Forum o żółwiach lądowych - żółw stepowy i grecki, hodowla, terrarium, nasze żółwie
Żółwie lądowe => Pierwsze kroki => Wątek zaczęty przez: smuugler w 09.04.2013, 20:04:54 pm
-
Witam! Od dłuższego czasu czytam najróżniejsze wątki z tego forum, i uznaje je za jak najbardziej wiarygodne źródło wiedzy. Od wczoraj zamieszkał u mnie 9 miesięczny żółw grecki. Nie znam jego płci, toteż nie nadałem jeszcze imienia gadziorkowi. Nie wiem, pewnie w najbliższym czasie wstawię zdjęcia żółwika. To mój pierwszy post, więc nie obejdzie się bez pytań...
1. Czy mogę podawać rzeżuchę jako jeden ze składników sałatki składającej się z ziół?
2. Czy żółw może mieć swego rodzaju niechęć do zasypiania w miejscach zaciemnionych? tzn. w swojej kryjówce, bo omija ją szerokim łukiem i zakopuje się na noc obok
I ostatnie najważniejsze...
3. Mój mały przez całe swoje życie był w gronku, w którym wszystkie żółwiki były ze sobą bardzo związane ( przynajmniej takie odniosłem wrażenie) i zastanawiam się nad dokupieniem jeszcze jednej gadzinki... Czy to rzeczywiście jest lepiej jak maluchy razem rosną?
Czekam na opinie, odpowiedzi co do pytań i jeżeli potrzeba, to dodatkowych pytań z Waszej strony.
Pozdrawiam!
-
U takiego malucha określenie płci jest prawie niemożliwe, więc jeszcze długo przyjdzie Ci czekać :)
Rzeżuchę możesz podawać, ale bardziej jako urozmaicenie diety, nie jej podstawa. także oby nie było jej za duzo i za często i będzie dobrze :P
Mój Gustaw też częściej śpi zakopany w kącie niż w kryjówce. Może taki po prostu kaprys, ale może też coś mu w niej nie pasuje. Wstaw zdjęcia kryjówki, może podrzucimy jakieś pomysły jak ją gadzince uatrakcyjnić :)
Żółwie lubią być w grupie i myślę, że towarzystwo dobrze by Twojej skorupce zrobiło. Ponieważ nie wiesz czy masz samiczkę czy samczyka, lepiej, jesli drugi żółw będzie pochodził z innego źródła - ot tak na wszelki wypadek :) Pamiętaj tylko, że dwa żółwie potrzebują znacznie więcej miejsca i jeśli będzie z tym problem lepiej poprzestań na jednym.
-
Witaj. Gratuluję nowego domownika :)
Żółw może jeść rzeżuchę jako dodatek, zwłaszcza wiosną jak trzeba na głowie stawać żeby gada godnie wyżywić. Może mieć niechęć do kryjówek. Moje czasem na środku ścieżki zasypiały ;) możesz pokombinować i do jakieś się w końcu przekona.
Moim zdaniem to jak najbardziej stadne zwierzęta. Aczkolwiek jeśli chcesz dokupić drugiego upewnij się co do płci swojego żeby później problemów nie było.
-
przy 9 miesiącach to kilka ze 3lata poczeka na pewność z płcią;)
Witam, witam i o zdjęcia pytam;) Fajnie że do Nas trafiłeś, ludzie tutaj zawsze dobrze podpowiedzą co się z czym je. Powodzenia;)
-
Gady mogą się rozmnażać z bratem/siostrą, także tu nie widzę powodu do brania gadziora z innego źródła. ;)
Żółwik żyjący w grupie... nasuwają mi się na myśl pasożyty. Polecam badanie kału przed kupnem drugiego (jeśli będzie od tego samego hodowcy to też raczej będzie miał jakieś pierwotniaki). ;)
Czekamy na zdjęcia terra i greka! ;)
-
Krycie wsobne u wszystkich gatunków zwierząt może, choć nie musi, wywołać u potomstwa wrodzone wady genetyczne. Ja bym nie ryzykowania krzyżowania rodzeństwa, ale to Twoja wola
-
Witam! Dziękuję za tak szybkie danie odpowiedzi na moje pytania. Odnośnie dokupienia drugiej gadzinki na razie jeszcze nic jeszcze nie ustaliłem, ale nie zamierzam prowadzić żadnej hodowli. Jeżeli chodzi o pierwotniaki to prawdopodobnie nie ma ponieważ cała ta grupka jest badana regularnie przez panią dr. Pabijan, która urzęduje w miejscu zakupu (czyli sklep zoologiczny ,,Sara'' poznań) w każdą środę.
