Forum o żółwiach lądowych - żółw stepowy i grecki, hodowla, terrarium, nasze żółwie

Żółwie lądowe => Pierwsze kroki => Wątek zaczęty przez: adrianokleja1993 w 14.10.2010, 19:55:20 pm

Tytuł: Pączuś (Pączusia) ma nową koleżankę, prośba o ocenę stanu zdrowia!
Wiadomość wysłana przez: adrianokleja1993 w 14.10.2010, 19:55:20 pm
Witam!!
Dzisiaj dotarł do mnie drugi żółw kupiłem go za 100zł i prosił bym was żebyscie zobaczyli na niego czy z nim jest wszystko w porzadku, wiem tyle że w tamtym roku żółw bardzo słabo obudził się z zimowania i właściciel przez długi czas chodził z nim do weterynarza żeby go w pełni wyleczyć ale jak twierdził udało mu się to! I jeszcze na przedniej nodze tak jak by miała guza lub coś w  tym stylu, a może mi się tylko wydaje! :o
Bardzo proszę o ocenę stanu zdrowia mi osobiście to coś się nie podobają tylne nogo odczuwam że coś jest z nimi nie tak!!
Ale proszę osądźcie wy, i chciałbym żebyście zobaczyli czy to na pewno samica!
Teraz zauważyłem, ze chodzi normalnie nie podłuczy tylimi nogami!!
Nie umiem wstawiać zdjęć wiec wstawię linki!
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e0ef94965ad2ed6b.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/54d471a600f558b8.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/21a74b849b1d40a8.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d147f70caa9b904e.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f03fb3e60011689a.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9108561062765fc9.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d46383a6636f0bd0.html
Bardzo proszę o pomoc bardzo ważne!!
Tytuł: Odp: Pączuś (Pączusia) ma nową koleżankę, prośba o ocenę stanu zdrowia!
Wiadomość wysłana przez: Beata w 14.10.2010, 20:05:36 pm
Ja nic niepokojącego nie widzę. Żółwik ładny, przynajmniej na tyle można powiedzieć na ile jakość zdjęć pozwala.
Ja nie widzę tego guza. Zamieść dokładne zdjęcie tej nogi. Wstawianie fotek możesz poćwiczyć w śmietniku (masz w "opcje dodatkowe" taką funkcję). A co znaczy "słabo się wybudził"?
Tytuł: Odp: Pączuś (Pączusia) ma nową koleżankę, prośba o ocenę stanu zdrowia!
Wiadomość wysłana przez: adrianokleja1993 w 14.10.2010, 20:13:08 pm
Na Ciebie zawsze można liczyć Beatko!
Źle sie wybudził to chodzi mi o to, że był wygrzewany po zimowaniu ale przez około miesiąc niemugł się wybudzic na dobre i dawny właściciel zapłacił za całą kuracje 300zł a co do tej nogi to juz się dowiedziałem ze weterynarz powiedział że jest to jakis ropniak i w cieple on powinien sie rozeiść!
A jak sądzisz jest to samiczka?
 

Dodano 14.10.2010, 20:16:00 pm
A lekarz też powiedział tak jak ty że żółwik jest zdrowy i jest z nim wszystko wporządku!
Tak mi powiedział dawny właściel!
Jak ten guz się nie rozejdzie to pojade z nim do weterynarza bo tak sam on powiedział ze narazie nie bedzie go ruszał bo powinien się sam rozeisć!!
Tytuł: Odp: Pączuś (Pączusia) ma nową koleżankę, prośba o ocenę stanu zdrowia!
Wiadomość wysłana przez: Beata w 14.10.2010, 20:20:44 pm
Oj nie zawsze, tylko wtedy jak mam czas. :)

Może nie był właściwie zimowany albo wybudzany. U zdrowego i właściwie zimowanego żółwia nie powinno być z tym problemu. Ważne jest też żeby pamiętać że zaraz po wybudzeniu nie wolno żółwiowi żałować ciepła, światła, wody i jedzenia. Musi od razu dostać takiego porządnego bodźca że wiosna i pełnia aktywności.

Tak, moim zdaniem samiczka.

