Odrobaczanie żółwia

[Sandratn]

Witam wszystkich,
Niedługo mam zamiar odrobaczyć mojego żółwia.
Czy ktoś z was wie gdzie mogłabym znaleść specjalistę od zwierząt egzotycznych.
W okolicach Ząbek pod Warszawą.

Dziękuje

[Tupcio]

W ,, Oazie'' jest pani Aleksandra Maluta i pani Izabela Kaczmarczyk w Salvecie jest pani Marta Marciniak.

[Sandratn]

A ile takie odrobaczenie może kosztować?
(oczywiście podliczając wszystko)

[veltaxio]

za tabletkę fenbendazolu zapłaciłem 8 zł.. badanie zrobił mi gratis :O podejrzewam jednak że najlepiej mieć te 50 zł przy sobie na wszelki wypadek

dziś kawałek tabletki podaje januszowi, za 2 tygodnie kolejny kawałek i za 4 tyg od dziś zbierać kupy na ponowne badanie

[Sandratn]

OK dzięki,
Czyli więcej jak 80zł nie zapłace?

Veltaxio czy twój żółwik był w "OAZIE"?

 
Dodano 28.07.2015, 14:17:26 pmCzy któs mógłby odpowiedzieć na moje pytania w Temacie "Coś jest nie tak z żółwiem"

Bardzo proszę o odpowiedz do tamtego tematu...
 
Dodano 28.07.2015, 14:34:58 pmChciałabym aby mi któs pomógł ponieważ z żółwiem jest coraz gorzej....  

[ankan]

Badanie kału to zwykle koszt w przedziale 10-25 zł, tabletki czy pasta na odrobaczanie - podobnie.

[Sandratn]

OK dziękuje

[zieluwid]

Cześć !

Podłączę się pod temat. Mam dwa żółwie, a dokładnie drugiego kupiłem dziś.
Pierwszy został odrobaczony, drugi dopiero będzie badany pod tym kątem.

Tutaj moje pytania :
1. Czy do tego czasu żółwie powinny nie mieć ze sobą kontaktu ?
2. Jak dokładnie działa odrobaczenie ? Czy oznacza to, że organizm żółwia został jedynie oczyszczony z pasożytów ? Czy odrobaczenie chroni/zabezpiecza żółwia przed pasożytami przez jakiś czas, w sposób taki że nawet mając kontakt z osobnikiem zarobaczonym jest on bezpieczny ?

[doru]

Nowy żółw powinien przejść kwarantannę - należy go zbadać pod kątem wszelakich pasożytów oraz bacznie obserwować czy nie ma innych objawów. Im dłuższa kwarantanna tym lepiej, niektórzy lekarze zalecają kwarantannę trwającą nawet do 6 miesięcy. Środki odrobaczające wybijają tylko obecne pasożyty, nie zabezpieczają przed powtórnym zarażeniem.

[zieluwid]

Ok. Tak więc żółwie będą trzymane osobno na starcie. Później będę je oswajał.
Póki co nowy maluch jest faktycznie trochę wystraszony. Jest aktywny, ale w większości siedzi w kryjówce. Chętnie je i ogólnie wygląda zdrowo.

Oba żółwie najprawdopodobniej pochodzą z jednego miotu. Jednak pierwszy jest troszeczkę większy i zdecydowanie przewyższa masą tego nowego. Mam wrażenie, że powodem jest to, żę żółwie przebywały w za małym pojemniku, a co do diety nie mam pewności.
Mój je rano porcję zieleniny (trawa, koniczyna, mlecz), wieczorem zauważyłem, że podgryza sianko w którym często buszuje.

W takim razie, czy mój pierwszy żółw jest przekarmiony, czy ten nowy niedokarmiony ? Jak sądzisz ?