Zdjęcia, wiadomości bardziej dokładne o terrarium, żółwiu, przyszłym wybiegu i oczywiście dalsze pytania w weekend.
Pozdrawiam!
-
Krycie wsobne u wszystkich gatunków zwierząt może, choć nie musi, wywołać u potomstwa wrodzone wady genetyczne. Ja bym nie ryzykowania krzyżowania rodzeństwa, ale to Twoja wola
Oczywiście jest to prawda, Jan, chów wsobny zawsze ma negatywne skutki i w żadnym wypadku nie należy go praktykować.
-
Witaj :)
Żółwie niestety nie są stadne. Wiele osób może mieć takie wrażenie, ponieważ żółw wydaje się bardziej żwawy w grupie. Spowodowane jest to konkurowaniem o pokarm i miejsce. W naturalnym środowisku nie obserwuje się stadnego trybu życia.
Oczywiście jednak polecam Ci sprawienie mu jakiegoś towarzystwa, ponieważ żółw będzie chętniej jadł i będzie bardziej żwawy. Jego zachowanie ulegnie poprawie. ;)
Co do Chowu wsobnego- rodzeństwo ludzie też może ;) Nie ma to jednak żadnego znaczenia, ponieważ czy to mieszanka ludzka tego typu czy żółwiowa- zawsze przyniesie negatywne skutki. Choć ja w sumie nie przeżywałbym póki co płci żółwi. Upłynie kilka lat, zanim będzie można te żółwie rozpoznać ;)
-
Dzięki za poprawki na przyszłość będę wiedział. Po prostu czytałem, że u gadzin nie ma to znaczenia. <angel>
-
Witam! Tak jak mówiłem podaje info. Dziś tylko opis a jutro zdjęcia małego i terrarium.
- Mam terrarium zrobione z płyty PMMA (dla chętnych http://www.tuplex.pl/docs/cennik2013_reklama_1.pdf ) o wymiarach 80,50,50. To jest takie wstępne terrarium i jak mały będzie miał 2/3 latka to mu oczywiście zmienię. Podłoże jak na razie kupny torf ale jak tylko się zabrudzi i będzie do wymiany to od razu zmieniam na darń z ogrodu. Wszystko tak jaka ma być to jest czyli: UVB (repti glo 10.0), grzewczą 75w, kryjówkę wyłożoną przesegregowanym prze ze mnie sianem kupnym, kamienie do wygrzewania, miska na wodę, na jedzenie, termometr, higrometr i wysadzona trawka. wkopany jest tam także czysty i z pewnego źródła bratek.
- Temperatura przy lampie to 32 stopnie a w całym 25 stopni. Wilgotność nie spada poniżej 40%
- Do jedzenia dostaje jak na razie: bazylię, rzeżuchę, rukolę, kiełki rzodkiewki a to wszystko 3 razy w tygodniu posypywane sepią. Sam sobie podjada trawkę i bratka.
- Kilka razy wydalił kwas moczowy i raz dużą i zdrową kupkę.
- Nie zdecydowałem się na dokupienie drugiego żółwia w najbliższym czasie. Uznałem iż mój pierwszy musi się najpierw zaaklimatyzować sam.
Mam tylko jedno pytanie:
Czy to normalne iż żółw prawie cały dzień siedzi w swojej norce? Bo mój żółwik tylko wychodzi się najeść i wraca do norki (ale wcale nie śpi tylko dogląda wszystkiego od dołu). Wychodzi ok. 15.00 i wtedy zaczyna szaleć. Trochę się tym przejmuję i nie wiem czy mam to tak zostawić, czy coś z tym zrobić.
Pozdrawiam!
-
Z opisu wynika, że masz dobre warunki :) Nie martwiłbym się niczym.
Zastanawia mnie tylko moc żarówki grzewczej. Jaką Ty masz temp w domu, skoro musisz miec aż 75w? Ja stosuję 40w i jest optymalnie, ale wiadomo- to zależy od temp otoczenia. Zrezygnowałbym na Twoim miejscu z kiełków. To młody gad, zaraz zacznie wariować ze wzrostem od białka ;) Raczej nie podawaj kiełków, a jak już to tylko wiosną i w małych ilościach.
