po kilku dniach"akcji" musze powiedziec ,ze ludzie sa bardzo zadowoleni...np. dzisiaj klient przyszedl po informacje bo chce sprezentowac zolwia dziecku,ale kompletnie sie nieznal,oczywiscie po z amoimi slowami dolozylem "notatke"wiadomo jaka:)klientowi bardzo to sie spodobalo bo powiedzial,ze musi sie naradzic i zastanowic bo chce by zolwiowi bylo bardzo dobrze u nich...(moze wroci),pozniej znowu klient....ktory "uwazal sie za znawce" bo ma zolwia od kilkunatsu lat,i szukal jedzenia dla niego...(takie moje skromne zdanie:jezeli ktos uwaza sie za dobrego chodowce z kilkunatsoletnim stazem,to chyba nieszuka jedzenia dla zolwi na polce z granulatami)no i dalem mu ta kartke bo gdy zaczalem mowic co i jak na temat jedzenia koles upieral sie przy swoim,ze sie zna i wie co jest dobre ze niemusze mu mowic,wiec dla swietego swojego spokoju dalem mu kartke a on czyta na glos,czyta"zieleninka" i mowi nooo ja dobrze karmie salate daje,liscie kalarepy...a ja na to"niech pan czyta dalej" i doszedl do zdania"salata,pomidory,....szczawiany.." a koles...poprostu zdebiał,nic niemowilem tylko sobie poszedlem a koels podziekoal za kartke i wyszedl:)
hehe,ale opowiesci....
caly czas pracuje nad rozsylaniem tego do innych sklepow,i tutaj chcialbym zaznaczyc,ze jesli zobaczycie zolwia w warunkach nie takich jakie powinien meic to niemiejcie do mnie pretensji bo nic na to nieporadze.....powiem tak,kiedys(czerwiec)bylem w katowicach....s silesii i tam w sklepie byly zolwie na piasku od szynszylii!!!!mowilem,nie wiem jak efekty,jelsi ktos ma blisko...moglby zajrzec i dac znac:)bo chcilabym sprawdzic czy te ulotki daja jakis efekt:)
okej bo sie rozmylem z tematem
pozdrawiam
p.s co do biorepta/u to nie ejst tak latwo jak sie wydaje jesli chodzi o wycofanie....wiecie o co chodzi o "powiazania,umowy,uklady,kontrakty marketingowe" ;/