Aktualności: Witamy na forum o żółwiach lądowych! forum.zolw.info

  • 07.09.2025, 07:32:45 am

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Autor Wątek: Ofiarowano mi żółwia stepowego  (Przeczytany 21443 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Kenet

  • Żółw promienisty (Geochelone radiata)
  • **
  • Wiadomości: 858
  • Reputacja: 1480
  • Ż.grecki Testudo hermanni #redutaprzejmujeswiat
Odp: Ofiarowano mi żółwia stepowego
« Odpowiedź #30 dnia: 03.09.2020, 10:06:28 am »
Podaje się środek odrobaczający doustnie. Czy to jest niebezpieczny zabieg? Raczej nie, lepiej odrobaczyć go w Koninie.

Na spadek aktywności wpływa fakt, że zbliża się jesień a żółwie nawet jak są w domu to wyczuwają pogodę i zmiany ciśnienia.  Całe podłoże najlepiej wymieniać co kilka miesięcy.
Wolność!
Wiara!
Siła!
To jest nasza gra.
Orduna do boju
My zwyciężymy tam!



Orduna Boss jest przyciąganiem.
Bez wysiłku lasi łapie.
Grawitacja jest jego bronią.
Wszechświat w jego zasięgu.

Offline ..asia..

  • Żółw stepowy (Testudo horsfieldi)
  • *
  • Wiadomości: 18
  • Reputacja: 0
Odp: Ofiarowano mi żółwia stepowego
« Odpowiedź #31 dnia: 03.09.2020, 10:46:51 am »
Ok. To jadę z nim dziś na to odrobaczenie.
Pewnie trzeba wymienic podłoże i wszytko zdezynfekować, tylko jak to zrobić z drewnianą kryjówką, czy innymi patykami..czytałam, że to się robi wodą z octem, ale jak spryskam drewno, to ten zapach będzie długo czuć...



Chyba jest coś nie tak z żarówką, bo na opakowaniu jest napisane jakie są temperatury przy odpowiedniej wysokości.
Ja mam ją okolo 18 cm nad ziemią, a temp jest 29, to za mało! Wg opisu przy tej wysokości powinno być 47 st!!! Jestem załamana, bo to co kupiłam po prostu nie działa :(

On jest chyba niedogrzany...powiesiłam teraz żarówkę nad jego kryjówką żeby się dogrzał podczas odpoczynku i może uda się też złapać trochę uv...
Po pół godzinie takiego grzania wychilił się z kryjówki i widać, że jakby "ożył"

Z dobrych wieści: po kapielach, które polecałeś skóra zrobiła się bardzo ładna, widać różnicę :)



Offline Kenet

  • Żółw promienisty (Geochelone radiata)
  • **
  • Wiadomości: 858
  • Reputacja: 1480
  • Ż.grecki Testudo hermanni #redutaprzejmujeswiat
Odp: Ofiarowano mi żółwia stepowego
« Odpowiedź #32 dnia: 03.09.2020, 14:57:55 pm »
Złóż reklamację.Powinnaś otrzymać zwrot pieniędzy lub wymianę halogenu.
Wolność!
Wiara!
Siła!
To jest nasza gra.
Orduna do boju
My zwyciężymy tam!



Orduna Boss jest przyciąganiem.
Bez wysiłku lasi łapie.
Grawitacja jest jego bronią.
Wszechświat w jego zasięgu.

Offline doru

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1553
  • Reputacja: 52
Odp: Ofiarowano mi żółwia stepowego
« Odpowiedź #33 dnia: 04.09.2020, 22:11:06 pm »
U jakiego lekarza byłaś na badaniach krwi? Ciekawi mnie, skąd wzięte są normy wyników.

Offline ..asia..

  • Żółw stepowy (Testudo horsfieldi)
  • *
  • Wiadomości: 18
  • Reputacja: 0
Odp: Ofiarowano mi żółwia stepowego
« Odpowiedź #34 dnia: 04.09.2020, 22:50:55 pm »
Byłam u mojego weta, tam przyjechała lekarka niby od żółwia.
Nawet jej dobrze nie widziałam, bo zabrali mi go i po 2h oddali. Wyniki "tłumaczył" mi już technik, bo tej kobiety nie było. Po kilku dniach dzwoniłam aby dowiedzieć się nazwę leku, który dali, olali mnie, bo lekarki nie było i do ewidencji nie wprowadzili.
Zatem postanowiłam jechać z nim do Poznania, a tu lokalnie go tylko odrobaczę. Mam termin dopiero na 02.10

Offline doru

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1553
  • Reputacja: 52
Odp: Ofiarowano mi żółwia stepowego
« Odpowiedź #35 dnia: 06.09.2020, 10:19:36 am »
Wyniki także skonsultowałabym z innym lekarzem, bo normy mogą być z kosmosu. Dla mnie to nie był specjalista od żółwi.

Offline ..asia..

  • Żółw stepowy (Testudo horsfieldi)
  • *
  • Wiadomości: 18
  • Reputacja: 0
Odp: Ofiarowano mi żółwia stepowego
« Odpowiedź #36 dnia: 03.10.2020, 15:59:05 pm »
Witam ponownie :)

My juz po wizycie w Poznaniu.
Żółw ma lekki obrzęk - nerki
Na skorupie są urazy mechaniczne, które zaatakowała grzybica - mam robić oklady z betadine
Krew pobrana - duża ilość - zrobimy szerokie badania
Dostałam witaminy Reptivite z D3, mam podawać odrobinę co 2 dni

W miejscu pobrania krwi dość długo leciała krew, dziś po kapieli nadal jest to miejsce wilgotne od krwi  widzę jakby obrzęk w tym miejscu i lekkiego siniaczka. Martwi mnie to.

Dowiedziałam się ogrom informacji jak postępować z żółwiem, który nie będzie hibernowany, co zrobić aby gada przekonać do jedzenia czegoś innego niż kwiatki mlecza (obecnie nic innego nie je, dlatego dostałam te witaminy)

No i dowiedziałam się, że to samiczka :)

I dobre wieści - przekonałam rodzinkę do żółwia, będzie 100%członkiem rodziny :)))) Trochę mi to nerwów zjadło, ale powolutku, małymi kroczkami się udało.

Offline Kenet

  • Żółw promienisty (Geochelone radiata)
  • **
  • Wiadomości: 858
  • Reputacja: 1480
  • Ż.grecki Testudo hermanni #redutaprzejmujeswiat
Odp: Ofiarowano mi żółwia stepowego
« Odpowiedź #37 dnia: 03.10.2020, 21:24:59 pm »
Super, że oddaje się żółwiowi wyjść na prostą. Napewno się uda, trzymam kciuki :)
Jeśli, chodzi o miejsce po wkłuciu to, ja radziłbym zadzwonić do lecznicy i się zapytać czy to jest normalne. W moim przypadku miejsce po pobraniu krwi szybko się goi i nie jest widoczne po kilku dniach.
Wolność!
Wiara!
Siła!
To jest nasza gra.
Orduna do boju
My zwyciężymy tam!



Orduna Boss jest przyciąganiem.
Bez wysiłku lasi łapie.
Grawitacja jest jego bronią.
Wszechświat w jego zasięgu.