypic.com/2dttyyq.jpg)
(http://i42.tinypic.com/14jwy8x.jpg)
(http://i39.tinypic.com/2q0vrtd.jpg)
(http://i39.tinypic.com/2ur73x4.jpg)
A teraz terrarium:
(http://i39.tinypic.com/23si2pk.jpg)
(http://i43.tinypic.com/5me3ac.jpg)
(http://i41.tinypic.com/1z34f2u.jpg)
(http://i39.tinypic.com/2q0v8ti.jpg)
(http://i39.tinypic.com/6i7cds.jpg)
Szybka z przodu przypadkowo mi się zbiła. Muszę kupić nową. Co do tak niskiego poziomu podłoża to kupiłem ziemię ekologiczną w sklepie ogrodowym i wysypałem te 3 litry, na to jeszcze kostki bukowe i siano. Wiem, że to nie zapewni mu komfortu, nawet doniczkę wyjąłem bo i tak nie spał tam (to nie wyglądało nawet jak kryjówka) i ziemię wysypałem gdzie indziej. Jak będzie cieplej to wykopie ziemię z ogródka i wtedy będzie miał o wiele lepiej. Tak mokro, bo co dopiero spryskałem terrarium zraszaczem.
-
Jarekk, nie wiem, co jest z tą wilgotnością, ale chyba kontrolnie zmierzyłabym jeszcze innym higrometrem. Zraszanie, gąbka, a mimo to poniżej 30%? Aż trudno uwierzyć.
I wiesz co, myślę, że żółwik czułby się bardziej komfortowo, gdyby miał się gdzie schować. Zwykła deseczka na nóżkach, pod którą można by się wsunąć, dałaby mu poczucie bezpieczeństwa. Ta donica nie była zachęcająca, w dodatku nie miała żadnej wyściółki, w której można by się zagrzebać.
A żółwik śliczny. :)
-
Doniczke wkop do połowy w ziemię to pewnie zacznie z niej korzystać. Jakiej wielkości jest terrarium? Bo ja na terrarium wielkości 100x50 zużywałam 40l ziemi/ torfu... takie duże worki 120/80 litrów można kupić w większych sklepach jak np OBI za ok. 12zł
-
Wiem, jak doniczkę wkopać, tylko że wystarczająco ziemi nie mam. Napisałem wcześniej, ale coś nie czytacie. Taka ziemia ze sklepu ma jakieś nawozy, to można taką? Bo ja chciałem wykopać z ogródka i później zdezynfekować, ale na razie mrozy są to i ziemi nie da się ruszyć. Wymiary terrarium 100x42x40
-
Bo ja chciałem wykopać z ogródka i później zdezynfekować, ale na razie mrozy są to i ziemi nie da się ruszyć. Wymiary terrarium 100x42x40
Ziemia z ogródka może być.Nie musisz jej dezynfekować.
-
tomaszw a jeśli jakieś robactwo mi się namnoży? Czy może jednak to niemożliwe? :)
-
Możesz na wszelki wypadek wypalić ją w piekarniku i będzie OK ;)
Jaka żarówka jest wkręcona w lampkę?
Bo mi się wydaje, że na ostatnim zdjęciu widzę zwykłą okrągłą żarówkę, a powinna być taka: http://www.hubert.com.pl/zrodla.html (3 zdjęcie)
-
Możesz na wszelki wypadek wypalić ją w piekarniku i będzie OK ;)
Odradzam.Śmierdzi niesamowicie i w trakcie i po. :o
Nie martw się robactwem.Jak zauważysz coś to najwyżej wyrzucisz to robactwo.Żółw w naturze ma do czynienia z ziemią, która nie jest odkażona.Podobnie na wybiegu zewnętrznym.
-
W lampkę wkręcona jest żarówka grzewcza Sun Glo 60W Neodymium Daylight Lamp firmy Exo Terra, a obok żarówka UVB Repti Glo 5.0 Compact 13W.
A może tą ziemię zalać wodą przegotowaną i się wyparzy?
-
Aha, to super żarówka :)
Ja wyparzałem w piekarniku i nie mam złych doświadczeń ;) Może zależy od ziemi, albo nie wiem czego.
No, ale Tomasz ma rację, z tymi robakami w naturze :) Więc polecanie wyparzania, nie ma sensu.
-
Ok, to jeśli wszystko dobrze, oprócz tego poziomu ziemi, to dlaczego wilgotność jest taka niska? I dlaczego żółw w terrarium śpi i nic nie je? Gdy go wyjmę na łóżko to chodzi cały czas, wspina się po poduszkach i w ogóle jest bardzo aktywny, ale też wtedy nie chce jeść. Jak myślicie co to może być?
-
Ja mam podejrzenia, że to higrometr może pokazywać złe wartości wilgotności.
A czemu, żółw się buntuje i nie je... A próbowałeś mu podawać roszponkę? Ciężko znaleźć żółwia, który by jej odmówił. Może musisz po prostu trafić w jego gust kulinarny.
A co do aktywności. To może trzeba zmienić coś z podłożem. ::)
-
Ja bym zmienił podłoże.Po ubitej ziemi lepiej będzie gadzinie się chodzić.Oprócz tego wydaje mi się, że to podłoże, które masz nie trzyma wilgoci.
-
A tak w ogóle to 3 zdjęcie jest genialne:D
-
Sprawa wilgotności jest faktycznie dziwna, może sprawdź higrometr poza terra czy będzie inaczej wskazywał a najlepiej posłuchać rady Bemilki i sprawdzić innym. Bo to aż wydaje się niemożliwe.
