Forum o żółwiach lądowych - żółw stepowy i grecki, hodowla, terrarium, nasze żółwie

Żółwie lądowe => Pierwsze kroki => Wątek zaczęty przez: merry99 w 24.01.2011, 17:09:58 pm

Tytuł: Pytanie odnośnie transportowania żółwia
Wiadomość wysłana przez: merry99 w 24.01.2011, 17:09:58 pm
Mam pyt. za niedługo dostanę żółwia i chciałam bym zadać kilka pytań odnośnie transportowania żółwia.Wiem że każda podróż jest stresująca dla żółwia.
1.Na jak długą podróż mogę wziąć żółwia maksymalnie?
2.Czy podróż 1 godzina zaszkodzi mu gdy pojadę na jeden dzień?
3.Jakie mogą być skutki uboczne za długiej jazdy samochodem z żółwiem?


Myślę że to wszystko.Dziękuję za wszystkie odpowiedzi i za wyrozumiałość.
Tytuł: Odp: Pytanie odnośnie transportowania żółwia
Wiadomość wysłana przez: Puncia w 24.01.2011, 19:57:16 pm
ja sie podłacze bo prawdopodobnie będze do mnie transportowany żółw i powiedzcie w czym sie takiego żółwia przewozi
a i jeśli to długa podróz do mnie  to czy można przesyłka konduktorską czy nie/?
w ogóle jak wyglada przesyłka konduktorska?
Tytuł: Odp: Pytanie odnośnie transportowania żółwia
Wiadomość wysłana przez: ankan w 24.01.2011, 21:51:03 pm
Nie ma jednoznacznych odpowiedzi na te pytania. Wszystko zależy od celu, długości podróży, czasu pobytu w innym miejscu, warunków pogodowych itp.
Żółwie czasem się podróżują nawet i kilka tys. km. - jeśli jest taka potrzeba, bo ktoś się np. przeprowadza. Każda podróż, nawet krótka to dla gada stres, dlatego przewożenia się ogólnie winno unikać bez konieczności. I zawsze indywidualnie trzeba ocenić sytuację - np. jak jedziesz na działkę na 2 tygodnie to jej sens zabrania żółwia i może i 2 godz. spędzić w podróży, ale jak jedziesz tam na 1 dzień to po godzinie nawet go wozić w obie strony to bez sensu.
Ogólnie skutków obocznych od jazdy samochodem żółw się nie nabawi - ja np. brałam duży pojemnik plastikowy - pakowałam tam ziemię, miskę z wodą i przyczepiałam pasem na tylnym siedzeniu. I tak żółwie podróżowały. Na krótką podróż - można go włożyć do pudełka po butach wyścielonego ręcznikami papierowymi i zamknąć wieczko, uprzednio zrobiwszy w nim kilka otworów. To sposoby na lato. Zimą jest gorzej. Trzeba zapakować w 2 kartony - w jeden karton dać ręczniki papierowe, suche liście i tam żółwia, drugi wyścielić kocem. Włożyć tam mniejszy z żółwiem, dać między kartony termofory - mogą być butelki z ciepłą wodą i wszystko zawinąć kocem.

Do przesyłek konduktorskich zaufania nie mam. To jest żywe zwierzę i lepiej po niego jechać własnym transportem niż powierzać innym. Z tego co wiem - bo nigdy nie korzystałam to zanosisz pudełko na pociąg - płacisz za przesyłkę i jedzie ona w wagonie konduktorskim do miejsca przeznaczenia. Tam ktoś na stacji powinien ją odebrać.
Tytuł: Odp: Pytanie odnośnie transportowania żółwia
Wiadomość wysłana przez: merry99 w 24.01.2011, 22:03:45 pm
Więc,
Czy opłaca się wziąć żółwia na jeden dzień do innego domu który jest oddalony od prawdziwego domu o ok 1 godz jazdy?
Tytuł: Odp: Pytanie odnośnie transportowania żółwia
Wiadomość wysłana przez: ankan w 24.01.2011, 22:28:55 pm
Nie. A po co go wozić do innego domu. Na 1 dzień może zostać sam w swoim terro. A jak znajomi chcą go obejrzeć to mogą podjechać...:)
Tytuł: Odp: Pytanie odnośnie transportowania żółwia
Wiadomość wysłana przez: merry99 w 25.01.2011, 07:58:56 am
Nie. A po co go wozić do innego domu. Na 1 dzień może zostać sam w swoim terro. A jak znajomi chcą go obejrzeć to mogą podjechać...:)

Tak ale posiadam w domu dwa duże psy.Choć żółw będzie mieszkała na górze ale po psach nigdy nic nie wiadomo.Czy to ryzykowne? ;D :D
Tytuł: Odp: Pytanie odnośnie transportowania żółwia
Wiadomość wysłana przez: sola w 25.01.2011, 08:17:41 am
To zamknij drzwi do pokoju z żółwiem żeby psy nie miały wstępu. Zresztą na codzień chyba nie mają z nim żadnego kontaktu?
Tytuł: Odp: Pytanie odnośnie transportowania żółwia
Wiadomość wysłana przez: merry99 w 25.01.2011, 08:54:16 am
To zamknij drzwi do pokoju z żółwiem żeby psy nie miały wstępu. Zresztą na codzień chyba nie mają z nim żadnego kontaktu?

