Forum o żółwiach lądowych - żółw stepowy i grecki, hodowla, terrarium, nasze żółwie

Żółwie lądowe => Pierwsze kroki => Wątek zaczęty przez: bazyla78 w 03.01.2019, 19:09:44 pm

Tytuł: Żółw lamparci ospały!!!!!
Wiadomość wysłana przez: bazyla78 w 03.01.2019, 19:09:44 pm
Witam jestem  na forum nowa i mam pytanie do hodowców żółwi lamparcich .Posiadam dwa żółwie lamparcie samice i samca i od jakiegoś czasu samica zaczęła się dziwnie zachowywać. Przestała jeść i pić wodę, tylko cały czas śpi. Samiec zachowuje się normalnie wstaje rano  wchodzi do wody i ją pije, je także normalnie  wygrzewa się pod lampa i w ciągu dnia chodzi po terrarium jest aktywny. Zaczynam się martwić samicą :( dlaczego zaczęła się tak zachowywać. Czy ktoś z Was spotkał się z takim przypadkiem wygląda jakby miała zapaść w sen zimowy. Latem na wybiegu tez była dużo mniej aktywna od samca .Dodam ,że żółwie po kupnie zostały odrobaczone.
Pozdrawiam serdecznie :)
Tytuł: Odp: Żółw lamparci ospały!!!!!
Wiadomość wysłana przez: Kamil56 w 03.01.2019, 19:35:34 pm
Mało informacji podajesz.
Opisz warunki w jakich trzymasz żółwie.
Jaka dieta, podłoże.
Fajnie jak byś wstawiła fotki zarówno żółwi jak i lokum.

Takie zachowanie moim zdaniem wskazuje że żółw ma jakiś problem zdrowotny.
Żółwie lamparcie nie zimują. Owszem zimą są mniej aktywne i większość doby przesypiają.
Warto by było oddać kupy żółwi do badania pod kątem pasożytów. Może to jest powód ospałości.
Może też coś zjadła i się zaczopowała.

Podaj proszę więcej informacji.
Tytuł: Odp: Żółw lamparci ospały!!!!!
Wiadomość wysłana przez: bazyla78 w 03.01.2019, 21:42:43 pm
Dziękuję za odpowiedź wydaje mi się ,że samica nie jest  zaczopowana gdyż od około  miesiąca coraz mniej i rzadziej je i wydala a coraz dłużej śpi. Żółwie  maja około 15 cm długości karapaksu samiec waży 385g a samica 325g. W lipcu ważyły po 300g. Terrarium ma wymiary 1,4mx0,7m podłoże z  drewienek bukowych,  darni ,gleby  i kamieni.  Dołożyłam także roślin gdyż samica od początku nie lubi otwartej przestrzeni mniej się wygrzewa pod lampa  i woli się ukrywać. Temperatura w terrarium  22-24 stopnie C a pod lampa 33-34 stopnie C wilgotność 65-75%. Żółwie lubią babkę, mniszek trochę mniej trawę  a za to nie lubią aloesu grubosza, coleusa i zielistki. Samiec lubi jeść trzykrotkę. Nie interesuje ich także karma Agrobs. Od niedawna dietę uzupełniam suszonymi roślinami (babka mniszek trawa)Do karmy dodaje sepie i witaminy. Zauważyłam, że samica jak była kąpana w ciepłej wodzie to się ożywiała  ale ostatnich kilka kąpieli przespała i nie wiem czy dalej ją kąpać czy dać jej spać. Żółwie miały badany kał i były odrobaczone. Samica od początku była mniej aktywna niż samiec nawet na wybiegu chowała się w cień i pod liście także w pochmurne dni.
Tytuł: Odp: Żółw lamparci ospały!!!!!
Wiadomość wysłana przez: bazyla78 w 03.01.2019, 21:54:01 pm
(https://images92.fotosik.pl/99/8d485a2bdb4d75b8med.jpg) (https://images92.fotosik.pl/99/8d485a2bdb4d75b8.jpg)