Co do tego ropnia to nie ufałabym weterynarzowi ani co do diagnozy ani tym bardziej co do tego "że się powinien rozejść".
Rozejść to się mogą ludzie, a ropnie się leczy. Ale daj dokładną fotę jak to wygląda bo może panika niepotrzebna.
Tytuł: Odp: Pączuś (Pączusia) ma nową koleżankę, prośba o ocenę stanu zdrowia!
Wiadomość wysłana przez: adrianokleja1993 w 14.10.2010, 20:37:06 pm
Ok dam nowego linka do tej łapy!!
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/98dc23ded0d7e8a2.html
Mam nadzieje ze na tej fotce widać powiększenie!
Jak sie teraz dowiedziałem ten ropniak jest od tamtej wiosny i wogóle nie rośnie, u weterynarza byli z nią miesiac temu!
Tytuł: Odp: Pączuś (Pączusia) ma nową koleżankę, prośba o ocenę stanu zdrowia!
Wiadomość wysłana przez: Serpentin w 14.10.2010, 20:52:53 pm
Zgodnie z obietnicą oceniam stan zdrowia prezentowanego gada.

Pancerz prezentuje się dobrze, nie widzę jakiś specjalnych deformacji. Wydaje mi się, albo tylko na zdjęciu tak wyszedł ten karapaks, że wcześniejszy właściciel smarował go oliwką co nie jest dobre dla tych zwierząt. Oprócz tego zwróciłem uwagę na dziób tzn. jeszcze nie jest to przyrost wymagający podcinania, ale radzę wrzucić od czasu do czasu coś twardszego do podgryzania np. sepie lub surową marchewkę (przy okazji dobre źródło karotenów, wit. B1, B2, C oraz wapnia ) bo wydaje mi się, że zwierzak powinien popracować trochę nad dziobem. Jedna z tylnich kończyn wygląda rzeczywiście na napuchniętą, możliwe że z tego powodu właśnie zwierzak nie ścierał odpowiednio pazurów. Chyba, że jestem troszkę już przewrażliwiony.

Tak więc ocena -dobra się zwierzakowi należy ;)

Jeśli chodzi o ropień to cóż będzie on zwierzakowi przeszkadzał (nie pisząc już o bólu) i może się z czasem powiększyć. Zalecałbym jednak udanie się do lekarza weterynarii, który zna się na zwierzętach egzotycznych i poprosić o zbadanie tego zgrubienia. Gdyby się okazało, że jest to ropień można byłoby go operacyjnie nawet usunąć wraz z torebką łącznotkankową.

Pozdrawiam




Tytuł: Odp: Pączuś (Pączusia) ma nową koleżankę, prośba o ocenę stanu zdrowia!
Wiadomość wysłana przez: Basia w 14.10.2010, 21:13:24 pm
Ja potem się lepiej przyjrzę, ale teraz to nie wiem czy coś z tym robić, bo Adrian jest początkujący a do tego zima idzie  :-X

A zólw jest ładny... :), że az miło mi patrzeć... :)
Tytuł: Odp: Pączuś (Pączusia) ma nową koleżankę, prośba o ocenę stanu zdrowia!
Wiadomość wysłana przez: Serpentin w 14.10.2010, 22:17:26 pm
Jeśli Adrianowi uda się zorganizować jednak transport do przychodni Salvet to myślę, że nie powinno być najmniejszego problemu ;)

Pozdrawiam


Tytuł: Odp: Pączuś (Pączusia) ma nową koleżankę, prośba o ocenę stanu zdrowia!
Wiadomość wysłana przez: Basia w 14.10.2010, 23:58:34 pm
taki transport wymaga pomyślunku lub dużych pieniędzy, ale jest możliwy.

Adrian, najpierw znajdź transport, a potem zadzwoń do salvetu i zgłoś ten termin transportu. Musisz też pamiętać o kosztach salvetowych. Są specjalne wątki tarnsportowe dla zwierząt po kraju, to podam ci je jak się zdecydujesz na te akcję. Pisz wtedy do mnie na PW.
Tytuł: Odp: Pączuś (Pączusia) ma nową koleżankę, prośba o ocenę stanu zdrowia!
Wiadomość wysłana przez: ankan w 15.10.2010, 13:04:30 pm
Bardzo ładna żółwica...:) Ta łapa faktycznie trochę napuchnięta i dobrze, jakby wet to obejrzał. Jeśli to ropień to na pewno od nagrzewania sam się nie rozejdzie. Na taki cud nie ma co czekać. A daleko masz Adrian do Salvetu?
Tytuł: Odp: Pączuś (Pączusia) ma nową koleżankę, prośba o ocenę stanu zdrowia!
Wiadomość wysłana przez: adrianokleja1993 w 15.10.2010, 19:37:23 pm
Do Selvatu mam koło 100km  ale jest taki problem ze ja niemam prawka i będę musiał się kogoś prosić żeby mnie zawiuzł!!