Psy nie maja z żółwiem żadnego kontaktu. :laugh: ;D :D ;) A drzwi zamknę na klucz :P  :P
Tytuł: Odp: Pytanie odnośnie transportowania żółwia
Wiadomość wysłana przez: sola w 25.01.2011, 09:30:21 am
To w takim wypadku możesz żółwia zostawić w domu, bo rzeczywiście nie ma sensuiepotrzebnie go stresować i przewozić z miejsca na miejsce
Tytuł: Odp: Pytanie odnośnie transportowania żółwia
Wiadomość wysłana przez: anna-daria w 28.01.2011, 18:47:27 pm
moją Stefankę za 2 miesiące też czeka podróż samochodem, tylko że moja podróż będzie trwała niestety ok 17 godzin, ale tym razem nie mam wyjścia i muszę ją zabrać bo wyjeżdżam na dłuższy urlop. Dzięki ankan za podpowiedz z przypięciem pudła pasami. Już miałam wizję 17-sto godzinnej podróży z pudełkiem na kolanach. Rzeczywiście lepiej zaopatrzę się w duże plastikowe pudło które na miejscu może posłużyć za tymczasowe terrarium.
Tytuł: Odp: Pytanie odnośnie transportowania żółwia
Wiadomość wysłana przez: ankan w 29.01.2011, 18:16:35 pm
Jak masz jeszcze 2 m-ce czasu to możesz to pudło kupić wcześniej, nasypać ziemi i posiać trawę, koniczynę. To się ukorzenią i w darń zamienią. Nie będzie wtedy tak żółw ziemią się brudził. Wstawisz mu tam domek i miskę z wodą. I podróż przebiegnie bezboleśnie.
Tytuł: Odp: Pytanie odnośnie transportowania żółwia
Wiadomość wysłana przez: anna-daria w 30.01.2011, 18:57:59 pm
masz rację, super pomysł! chociaż ta zielona trawka jej trochę zrekompensuje klkanaściegodzin w podróży i kilka tygodni w mniejszym niby-terrarium.
Tytuł: Odp: Pytanie odnośnie transportowania żółwia
Wiadomość wysłana przez: ankan w 30.01.2011, 23:46:06 pm
Jak na kilka tygodni to weź jeszcze lampy.
Ja też oddawałam rodzicom żółwie "na przechowanie" na lato w takim pojemniku - świetnie się nadają niedrogie kastra budowlane. Tylko je trzeba dobrze umyć i przewietrzyć, bo mają dziwny zapach.
Tytuł: Odp: Pytanie odnośnie transportowania żółwia
Wiadomość wysłana przez: anna-daria w 31.01.2011, 20:32:43 pm
o lampach pamiętam, zarówną grzewczą jak i UVB zamierzam zabrać, żeby mogła się wygrzewać i żeby za ciemno nie miała, bo w pokoju od zachodu będzie stała. Szczerze mówiąc to mam nadzieję że będzie ładna pogada, żebym mogła też ją na balkon razem z pudłem wystawić, ale to wszystko się okaże w kwietniu.
Tytuł: Odp: Pytanie odnośnie transportowania żółwia
Wiadomość wysłana przez: ankan w 31.01.2011, 22:50:00 pm
Zależy gdzie jedziesz - ale w kwietniu może być jeszcze ciut chłodno - przynajmniej na pobyt na cały dzień.
Tak sobie myślę, że jakbyś gdzieś dostała to możesz kupić kawałek przezroczystej pleksy do przekrycia pudła, jakby było chłodniej - zawsze będzie wtedy cieplej w środku, a żółw skorzysta za słoneczka...:)
Tytuł: Odp: Pytanie odnośnie transportowania żółwia
Wiadomość wysłana przez: anna-daria w 22.04.2011, 23:53:14 pm
Jestem już po podróży ze Stefanką, 1300km samochodem. Na początku była zupełnie zdezorientowana i się schowała. Później trochę połaziła w pudełku, ale bardzo szybko poszła spać. Niestety minęły już dwa dni a ona wciąż nie doszła do siebie, nic nie je. Przypuszczam że jest w szoku z powodu małej ilości miejsca w pudełku, prawie ciągle śpi. Żal mi serce ściska jak sobie pomyślę że wkrótce czeka ją podróż powrotna :(
Tytuł: Odp: Pytanie odnośnie transportowania żółwia
Wiadomość wysłana przez: ankan w 23.04.2011, 13:53:59 pm
To bidula..:(
Moim jakoś taki transport nie przeszkadzał. Zabierałam je nawet w lato w takim pudełku na rowerek wodny. I miały dzień na słoneczku. A żarły wtedy jak opętane.