Forum o żółwiach lądowych - żółw stepowy i grecki, hodowla, terrarium, nasze żółwie
Żółwie lądowe => Pierwsze kroki => Wątek zaczęty przez: BART w 05.02.2008, 07:08:07 am
-
Bardzo chcialem kupic zolwia :) i trafiflem na ta stronke , przegladnolem dokladnie wszystkie artykuly i teraz wiem na czym stoje ale jest jeden problem , mieszkam w USA i nie jestem w stanie karmic zolwia tym co on najbardziej lubi. Ogaldalem terrarium itd z wyposazeniem nie ma problemy mialby najlepiej niz gdziekolwiek :) tylko to jedzenie. Amerykance pisza ze przedewszystkim salata i tak mi powiedzial gosc ze sklepu. Wiem jednak ze to nie prawda wiec niewiem co mam robic? tutaj nie widzialem takis roslin jakie on powinnien jesc.
-
No jak jeszcze mieszkasz w tej Ameryce w jakiejś wsi to może i by się coś znalazło, ale domyślam się, że mieszkasz w mieście.
Napisz coś o tym czy mieszkasz w mieszkaniu czy w domu i czy żółw będzie miał wybieg i czyste powietrze :-) chodzi o to w jakim miejscu mieszkasz. A jedynym wyjściem to sprowadzać karmę ze sklepów internetowych. Na pewno są jakieś coś wysyłają za granicę lub jakiś amerykański, możesz też zamawiać karmę z niemiec. Lub niech rodzina znajomi wyślą Ci w paczce nasionka z Polski no i trzeba hodować.
-
Hmm... rozejrzyj się w okolicy. Być może i u Ciebie rośnie wiele popularnych chwastów. Jeśli nie mieszkasz w jakimś nietypowym miejscu to podejrzewam że znajdziesz sporo "normalnej" żółwiowej roślinności.
Sałaty oczywiście nie podawaj.
Słyszałam też o gotowych roślinnych karmach właśnie amerykańskich, ale zanim zdecydujesz się na zakup przeanalizuj skład. Jedna się nazywała chyba "Mega Diet" czy jakoś tak...
-
Dzisiaj bylem ogladnac tego zolwi i wszystko spoko tylko ze salate mial podaja caly czas i niestety nie mozna im przegadac ze to nie jest dobrym pokarmem. jezeli chodzi o roslinnosc tutaj to nie za bogato, wszystko jakies sztuczne itd nie ma lak itd ja mieszkam w domu mam kawalek ogrodka ( sama trawa) ale mlecza nigdy nie widzialem anni np babki. Niewiem moze te nasiona z polski albo karma.
-
ja bym polecał nasiona i karmę, co w doniczce Ci wzejdzie to Twoje, a karmę możesz szukać, co znajdziesz to przepisz etykietę skład itd. i na forum, zawsze specjaliści Ci ocenią.
-
A np. rucole to napewno w Ameryce macie!
-
rOzkladnolem sie i w sklepach spotkalem cykorie, bazylie i jest tez rucola wiec moge mu przez okres ziomowy podawac te trzy rodzaje lisci ?? niechce dawac "karmy" bo to jest jakis syf amerykanski napewno. Buduje terarrium i kupilem juz cale wyposazenie :) jak bedzie gotowe do dam zdiecie ;)
-
aha i zapomnialem jeszcze jedno pytanie , bo troche nie rozumie z tymi lampami, jak dlugo maja sie palic ? i czy obie w tym samym czasie maja byc wlaczone i wylaczone? jedna z tych lamp daje promienie a druga cieplo ? jak jestem w bledzie to mnie poprawcie. czytalem to kilka razy i dalej nie rozumie do konca wiec prosze o odpowiedz
-
tak jedna daje ciepło a druga promienie
powinny się palić od momentu aktywności żółwia czyli wtedy gdy wychodzi lub się wykopuje, np 8.00 do momentu gdy się chowa na noc do kryjówki czyli, np 18.00 musisz zobaczyć jak, Twój żółw jest aktywny. No a lampy zastępują słońce dają ciepło i promieniowanie więc powinny się palić obie, tak jest najlepiej i przez ilość godzin od wstania do zaśnięcia żółwia tak to ujmę.