(https://images92.fotosik.pl/99/079e3b3d279225e2med.jpg) (https://images92.fotosik.pl/99/079e3b3d279225e2.jpg)
Tytuł: Odp: Żółw lamparci ospały!!!!!
Wiadomość wysłana przez: heres w 03.01.2019, 22:01:40 pm
U mnie jest podobnie większość siedzi w domku wyjdzie raz pójdzie do wody zje suszu albo i nie i dalej śpi, jak dusz pomieszam z ogórkiem to wcina aż miło, od czasu do czasu skubnie trawke. Wygrzewa się pod lampa dwa - trzy razy w tygodniu tylko dosyć długo, kupy robi normalne podczas kąpieli, temperaturę ns poziomie 21-22 a wilgotność 40-50-60.
Tytuł: Odp: Żółw lamparci ospały!!!!!
Wiadomość wysłana przez: bazyla78 w 03.01.2019, 22:05:44 pm
A ogórek podjesz sklepowy bo ja tez chciałam dać  ale boje się o chemię i daje to co jest bez środków i nawozów :)
Tytuł: Odp: Żółw lamparci ospały!!!!!
Wiadomość wysłana przez: heres w 03.01.2019, 22:11:01 pm
Sklepowy innych teraz nie ma, podaję starty w niewielkiej ilość dla zapachu, roszponka czy salata rzymska też ją kusi gorzej z rukola czy jarmuzem. Ogólnie kombinuje z suszkami i "peletem"
Tytuł: Odp: Żółw lamparci ospały!!!!!
Wiadomość wysłana przez: bazyla78 w 03.01.2019, 22:16:49 pm
ok dzięki :)
Tytuł: Odp: Żółw lamparci ospały!!!!!
Wiadomość wysłana przez: doru w 04.01.2019, 10:57:51 am
A ja zapytam inaczej - jaki rodzaj badania kału był wykonywany? Jakie pasożyty znaleziono i czym zostały odrobaczone oraz jakim był schemat odrobaczania? Bo skoro zostały to coś tam musiało być. No i jaki czas temu to wszystko miało miejsce?
Tytuł: Odp: Żółw lamparci ospały!!!!!
Wiadomość wysłana przez: bazyla78 w 04.01.2019, 21:52:10 pm
Odrobaczone były w sierpniu u weterynarza, nie wiem jaką podał  im maść. Trzy razy były odrobaczone tą maścią, po odrobaczaniu nie było pasożytów.
Tytuł: Odp: Żółw lamparci ospały!!!!!
Wiadomość wysłana przez: Kamil56 w 05.01.2019, 11:31:40 am
A weterynarz był specjalistą zwierząt nie udomowionych?
Bo może się okazać że nie rozpoznał wszystkich rodzajów pasożytów i nastąpiło rozmnożenie ich.
Ja bym poszedł z próbkami ponownie na badanie.
Tytuł: Odp: Żółw lamparci ospały!!!!!
Wiadomość wysłana przez: doru w 05.01.2019, 15:24:16 pm
Od sierpnia minęło dużo czasu. Inna kwestia, że dalej nie wiemy jakie zostało wykonane badanie kału - metod jest kilka i nie każda wykrywa wszystkie rodzaje pasożytów. Pastą na 99% był fenbendazol, działa tylko na nicienie i tasiemce, nie działa za to na pierwotniaki.
Tytuł: Odp: Żółw lamparci ospały!!!!!
Wiadomość wysłana przez: bazyla78 w 05.01.2019, 19:58:05 pm
Badanie robiłam właśnie na obecność wszystkich pasożytów  w Laboratorium Inspektoratu Weterynaryjnego . Badanie wykazało, że jest obecność nicieni. Wybudziłam  samice wykąpałam ja w ciepłej wodzie ożywiła się  pochodziła po terrarium i znowu schowała się  na kamieniach. Nic nie chciała zjeść, jak tylko zrobi  kupę, to zrobię badanie i  podejdę do weterynarza .Mieszkam w Koszalinie i u mnie w mieście raczej nie ma weterynarzy tylko od żółwi. Podejdę do innego weterynarza  i zobaczymy czy poradzi.
Tytuł: Odp: Żółw lamparci ospały!!!!!
Wiadomość wysłana przez: bazyla78 w 05.01.2019, 20:30:45 pm
(https://images90.fotosik.pl/100/7986c84fb906d4c4.jpg) (https://www.fotosik.pl/zdjecie/7986c84fb906d4c4)
to jest samica Kenia