Uważam, że jeszcze jest na tylko zimowa "aura" że żółw może nie czuć wiosny. Spokojnie, dni robią się teraz co raz cieplejsze.Oświetlenie naturalne tez się wydłuża. Żółw powinien niedługo zaskoczyć na wiosenny tryb ;) Wynoś go czasami na słonko jak będzie ciepło, powinien stopniowo zwiększac aktywność ;) Nie martwiłbym się zatem, na pewno nie umrze ;)
-
Mnie też ta żarówka trochę martwi ::) Ja miałam 60 watówkę to grzała bardzo mocno.
Dla mnie najlepsza jest 40, taką też stosuję :)
-
Żarówkę wybrałem taką ponieważ jest ona zawieszona dosyć wysoko- nie na wysokości terrarium ponieważ płyta jest dosyć giętka toteż nie utrzymała by żarówki i oprawy. Terrarium ma 50 cm.
P.S Przy wyborze żółwia sugerowałem się wątkiem użytkowniczki FRUGO o wyborze żółwia.
-
Hm.. nawet jeśli terrarium ma wysokość 50 cm. to nadal wydaje się być dużo..
Ja bym spróbowała 60watt z firmy Osram
Miałam tą żarówkę grzała bardzo mocno, aż za mocno więc zmieniłam na 40 Ale Twoim wypadku wydaje mi się być dobra.
Oczywiście biorąc pod uwagę ze będzie z jakieś 10 cm. podłoża :)
To tylko takie moje przymyślenia, jeśli mylę się proszę o poprawkę :)
-
Wszystkie przemyślenia doświadczonych forumowiczów są dla mnie bardzo ważne ;)
Moje podłoże ma 6 cm wysokości. Dziś jeszcze wstawię zdjęcia z terrarium i z kąpieli (dziś jego pierwsza ???)
-
Ok, czekamy :)
-
Tak jak mówiłem zdjęcia, ale na razie tylko z terrarium, bo kąpieli jeszcze nie robiłem.
http://imageshack.us/photo/my-images/826/p4130202.jpg/
P.S Dałem mu na imię Hektor ponieważ uważam iż to samiec :)
-
Piękna gadzinka. ;)
-
Dziękuję :) Wstawiłbym zdjęcia z kąpieli ale Hektor wolał iść spać bez kąpieli i zakopał się w swojej kryjówce. Może dojdą jeszcze bardziej wyraźne zdjęcia gadziny, bo dzisiaj nie za bardzo pozował. (był zajęty bratkiem :laugh:)
-
Ładnie urządzone terrarium i śliczna gadzinka :)
Powinieneś tylko okleić mu czymś ściany terra, żeby żółw nie widział, co jest poza nim (będzie się męczył, bo chce siętam dostać a nie może, bo szyba). Sianko też może sprawiać problemy jeśli zacznie gnić, a przy wysokiej wilgotności to niemal pewnik.
-
Folia już jest w drodze (bo zamawiana), a sianko jest wymieniane dosyć często. (wymieniałem w środę i wczoraj). Dlatego o pleśni wszelkie obawy mogą być zapomniane. <angel>
-
Ładny żółwik! :)
-
Dziękujemy za bardzo miłe słowa od nośnie Hektora i mojego terrarium!
Pozdrawiamy Hektor i smuugler!
P.S Takie małe pytanko: Czy jakiś znawca umiałby określić na tych zdjęciach jakie na razie są podgatunek greka, którym jest Hektorek?
-
Piękny.Im więcej patrzę na zdjęcia greków,tym częściej myślę,że mogłabym z dwa greki mieć,kiedyś tam,w przyszłości.
Bardzo ,ale to bardzo mi się podobają,a Twój na prawdę jest śliczny :)
Dodano 13.04.2013, 22:07:40 pm
A co do terrarium,to rzeczywiście je oklej :)
-
Śliczna skorupka :D
-
Smuugler, to Testudo hermanni boettgeri ;)
-
Wege tak też myślałem, ponieważ oglądałem wszystkie podgatunki greków i właśnie do tego Hektorek był podobny. Ale nie byłem pewien i musiałem to się zapytać fachowców takich jak ty.
Dziś wstawię jeszcze jakieś zdjęcia małego, jeżeli będzie chciał pozować :P
Pozdrawiamy!