Lampa UV dająca promienie powinna być mocna i spora żeby dawać promieniowanie w każdą część terrarium, a ta co daje ciepło to powinna dawać w miejsce, gdzie żółw się wygrzewa więc np na jakiś kamień [możesz zobaczyć jak jest u Agnieszki w terrarium tam fajnie widać] bo żółw powinien mieć strefę ciepła czyli na tym kamieniu, a przy kryjówce powinno być trochę chłodniej więc kryjówkę stawiasz dalej od lampy cieplnej. Już kiedyś była dyskusja na forum o rozkładzie temp. w terrarium, poszukaj a na pewno wszystko znajdziesz.
-
Z powodzeniem możesz podawać te trzy roślinki!!! ;D tymbardziej ze do wiosny juz zaledwie parę tygodni!
-
pare tygodni do wiosny ? heh chyba u was :) U nas zasypalo strasznie wszystko pozamykane heh wiec nie tak predko do wiosny tutaj pogada strasznie swiruje juz prawie wiosna byla nagle minus 25 i sypie przez 3 dni ale nic jakos dam rade. Bylem dzisiaj w innym sklepie z zwierzetami jechalem ponad godzine bo znalazlem na internecie i w tym skepie sa nawet malply ;D tylko trzeba jakas licencje wykupic ponad tysiac $ na ta maple heh rowniez bylo okolo 6 rodzaji zlowi ladowych i niewiem ktorego wziasc. jeden mial nawet roki ??? niewiem co to bylo heh pewnie wezme greckiego bo o nim wszystko prawie wiem
-
żółw z rogami? Chciałbym to zobaczyć bo nigdy nie widziałem.
A te małpki to mają może szympansy? Małpka fajna, ale kłopotliwa.
-
No najlepiej jak wezmiesz greka Albo Stepa to wtedy łatwiej mozna doradzać bo każdy z nas ma takie żółwie. ;D
-
kupilem zolwia dzisiaj :) ruskiego , byl najmniejszy i tylko on wydawal sie zdrowy . innego niechcieli mi dac greckie mialy jakies oczy baba mowila ze za sucho i jakas chorobe maja i kupilem ruskiego. Terarrium bede mial na jutro bo zaczolem robic ale niemialem narzedzi i nie skonczylem na jutro bede mial a narazie siedzi w szufladzie :) jeden dzien nic mu nie bedzie chyba? troche dziwne jego zachowanie. ale pewnie sie bal napoczatku. zobaczymy zaraz zrobie fotki
-
(http://images26.fotosik.pl/156/a1ba219937c53147.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images23.fotosik.pl/156/156d53d795608532.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
teraz dopiero doczytalem :) to jest stepowy , w usa nazywa sie russian tortoise
-
sorry ze tak dopisuje ale caly czas przypominam sobie cos . cZy on moze jesc liscie miety? narazie dalem mi liscie bazyli
-
ns tronie głównej masz spis co dawać a co nie i na forum też był taki art.
-
Jak na szufladę to fajnie mu zrobileś, tylko pamiętaj by unikać przeciągów i jak najszybciej zrobić mu prawdziwe terra. Żółw ogólnie wygląda dobrze, skóra ładna i czysta, trzeba by tylko pazurki tylnie minimalnie przyciąć bo za niedługo zaczną mu sie zawijać. Ale narazie daj temu spokój - narazie niech sie aklimatyzuje, nie stresuj go niepotrzebnie idaj mu teraz duzo spokoju.
No i gratulacje oczywiscie!
-
troche mnie martwi jedna rzecz . Jak wczoraj go wlozylem do szuflady to zrobil tylko kilka kroczkow na kamienia i wygrzewal sie jak zgasilem mu kolo 18 to zszedl z kamienia lekko sie zakopal i nie rusza sie wogole a zaswiecilem mu UVB ale i tak nie wyszedl nic nie zjadl wogole nie zbadal terenu i nie wszedl do kryjowki. Moze pszesadzam ale niewiem czy to normalne
-
świeć mu wtedy kiedy wstaje bo on to traktuje jako rytm dnia i nocy, więc musi zawsze być o tej samej porze, no a teraz się boi więc niekoniecznie musi chodzić, zostawiaj mu pokarm pod nosem w lub gdzieś gdzie będzie miał go zawsze, na pewno się odważy w końcu.
