Podłoże pierwsza klasa, tylko żeby ziemia nie była z nawozami. No i oczywiście jakieś jadalne roślinki można wkopać 
Jaka żarówka grzewcza jest? Bo w sumie wystarczy zwykła lustrzanka 40 W. Po za tym w terrarium konieczna jest świetlówka UVB, najlepiej nie punktowa a w formie rurki.
Terrarium fajne tylko nie wiem czy nie będzie za małe dla dorosłego stepka. Jak duża jest Polda?
Ziemia bez nawozów, zwykła ogrodowa, wyprażona w piekarniku, obecnie z mleczykiem i rzodkiewką w doniczkach.
Żarówka zwykła lustrzanka 30W. Do nowego terra też będzie czy trzeba bardziej "profesjonalną"? UVB taką jak świetlówka?
Polda króluje na wybiegu ogrodowym, więc terra służy tylko od 20 do 7, samo spanie
Do nowego terra wysiałam trawę do części wilgotnej, ale nie wiem co do suchej zastosować. I czy np pięterko z np miejscem do kąpieli albo jedzenia ma sens? Metrażowo trochę powiększy terra

takie małe oszukaństwo

Polda zmierzona metrem ma 19cm po skorupce od głowy po ogonek.
I czy aby na pewno Polda jest kobietą

??
Dodano 21.05.2014, 17:57:22 pm
Witaj śliczna jest twoja żółwiczka
ja bym poleciła zamiast vibovitu to kąpać ja w świetliku i jak na moje oko na oczka też by jej się przydał ten świetlik, bo wyglądają na zapuchnięte
świetlik można kupić w aptece jako herbatkę do kąpieli a na oczka kropelki też ze świetlika
a byłaś z nią u weterynarza? Jak nie, to jak masz możliwość iść do gadziego weterynarza to się wybierz a jak nie to chociaż zanieść kupkę żółwia do standardowego weterynarza i oczywiście dzióbek trzeba jej skorygować żeby wygodniej sie jej jadło
odnośnie ucieczki z wybiegu to gdyby był bardzo dobrze zabezpieczony to żółwik by na pewno nie uciekł, ale o tym to poczytaj w dziale wybiegi tam znajdziesz dużo informacji w jaki sposób to zrobić
i tak jak wcześniej miałaś napisane nie podawaj jej owoców! Pozdrawiam 
Świetlik zakupiony jutro pierwsza kąpiel

Polda jest pod opieką weta, kupa czysta, wyniki krwi też w porządku, do tej pory radziła sobie bez podcinania dziobka, ale widocznie nadszedł ten czas
Odnośnie jej ucieczki, okazało się, że krawężnik wkopany na 20cm w ziemię to za mało i "to był ino myk

" Poldę odnalazłam po tygodniu 80km od domu. Na ten sezon "pastwiskowy" ma zabezpieczenia na 35cm wgłąb, siatkę górą i zakaz nocowania na polu, bo nocą najgłupsze pomysły się kocą
Dodano 21.05.2014, 18:03:44 pm
Witaj
żółwik wygląda ładnie, pewnie trafił do Ciebie już jako wyrośnięty osobnik, ze środowiska naturalnego? 
Sztuczne witaminy rzeczywiście do odstawienia, bo mu obciążasz tylko wątrobę. Urozmaicona dieta i będzie ok.
Dzioba bym zbytnio nie podcinała, jeśli nie ma problemów z pobieraniem jedzenia to podawaj po prostu starsze, zgrubiałe rośliny i dziobek sam się na nich zetrze.
Tak czy inaczej wizyta u gadziego weta byłaby wskazana bo dobrze byłoby sprawdzić stan nerek i wątroby - z badania krwi.
Powodzenia! 
Poldę dostałam 17 lat temu, miała jakieś 8-10cm, zakupiona w rzeszowskim sklepie zoologicznym.
Jak pisałam wcześniej Polda jest pod stałą opieką weta i wyniki badań są ok.