Dodano 14.04.2013, 20:26:53 pm
Porobiłem masę zdjęć ale nie mogę ich wstawić na razie ponieważ baterie mi się wyczerpały w aparacie a bez nich nic nie mogę przerzucić. Może dziwne to pytanie, ale czy gadzinki mają czuły węch i czy nie będą przeszkadzać lub szkodzić zapachy innego zwierzęcia lub świeczki zapachowej? Pytam się ponieważ nie chcę na nic narazić Hektora... To było najważniejsze a teraz reszta pytań:
- Czy klatka z jakimś ptaszkiem nie przeszkadzała by stojąc obok terra żółwiowi za bardzo?
- Czy ktoś orientuje się o zakresie leczenia zwierząt przez panią dr. Pabijan z Poznania? Bo przymierzam się do ptaszka i chciałbym jeździć ze zwierzątkami do jednego miejsca...
Pozdrawiamy!
-
Witamy! Mam takie małe pytanie: Czy nic się nie dzieje jeżeli mały ma zielony dziobek? Wydaje mi się, że to od jedzenia lecz po kąpaniu ma taki sam kolor... Czy coś z tym zrobić? Jak na razie to tyle i poprosiłbym o odpowiedzi do mojego ostatniego dopisku.
Pozdrawiamy!
-
Zielony dziobek ma na pewno od jedzenia, a że nadal jest taki po kąpieli to nic dziwnego - żółwie raczej trzymają głowę ponad wodą ;) Nie masz sie czym martwić.
-
Mój ma tak samo;) zieleninka smakuje to i pyszczek się brudzi;)
-
Jutro przełom żywieniowy, ponieważ Hektor pierwszy raz w życiu dostanie na śniadanie listki mlecza :) Mam nadzieję, że mu zasmakują ::)
Pozdrawiamy!
Dodano 19.04.2013, 18:21:34 pm
Witamy ponownie! Hektor ze smakiem zjadł całe śniadanie, ale nie o tym ten post. Otóż mam problem ponieważ w piekarniku wyparzyłem korzeń prosto z lasu ale zaczęła wypływać żywica. Zastygała sobie przez dwa dni na tarasie ale nie wiem czy jakoś żywica nie zaszkodzi małemu... Chciałbym wszystkiego złego uniknąć więc stąd moje pytanie.
Pozdrawiamy!
-
Z tą żywicą to Ci nie poradzę, bo nie wiem :(
Musisz poczekać na kogoś innego.
-
Żywica to sama natura, więc nie powinna zaszkodzić, ale poczekajmy jeszcze na kogoś. ;)
-
No tak sama natura ale jakoś nie mam przekonania co do tej żywicy :-\
Od jakiegoś czasu zastanawiam się czy nie zaadoptować małego greka... Codziennie patrze na listę żółwi do adopcji ale nie widzę żadnego... :( Wolałbym zaadoptować niż dawać sklepom zoologicznym powód do męczenia zwierząt. Założę może jeszcze jeden wątek w dziale adopcje.
Pozdrawiamy!
-
Witajcie na forum! Żółwio śliczny, a przygotowania profesjonalne. :)
Dodano 14.04.2013, 20:26:53 pm
Może dziwne to pytanie, ale czy gadzinki mają czuły węch i czy nie będą przeszkadzać lub szkodzić zapachy innego zwierzęcia lub świeczki zapachowej? Pytam się ponieważ nie chcę na nic narazić Hektora...
To było najważniejsze a teraz reszta pytań:
- Czy klatka z jakimś ptaszkiem nie przeszkadzała by stojąc obok terra żółwiowi za bardzo?
- Czy ktoś orientuje się o zakresie leczenia zwierząt przez panią dr. Pabijan z Poznania? Bo przymierzam się do ptaszka i chciałbym jeździć ze zwierzątkami do jednego miejsca...
O ile nie będziesz palić tych świeczek w bezpośrednim sąsiedztwie żółwia, nie powinny mu wielce przeszkadzać. Gorsze są kadzidła, zapaszki montowane do kontaktu czy dym tytoniowy.
Zapach i klatka z ptaszkiem stojąca w tym samym pokoju moim zdaniem również nie będą zakłócać spokoju żółwia.
Na forach "papużkowych" lek. wet. G. Pabijan widnieje w spisach weterynarzy zajmujących się również i ptakami.