-
Żółw ma teraz wielkieeego streesa, wiec nie przejmuj sie jego zachowaniem, tymbardziej, ze nic dziwnego nie robi.
-
Ok dzieki :) no ja mu zgasilem wczoraj o 18 a dzisiaj zaswiecilem o 7 rano i tylko poruszal sie troche i spi dalej w tym samym miejscu , pewnie sie boi
-
Sliczny żółwik, już nie taki maluch. Ma trochę za duże przyrosty i lekkie piramidki ale nie jest to powód do rozpaczy, jeśli będzie właściwie trzymany wady nie będą się pogłębiać.
Pazurki wymagają korekty! Szczególnie tylne są już na tyle długie że żółw ma prawdopodobnie problemy z chodzeniem (może dlatego nie jest zbyt ruchliwy). Koniecznie je przypiłuj pilniczkiem do bezpiecznej długości - tzn. ok 2-3 mm powyżej nerwu (taka ciemna kreska wewnątrz).
Martwi mnie trochę stan pancerza w tym miejscu:
(http://images25.fotosik.pl/155/e1a1223163ffe070.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Opisz dokładniej jak pancerz tam wygląda bo nie widać szczegółów. Nie wiem czy to jest tylko wada fotki, jakieś paprochy czy grzybica (ew. pozostałości po niej).
-
Oczko przymrużone czy podpuchnięte?
-
skorupa taka jaka widac na fotce, w sumie mialo by to sens co mowisz bo w sklepie mial taki wielki basen na pol akwarium ??? ??? i strasznie mokro dokola. dziwna ma ta skorupe a pazurki normalnym pilnikiem pilowac ?
-
oczka ma chyba normalnee
-
A czy skorupa jest w tym miejscu sucha? Dobrze aby żółwia obejrzał weterynarz, warto też zrobić badanie kału.
Do piłowania pazurków użyj zwyczajnego "ludzkiego" pilniczka. Musisz przeznaczyć na to trochę czasu i uzbroić się w cierpliwość a żółwia najlepiej położyć na kolanach tak aby mieć wolne obie ręce, bo jedną trzeba będzie przytrzymywać chowającą się łapkę. Najlepiej lekko objąć ją między kciukiem a palcem wskazującym w momencie jak jest wysunięta, wtedy żółw nie ma już za bardzo możliwości jej schować. Ruchy jednak muszą być delikatne, nie wolno żółwiowi nogi wyszarpywać na siłę.
Szybszą metodą jest użycie cążek i przycięcie pazurków, ale do tego trzeba mieć ostre cążki, pewną rękę i wprawę, aby nie skaleczyć żółwia, nie uciąć za nisko no i by nie rozwarstwić pazurka. Dlatego raczej tą metodę odradzam, ewentualnie lepiej się udać do dobrego weterynarza, który ma doświadczenie i wprawę w tego typu rzeczach.
A propos weterynarzy, oczywiście nie mogę Ci nikogo polecić :) ale spróbuj poszukać tu:
http://www.herpvetconnection.com/
Pod każdym adresem masz komentarz i niekiedy gady w jakich dany wet się specjalizuje. Ewentualnie podpytaj na angielskich forach.
-
zadzwonie do weterynarza jutro. Sucha jest cala skorupa w tych miejscach tez. Zolwik sie troche ozywil zaczol wiecej chodzic i jesc :)
-
A jak pazurki, udało Ci się je spiłować?
-
troche sie denerwuje niewiem jak to zrobic !! on wogole strasznie sie boji jak go biore na rece( dlatego wogole go nie wyciagam) na weekend sprubuje z tymi pazurkami , Ogolnie zlowik zaczol zyc :) chodzic po calym nowym bardzo duzym terarrium ( fotki wzuce niedlugo) zaczol jesc kupuje mi liscie mleczy z meksykanskiego sklepu wiec mysle ze jest szczeswily :)
-
To dobrze że się ożywił. Trochę czasu minie zanim się zaaklimatyzuje w nowym miejscu. Skoro wybierasz się z nim do weterynarza to może przy okazji wet zajął się też pazurkami...
