Żółw miewa się dobrze.
W końcu poszłam do znajomego weterynarza i sobie pooglądaliśmy. Na nodze rana dość stara, więc nic nie robimy z nią bo strupek już częściowo odpada. Dziś trzeci dzień odrobaczania i nic z złego nie widać w kale.
Prowizoryczne terrarium z kartonu 70x100 stoi na balkonie, połowa wyłożona darnią.. reszta czeka na dokończenie.
Jak się wyrobię to w przyszłym tygodniu podeślę zdjęcia.