Forum o żółwiach lądowych - żółw stepowy i grecki, hodowla, terrarium, nasze żółwie
Żółwie lądowe => Pierwsze kroki => Wątek zaczęty przez: Emiko w 03.07.2011, 19:55:14 pm
-
Witam!
Jakiś rok temu przydarzyła się nam niezwykła historia. Na drodze znaleźliśmy żółwia. Jest duży (nie mam pojęcia ile może mieć lat) i jest, chyba, samiczką. Kame-chan (takie jej nadałam imię) ma zdeformowaną lewą tylną łapkę, co objawia się praktycznie brakiem pazurków. Sądzimy, że musiała mieć bliskie spotkanie z samochodem. Dodatkowo posiada... jakby to ująć... ślady po pęknięciu skorupy i przerost pancerza nad tylnymi łapkami. Udało mi się ją doprowadzić do całkiem niezłej formy, jednak ostatnio zaobserwowałam u niej/niego coś dziwnego. Otóż Kame uniosła się na łapkach i zaczęła mocno przeć. Z ogonka wyszła jej pokaźnych rozmiarów część ciała... Nie wiem, jak mam to opisać - było ciemne, długie, a w miarę, jak Kame parła, to zrobił się na końcu jakby kwiatek. Czy ktoś wie co to może być??
Dodam, że więcej nie powtórzyła się ta historia, a żółw nie narzeka na brak apetytu. Dodam, że mieszka na podłodze, śpi tylko na kocyku i zajada: bratki, sałatę lodową, marchewkę, cukinię, banana, jabłko (tylko lobo), ogórka (tylko z mojej działki), babkę lancetowatą, mlecze itp. Raz w tygodniu odbywa rutynowe kąpiele w misce z letnią wodą. Zauważyłam, że nie obłazi już ze skóry.
Będę wdzięczna za pomoc i radę.
Pozdrawiam
Dodano 03.07.2011, 19:56:05 pm
Zapomniałam dodać, że Kame jest żółwiem stepowym ;)
-
Z ogonka wyszła jej pokaźnych rozmiarów część ciała... Nie wiem, jak mam to opisać - było ciemne, długie, a w miarę, jak Kame parła, to zrobił się na końcu jakby kwiatek. Czy ktoś wie co to może być??
Witaj! Najprawdopodobniej to penis, masz samczyka :)
Coś w tym guście? --> http://scienceblogs.com/tetrapodzoology/2007/04/terrifying_sex_organs_of_male.php
a tu może bardziej widać "kwiatka" ;) --> http://www.picturetrail.com/sfx/album/view/7963994
Żółw nie powinien mieszkać na podłodze, a na ogrodzonym wybiegu latem, w zimie w lodówce/piwnicy, w okresach pomiędzy - w terrarium. Jak najszybciej powinnaś przenieść go z tej podłogi. Dieta również niedoskonała, usuń z niej wszelkie odmiany sałaty, warzywa i owoce, ewentualnie marchew, cukinię i ogórek możesz podawać sporadycznie. Więcej o wszystkim na stronie głównej oraz w odpowiednich działach tego forum. Zapraszamy też do wrzucenia zdjęć tego weterana, z opisu wynika że sporo przeszedł... pozdrawiam:)
-
Tak, Semiramida pomyślała o tym samym, co ja, chyba jednak masz kawalera :).
Ale imię jest stosowne także dla chłopczyka, nieprawdaż? :)
Martwi mnie ta podłoga i kocyk, pewnie jeszcze nie trafiłaś na wątki, w których ludzie strasznie obrywali za takie warunki dla gada. Poczytaj, proszę, i jak najszybciej wystaraj się o wybieg dla niego. To wcale nie takie trudne, a tu na forum znajdziesz masę wspaniałych wzorów.
Co do jadłospisu, to pewnie zaraz przeczytasz uwagi o kapuście pekińskiej, jabłku i marchwi, żeby lepiej nimi nie karmić. Ale pozostałe rzeczy są w porządku. Można rozszerzyć jadłospis i o wiele innych roślin polnych, które znajdziesz tutaj: http://www.zolw.info/hodowla/zywienie/rosliny-polne-dla-zolwi
Poza tym wielki szacunek dla Ciebie za przygarnięcie żółwia i zatroszczenie się o jego zdrowie. Oby było więcej takich ludzi jak Ty.
-
Dodam, że mieszka na podłodze, śpi tylko na kocyku i zajada: bratki, sałatę lodową, marchewkę, cukinię, banana, jabłko (tylko lobo), ogórka (tylko z mojej działki), babkę lancetowatą, mlecze
Dodano 03.07.2011, 19:56:05 pm
-nie trzymaj żółwia na podłodze!