Tak patrzę na zdjęcia i się zastanawiam, bo to maluszek jest jeszcze i może po prostu to sianko jest dla niego za ostre i kłuje malucha w łapki. Jak go boli to i chodzić nie będzie. Szczególnie, że nie wygląda na zbyt miękkie. Może spróbuj zostawić większy kawałek z samą ziemią?
Jarek, Ty masz żółwika od niedawna, tak? Czy gadzinka wcześniej jadła suszki?
Bo może po prostu się jeszcze do nich nie przekonała, wtedy warto je drobniej pokruszyć i wymieszać ze świeżą zieleninką.
Moje się na to nabrały i teraz wcinają wszystko :)
Śliczne jest drugie zdjęcie, jak maleństwo śpi na konarze :) cudeńko
-
A tak w ogóle to 3 zdjęcie jest genialne:D
Chodziło o 2 :-[
:D :D
-
KamilJ, tak, próbowałem mu dać roszponkę. Jak jeszcze się żywił to wsunął ją od razu. Ale teraz nawet nie chce na to spojrzeć, po pokarmie po prostu tak o sobie przechodzi.
Dorcia, ale żółwik na początku jadł suszki, niektóre zostawiał, lecz to nie zmienia faktu, że połowę zjadał. Innego higrometru nie mam. Możliwe jest, że ten źle pokazuje, bo on już ma swoje lata, a teraz wyciągnąłem go z garażu, bo pomyślałem po co kupować, jeśli mam. Z tego co powiedział mi sprzedawca karmią tam żółwie sałatą (ale nie polską, tylko jakimiś innymi tam) i od czasu do czasu marchewkę i kapustę pekińską. Jutro może rzeczywiście spróbuję zabrać te siano, ale nie wydaje mi się, że to powoduje jego apatię.
-
Jadł i przestał jeść... Kurcze jeśli nawet roszponka mu się znudziła. Kapusty pekińskiej nie podawaj. Marchewka też jest polecana tylko w przypadku niedoboru witaminy A. Jeśli chodzi o inne odmiany sałaty to, można znaleźć takie, które można co jakiś czas podawać, ale ja ogólnie żadnych sałat nie podaje.
A jak byłeś u weta to nic nie poradził?
-
U mnie w mieście jest weterynarz od ssaków (krów, koni, psów i kotów) a nie od gadów. Dał jedynie krople do oczu, bo miał zaropiałe oraz witaminę A i D, którą mam mu dawać na jedzenie, albo na pyszczek mu kilka kropli. Skoro nadal nie ma apetytu to męczę go dając mu krople na siłę których i tak prawie w ogóle nie wchłania. Gdyby było teraz lato, czy chociaż wiosna, może świeże powietrze, promienie słoneczne by na niego zadziałały, a tak to nie mam pojęcia.
-
Zmień podłoże, spróbuj może częściowo przykryć terra, może podniesie to wilgotność, kąp go żeby się nie odwodnił, niech się wygrzewa i czekaj. Powinno mu przejść. Na razie możesz spróbować z nie polecanym, ogórkiem (też pomoże zapobiec odwodnieniu), ale np u Fausta i jego lampartów, ma to jakieś pozytywne skutki. Zaczęły jeść. Spróbuj jeszcze z cykorią.
-
Zimą żółwie czasem mają zastoje apetytu. A jak dziś, coś się ruszyło?
Tak jeszcze się spytam, z jakiego powodu lekarz zalecił witaminy?
Jak nie pomyliłam nic to najbliższego weta masz we Wrocławiu? Zerknij jeszcze tutaj -> http://www.terrarium.com.pl/dzial/weterynarze
Masz spis województwami zweryfikowanych specjalistów, może znajdziesz coś bliżej.
-
Żółw nadal nie je, ale chociaż te witaminy i krople do oczu dają efekty i żółw nie jest taki ospały. Chyba wszystko idzie w dobrym kierunku. A miastowy weterynarz dał te witaminy, żeby żółwik się wzmocnił i może to poprawi jego apetyt. Tam jest witamina A i D3 tylko, to nic mu nie zaszkodzi ;)
-
JarekK, z witaminą A nie przesadź, łatwo ją przedawkować, co odbije się na organach wewnętrznych żółwia. Trzeba bardzo ostrożnie dawkować i nie przeciągać kuracji. Tylko tyle, ile jest konieczne.
Dodano 17.02.2012, 22:34:40 pm
Tu masz wątek na ten temat, z licznymi linkami: http://forum.zolw.info/choroby/dawkowaniw-wit-a/
-
Lepiej podawać marchewkę (co w normalnych warunkach nie powinno mieć miejsca) niż faszerować sztucznie wyprodukowanymi witaminami. A na startą marchewkę łatwo skusić żółwia.
-
Żółw zaczął coś jeść, wczoraj skusił się na roszponkę, a teraz wcina marchewkę. Oczy już ładnie wygladają, więc chyba jest już ok.
-
Bardzo się cieszę. Mam nadzieje, że teraz będzie się zdrowo i dobrze rozwijał ;)
-
I jak z żółwikiem? Dalej je normalnie, wszystko wróciło do normy? Nie ma nowych niepokojących oznak?
-
Jest ok, żółwik przejawia zainteresowanie różnymi pokarmami. Dzisiaj zmieniłem mu podłoże, dałem ziemie z ogródka. Niby jest dobrze, ale nadal nie chce spać w doniczce, tzn. wszedł na chwilę i wyszedł, coś mu pewnie nie pasuje. Jutro wrzucę zdjęcia to mam nadzieję, że mi pomożecie ;)
-
To fajnie, że je i to różnorodnie :D
Ciekawe jaki jest problem z doniczką... Może ma jakiś specyficzny zapach?