-
na początku jak i zresztą później będzie się bał jak go będziesz trzymał na rękach bo to wielki stres. Przyspieszenie jakie występuje podczas unoszenia żółwia i to jeszcze w kierunku góra dół bardzo stresuje bo żółw porusza się przód tył i to wolniej. Dlatego bardzo powoli i ostrożnie, bez gwałtownych ruchów a najlepiej przy przenoszeniu mieć jakąś miseczkę czy coś i do miseczki a potem wyjąć.
-
dziekuje wszystkim za rady. Aha i mam pytanie moj kolega ma zolwia tez stepa i tez wychowywal go z "ksiazki" dopiero gdy mu wszystko powiedzialem i wyslalem na ta stonke; zmienil diete i wogole wszystko. Ale ma problem bo jego zolw nie otwiera wogole prawie oczyow mowil ze chodzi z zamknietymi . To napewno jest chory tak mi sie wydaje. Jak moze zowlik zachorwac na takie cos i wogole co to jest
-
może ma opuchnięte oczka, potrzebne by było zdjęcie, ale złe warunki, wilgotność w terrarium [gdy jest za sucho odkopnie podrażnia oczy żółwiowi] no i zła temperatura mogą doprowadzić do tego, że żółw będzie właśnie miał tak jak żółw kolegi.
Niech kolega, albo Ty powie ile tak żółw chodzi, kiedy się to stało, jakie ma warunki w terrarium no i fotki jak ma.
-
konieczne foty!!!
-
zolw zdech dzisiaj :( napewno kupil go bardzo chorego bo prawie nie chodzil i jeszcze te oczka. Kupil greka dzisiaj. A ja mam pytanko bo moj tez bardzo dziwnie sie zachowuje . Je tylko 2 -3 liscie dziennie i caly czas spi w kryjowce niewiem czy to normalne.
-
ojej, szkoda bardzo żółwika......... :'(
A o tej porze roku to, że żółw je mało to normalne, zresztą 2-3 liscie wystarczą.
-
no szkoda żółwika.
Bart obserwuj żółwia jak mało je to nic patrz czy jest aktyny jak oczka, czy nie ma wydzieli, sprawdzaj temp i wilgotność, świeża woda i pokarm.
-
wilgotnosc i temperatura zawsze taka jaka ma byc, zolw jest bardzo malo aktywny tylko wychodzi z nory cos zjesc i wygrzewa sie chwile pozniej znowu sie chowa i spi nawet wiecej niz 24 godziny. wszystko ma perfect ale cos z nim nie tak.
-
Rób mu kąpiele w ciągu dnia, on nie może przesypiać dni bo jest nie przygotowany. A ciepła kąpiel go rozrusza.
-
Przestań się przejmować o tej porze roku to normalne, że żółwikowi nic się nie chce, a tak jak napisał Batrek ciepła kapiel zawsze wskazana na rozgrzanie mięśni.
-
Mój żółwik na początku zimy spał nawet po 2 dni bez wychodzenia, później częściej zaczął wychodzićna jedzonko i grzanie, ale też dość dużo przesiaduje w norce albo się gdzieś zakopuje. O tej porze roku taka apatia to praktycznie norma.
-
Przyczyn apatii może być wiele, np.:
- za ciemno;
- za zimno;
- za ciepło;
- za ciasno;
- niedostateczna ilość UV;
Pora zimowa robi swoje, zdarza się jednak że apatia bywa powodem poważnej choroby. Na razie przedwcześnie jednak na podejrzenie takowej.
Tak czy owak, żółw musi się przyzwyczaić do nowego miejsca, warunków i diety. Możliwe że do tej pory były one niewłaściwe i w układzie trawiennym i moczowym żółwia zalegają jakieś pozostałości po tym. Możliwe tez że żółw jest troche odwodniony , zarobaczony albo ma pewne niedobory pokarmowe. Jeżeli zmiany nie są trwałe i nie uszkodzone są organy wewnętrzne to i tak trzeba czasu aż sie to wszytsko ustabilizuje. Dlatego dobrze aby zbadał go fachowym okiem weterynarz.
Ważne że żółw ma apetyt, nie musi jeść dużo i często, ale zadbaj też o nawodnienie. Możesz mu ustawić basenik z wodą na stałe, albo nawet w momencie jak bedzie aktywny i się już nagrzeje włożyć go do ciepłej wody aby pobudzić go do picia i wypróżniania. Zaobserwuj co się dzieje - czy pije, czy interesuje się wodą, czy od razu ucieka...