-kocyk nie jest naturalnym wystrojem terrarium!
-fatalna dieta: sałata, banan, jabłko....
Dobrze, że trafiliście na to forum.Z żółwiem będzie ok, tylko zmień proszę tę dietę i zapewnij jakiś wybieg zewnętrzny. ;)
-
Skombinuj na razie jakąś skrzynkę, wysyp ją ziemią, zamontuj lustrzankę i lampkę UV. Polecam częste kąpiele w ciepłej wodzie i zapoznanie się z informacjami o żywieniu żółwi na stronie głównej ! Powodzenia!
-
Dziękuję Wam wszystkim za cenne rady i pomoc!! Obiecujemy z Kame mocną poprawę ;) jesteśmy w trakcie projektowania mu wybiegu na podstawie zawartych na forum informacji. Mam do zagospodarowania przestrzeń o szerokości 50 cm na 99 cm. Chciałabym, żeby żółw miał wszelką wygodę, więc sądzę, że taki kwadrat: 50x50 cm będzie chyba, jak dla niego, wystarczający. Jak już go dorwałam, to i jego zmierzyłam:
długość skorupy na górze to 16 cm., obwód skorupy to 32 cm , natomiast dolna skorupa to 14 cm.
Proszę Państwa przedstawiam wam mojego przybłędę - Kame:
(http://desmond.imageshack.us/Himg832/scaled.php?server=832&filename=dscf7744.jpg&res=medium)
(http://desmond.imageshack.us/Himg696/scaled.php?server=696&filename=dscf7749e.jpg&res=medium)
I opcjonalnie widok z gory
(http://desmond.imageshack.us/Himg191/scaled.php?server=191&filename=dscf7750.jpg&res=medium)
-
Żółwik bardzo łądny...:) Tylko dziób mu upiłować trzeba.
50x50 cm to zdecydowanie za mało - nawet dla malucha. A to jest dorosły żółwik.
Gdzie ten wybieg będzie - na balkonie czy w ogrodzie?
Terarium 140x80 cm, a wybieg - jaki się da największy, ale też minimum wielkości terra.
-
Terrarium zawsze robimy większe, żeby gadzina mogła się swobodnie poruszać, także na przyszłość. Odpowiednia dieta, UV i terrarium sprawią że pożyje bardzo długo i będzie zdrowy. Oczy są w ładnym stanie, skorupka nie wygląda najgorzej. trzymam kciuki !
-
Początkowo napisałaś że masz do zagospodarowania przestrzeń 99x50, a później że 50x50 - więc które? Jeśli 99x50 to luksus nie jest, ale na pewno lepsze to niż podłoga, natomiast 50x50 to już malutko.
Żółwik wydaje się być troszkę chudy na tylnych nóżkach.
Dobrze, że postanowiłaś zmienić jego warunki na lepsze, na forum znajdziesz wszystko co powinnaś wiedzieć :)
-
O lalala, chyba aż tyle miejsca nie mam ;/ ale będziemy myśleć co z tym fantem zrobić. Dziobek faktycznie do upiłowania, jedziemy jutro do vet'a to załatwić. Wybieg miałby być na balkonie.
Żółwik wydaje się być troszkę chudy na tylnych nóżkach.
To jest efekt wypadku, jak myślę oraz tego, że musiał długo wędrować. Pazurki miał bardzo stępione na tylnych łapkach, skórę miał wypłowiałą, oczy z jakimś dziwnym osadem. Posiada w sumie 5 pazurków na tylnych łapkach ;/ Był w strasznym stanie i rzucał się na jedzenie.
Na skorupie ma ślad po pęknięciu, co da się wyczuć palcami. Obecnie skóra na łapkach mu ściemniała i zrobiła się przyjemna w dotyku. Wcześniej mocno się łuszczyła. Jak na samczyka jest dość masywny i bardzo silny. Ponad to jest bardzo ciekawski i towarzyski. Zaobserwowałam, że jeżeli ktoś leży na podłodze (często jest to mój brat) to Kame podchodzi do niego i zaczyna się wspinać na ramię, albo wciska się pod pachę i tak siedzi ;)
-
Robi tak bo ciągnie go do ciepła, które wydaje ciało :)
Może uda się zrobić jakieś przemeblowanie, wyrzucić jakieś stare graty i miejsce by się znalazło... ;)
-
Terrarium jest niezwykle ważne, ale miło słyszeć że tak się nim zaopiekowaliście, sama miała by marne szanse na przeżycie. To naprawdę duży plus dla ciebie.!
-
Ale fajny żółwio, takie ma rezolutne spojrzenie :) i albo to ta godzina, albo mi się zdaje, że na tym zdjęciu do mnie głową rusza..