Dodano 19.04.2013, 18:21:34 pm
Otóż mam problem ponieważ w piekarniku wyparzyłem korzeń prosto z lasu ale zaczęła wypływać żywica. Zastygała sobie przez dwa dni na tarasie ale nie wiem czy jakoś żywica nie zaszkodzi małemu... Chciałbym wszystkiego złego uniknąć więc stąd moje pytanie
Po zastygnięciu i porządnym wyschnięciu żywica nie powinna zaszkodzić. Jednak na przyszłość, do terrarium poleca się użyć korzeni drzew liściastych, nie iglastych. Wygotować w solance, wyprażyć w piekarniku, ewentualnie polakierować ekologicznym lakierem.
Od jakiegoś czasu zastanawiam się czy nie zaadoptować małego greka... Codziennie patrze na listę żółwi do adopcji ale nie widzę żadnego... :( Wolałbym zaadoptować niż dawać sklepom zoologicznym powód do męczenia zwierząt. Założę może jeszcze jeden wątek w dziale adopcje.
Zachęcamy oczywiście do adopcji, jednak maluszki pojawiają się w ofercie bardzo rzadko, a tak szczerze mówiąc, wcale. Przeważnie do adopcji są żółwie dorosłe, i na ogół po przejściach (tzw. "podłogowce", po latach złej diety, z pokrzywioną skorupką). Ogromna odpowiedzialność.
W dziale o adopcjach wątku nie założysz, jest w pełni moderowany. Jeśli po przemyśleniu sprawy będzie decyzja, zapraszam na pw. Pozdrowienia. :)
-
Bardzo dziękujemy za tak dokładne odpowiedzi i za czas poświęcony na odpisywanie. Będę się zastanawiać nad adopcją ale przed tym muszę wiele rzeczy przemyśleć oczywiście związanych z opieką nad nowym podopiecznym. W poznaniu są teraz bardzo silne wiatry więc nie wychodzę z Hektorem ale pewnie jeszcze w tym tygodniu zażyje trochę słoneczka. Mały wczoraj dostał aloes, mlecza, bazylię i listki bratka, ale pierwsze co zjadł to aloes. Gdzieś na forum wyczytałem iż aloes nie powinien stanowić podstawy jedzeniowej lecz być jej małą częścią. Czy w dużych ilościach aloes szkodzi?
Czekamy na odpowiedź.
Pozdrawiamy!
-
Zależy od gatunku aloesa. ;)
Np. najbardziej popularny aloes to aloe vera i jego nie powinno podawać się w dużych ilościach.
-
Hm.. nawet jeśli terrarium ma wysokość 50 cm. to nadal wydaje się być dużo..
Ja bym spróbowała 60watt z firmy Osram
Miałam tą żarówkę grzała bardzo mocno, aż za mocno więc zmieniłam na 40 Ale Twoim wypadku wydaje mi się być dobra.
Oczywiście biorąc pod uwagę ze będzie z jakieś 10 cm. podłoża :)
To tylko takie moje przymyślenia, jeśli mylę się proszę o poprawkę :)
Powrócę do początku tego tematu i poprę smuuglera. Podobnie jak autor właśnie zakładam moje pierwsze terra i też testowałam żarówki o różnej mocy (40, 60 i 75 W) i również dopiero 75 dała pożadaną temperaturę. Wszystko więc zależy od wysokości "zawisu" lampy, temperatury w pomieszczeniu i miejsca gdzie stoi terrarium.
A gadziorek jest przecudny :-*. Już się nie mogę doczekać, kiedy i u nas taki słodziak się pojawi...
-
W dużych ilościach aloes ma właściwości przeczyszczające. Stąd nie można go w nadmiarze podawać.
-
Dzięki ankan na szczęśćie nie przesadziłem z podawaniem mu aloesu tzn. dostał na razie 5 kawałeczków w swoim życiu :)
Jan BZ tak mój aloes to aloe vera.
Pozdrawiamy!
-
http://imageshack.us/photo/my-images/841/20130420095913.jpg/
Nowe zdjęcia Hektora. Niestety bezpośrednio do postu zdjęcia u mnie nie wgrywają się.
Pozdrawiamy!
-
Wklejasz fotki z tej stronki co ja.Ja nie mam problemow.Mysle,ze wklejasz zlego linka.Sprobuj wkleic inny ;-)
-
Fajnie :)
-
tak żeby nie klikać za dużo...
(http://imageshack.us/a/img163/6258/20130427100340.jpg)
(http://imageshack.us/a/img836/4635/20130427094349.jpg)
(http://imageshack.us/a/img211/2958/20130427094340.jpg)
(http://imageshack.us/a/img259/3286/20130420123413.jpg)
(http://imageshack.us/a/img59/6959/20130420095837.jpg)
(http://imageshack.us/a/img841/2117/20130420095913.jpg)
mnie tam działa;p
[ img ] link [ / img ] (bez spacji)
-
Ostatnie zdjecie az za serce sciska.Maluch musi sie nagimnastykowac,zeby wejsc do tej miski z jedzeniem.Twoj szkrab jest uroczy!A nie daloby rady cos innego mu dac?cos bardziej plaskiego?Albo moze wkopac w podloze?
-
To zdjęcie jest z pierwszych dni pobytu u mnie i właśnie wtedy zauważyłem, że się mały męczy. Ma już miski ładnie wkopane i wchodzi do nich bez trudu. QDŁ dzięki za pomoc :) Następnym razem postaram się wkleić zdjęcia (nie z telefonu :P) od razu na forum.
Hektor troszkę zaspany ale wszystkich Was pozdrawia!
-
Prosz;)
Można by po prostu wkopać tę miseczkę i było by ok;) poza tym trochę sportu przed posiłkiem mu nie zaszkodzi ;p
-
Ma już miski ładnie wkopane i wchodzi do nich bez trudu.
;)
Hektorowi sportu nie braknie, bo cały czas trenuje wdrapując się na swoją kryjówkę :P
-
Witamy!
Dość długo nas nie było, ale mniejsza z tym. Otóż mam pewno pytanie:
Gdy przychodzę do domu (ok. 17.00) to już Hektor śpi. Rano też jak wychodzę(ok 7.20) to też śpi. Tyle, że jak wracam to jedzenie jest zjedzone a woda nie ruszona. Mam czym się martwić odnoście prawdopodobnej osowiałości i braku picia?
Pozdrawiamy!
-
Ostatnie dni były nieco pochmurne i chłodne to może stąd gadzina się zwijała wcześniej spać i później też wstawała.
Teraz ma być ciepło to zobaczysz czy jakaś zmiana będzie.
Jak miska sczyszczona to raczej wszystko w porządku, może pije wodę znad krawędzi basenu a do niego nie wchodzi.
-
Witamy!
Dziękujemy za odpowiedź i obydwaj czujemy się dużo lepiej, bo zwiedzamy nasz ogród. Czekamy tylko na materiały do budowy wybiegu. Pewnie jeszcze nawiną nam się jakieś pytania.
Pozdrawiamy!
-
Super trzymam kciuki :)
Jak coś to pytaj śmiało! :)
-
Witamy,
Niestety złe wieści. Mieszkamy w domu jednorodzinnym, który wymaga opłotowania. Zaplanowane było to na wiosnę tego roku, ale prawdo podobnie nie będzie ono zrobione wcześniej niż na jesień. Taka sytuacja jest dla nas bardzo nie korzystna ponieważ nie możliwe jest zrobienie wybiegu całodobowego, lub całodniowego. Jeżeli jest jakieś rozwiązanie to prosimy o podzielenie się pomysłami w kolejnych postach.
Pozdrawiamy!
P.S Bardzo przydatny byłby dla nas taki wybieg...
-
Wybieg balkonowy... ;)
Albo codzienne dłuuugie spacerki. 8)
-
Nie możesz zrobić mimo problemu i tak wybieg?W wolnej chwili przecież możesz nadzorować go ,a i dobrze zabezpieczyć.Nie znam sytuacji dokładnie u Ciebie,ale może da się cos zrobić?
-
To może chociaż taki mobilny wybieg np z kasty budowlanej albo innego plastikowego pudła?
-
Witamy!
Jan BZ
Spacerki są w praktycznie każde ciepłe popołudnie, i trwają do 3 godzin. Dlatego słońce troszkę go opala.
Tośka
Prowizoryczny wybieg mam zrobiony i używam go jak np. idę do domu, lub trzeba mu kąpiel przygotować. Jak go pilnuję to tak jak napisałem wyżej odbywa długie spacer po ogrodzie.
Victoria
Taki wybieg jest jak najbardziej możliwy do wykonania przeze mnie tylko gdzie by taki postawić...
Wiem, że nie opisałem w poprzednim poście dokładnej mojej sytuacji, lecz nie miałbym takiego miejsca gdzie mógłbym ze spokojem i bez wątpliwości postawić taki wybieg. Tak czy tak staram się aby pierwszy ciepły okres w swoim życiu przeżył na dworze, by potem mógł sobie spokojnie zasnąć.
Pozdrawiamy!
-
No to jesteś w niezłej sytuacji. Myślałem, że jest dużo gorzej. ;)
A wybiegu balkonowego byś nie mógł zrobić? ::)
-
Witamy!
Jan BZ
Niestety mieszkam w domu który nie posiada balkonu. Mojemu Hektorowi słońca nie brakuje, lecz na dłuższą metę spacerki kilkugodzinne są dość nie wygodnym rozwiązaniem... Wydaje mi się, że jakoś ten rok zleci, a później gdy już będzie płot to zapowiada się porządny wybieg, spełniający wszystkie normy jak najlepszego wybiegu.
Jeszcze jedno:
Czy Hektuś dałby radę obgryzać listki grubosza jajowatego tzw. drzewka szczęścia???
Pozdrawiamy!
-
Obgryzać może, możesz też pokroić;) Niestety sam grubosz nie jest chętnie zjadany ;/
-
QDŁ
Sam grubosz Hektor zjada (nie wiem czy ze smakiem, ale zjada :P). Chodziło mi tylko o to, czy poradzi sobie z podgryzaniem i czy nie będzie się męczyć z próbowaniem zjedzenia tej rośliny.
Pozdrawiamy!
-
moj pocho nigdy sie nie interesowal ta roslinka,dopiero na wybiegu w tym roku juz prawie opezlowal pol :D
-
Cudnie mieć dla gada całodobowy wybieg ale różnie to bywa. Wydaje mi się, że rozsądniej zabierać go na spacery a pod nieobecność trzymać w domu. To lepsza perspektywa dla gada niż zagryzienie przez jakieś psisko. Lato zleci raz, dwa a za rok już będzie śmigał po bezpiecznym wybiegu! Ale przecież budowanie możesz już chyba zacząć? Na jesień jeszcze może gadzina choć za dnia skorzysta.
-
Witamy!
an_na
Budowa nie stanowi dla mnie żadnego problemu, lecz na razie nie zamierzam jej zaczynać. Często po moim ogrodzie chodzą jakieś nie pożądane zwierzęta typu: lisy, koty, psy i zdarzyła się raz nawet sarenka. Boję się iż taki zwierz podczas odwiedzin mógłby coś tam naruszyć, a tego bym za bardzo nie chciał. Doszły także do mnie informacje, że za nim zostanie zrobione opłotowanie będzie zrobiony ogród tzn. zasadzanie roślin, sianie trawy, odwodnienie, nawodnienie i oczywiście miejsce na wybieg dla Hektusia. Myślę, że to wystarczające powody aby mnie wstrzymały przed budową wybiegu.
Pozdrawiamy!
-
Jeszcze jedno takie pytanko:
Czy jak do kryjówki mają być liście to mogą być świeże czy wyłącznie ususzone?
Pozdrawiamy!
-
Ja daję suche. ;)
Są cieplejsze i takie bardziej "przytulne".
-
Witamy!
Dziś właśnie z lekka poprzerabiałem w terrarium i w miałem wymieniać sianko stąd też moje pytanie. Dziś listków nazbieram i będą się suszyć.
Pozdrawiamy!
-
Super ;)
Wstaw jakieś zdjęcia może jak teraz terro wygląda ;)
-
Witamy!
Chętnie wstawimy jakieś zdjęcia kiedy skończymy renowacje terrarium. Czy do 80x50x50 wejdą dwa prawie roczne greki? (Hektor i kolega z grupy ;)) Bo wydaje mi się, że brakuje mu towarzystwa w długie letnie popołudnia...
Czekamy na odpowiedzi.
Pozdrawiamy!
-
wejść to wejdą ale będzie im raczej ciasno;/ Na moje oko lepiej zainwestować w coś większego i dopiero pomyśleć nad towarzyszem
-
wejść to wejdą ale będzie im raczej ciasno;/ Na moje oko lepiej zainwestować w coś większego i dopiero pomyśleć nad towarzyszem
Też tak myślę.
-
Witamy!
Tylko mi się taka myśl w głowie na chwilę zaświtała, ponieważ mój Hektor jest właśnie w 80x50x50, a i tak wydaje mi się iż jest z lekka ciasne... Na razie jednak wykluczam dokupywania bądź adoptowania przyjaciela dla Hektusia.
Tak czy siak pozdrawiamy!