(https://images89.fotosik.pl/100/fb617b2d247977c6med.jpg) (https://www.fotosik.pl/zdjecie/fb617b2d247977c6)
to jest samiec Goliat
Tytuł: Odp: Żółw lamparci ospały!!!!!
Wiadomość wysłana przez: doru w 05.01.2019, 22:55:07 pm
Faktycznie, Koszalin jest dość problematyczny jeśli chodzi o dostęp do specjalistów. Najbliżsi są w Szczecinie, Trójmieście lub Bydgoszczy :(
Brak apetytu i ospałość nie jest niestety dobrym objawem u gatunku niezimującego, one nie powinny się tak zachowywać, tym bardziej że nie nastąpiła zmiana warunków w terrarium. Mam nadzieję, że faktycznie się nie zaczopowała, bo przy drewienkach bukowych o to nietrudno. To strasznie kiepskie podłoże, nawet na fragmencie powierzchni. U samicy na zdjęciu oczy wydają się nieco opuchnięte/podrażnione (?), ale może to tylko takie wrażenie.
Z innej beczki - przepiękne osobniki.
Tytuł: Odp: Żółw lamparci ospały!!!!!
Wiadomość wysłana przez: bazyla78 w 05.01.2019, 23:28:32 pm
Mnie też te oczy samicy niepokoją, spróbuję ,przemyć jej świetlikiem jak nie schowa głowy,  bo jest strasznie płochliwa. Na drewienka zdecydowałam się po przeczytaniu rad na tym forum , mam jeszcze korę kokosową ale wydała mi się gorsza ,bardzo pyliła dlatego zmieniłam na drewienka. Chcę żółwiom stworzyć jak najlepsze warunki :) Jutro znowu wykąpię samiczkę i zobaczymy  czy  tym razem będzie chciała jeść. Będę ją cały czas obserwowała.
Tytuł: Odp: Żółw lamparci ospały!!!!!
Wiadomość wysłana przez: doru w 06.01.2019, 12:31:08 pm
Taka opuchlizna też często występuje przy pasożytach, głównie przy pierwotniakach ale nie tylko. Najlepszym podłożem będzie ziemia z gliną i piaskiem, możesz na części rozłożyć płaskie kamienie - na pewno będzie to bardziej naturalne i bezpieczniejsze niż kora czy drewienka :)
Tytuł: Odp: Żółw lamparci ospały!!!!!
Wiadomość wysłana przez: bazyla78 w 06.01.2019, 13:17:25 pm
W najbliższym czasie jak tylko zrobi kupę to znowu zrobię badanie teraz zlecę żeby sprawdzili czy są te pierwotniaki. Dzisiaj samiczka po kąpieli zaczęła jeść nie zjadła dużo ale zawsze coś :) Ale na kupę to sobie jeszcze poczekam :( ,drewienka maja tylko po stronie suchej jest tego malutki kawałek ,nawet tam nie śpi bo woli na kamieniach. Myślałam, że piasek może im zaszkodzić dlatego nie  ma go w terrarium.  Dziękuję za każda radę i postaram zmienić  im te drewienka.   
Tytuł: Odp: Żółw lamparci ospały!!!!!
Wiadomość wysłana przez: doru w 06.01.2019, 17:28:47 pm
Sam piasek nie jest dobry, ale już jako część mieszanki z ziemią .jest ok. Dobrze jest też dodać tej gliny wiążącej - podłoże nie jest wtedy sypkie. Podaje się ogólnie, że miesza się ziemię z piaskiem i gliną w proporcjach 2:1:1, ale ja się tego nie trzymam - robię na oko, aż mi podpasuje.
Tytuł: Odp: Żółw lamparci ospały!!!!!
Wiadomość wysłana przez: Kamil56 w 06.01.2019, 18:31:56 pm
Doprecyzujmy. Owszem sam piasek jest nieodpowiednim podłożem. W przypadku jedzenia może żółw się zaczopować, nie stanowi dobrego podparcia dla nóg.
Ale jeśli postawimy na połączenie ziemi:piasku:gliny wiążącej to otrzymamy praktycznie idealne podłoże. Niemal jak na sawannie. Proporcje trzeba ustalić doświadczalnie. Zależy to w głównej mierze od ziemi. Zwykle są to proporcje 1:0,5:0,3.
Po rozprowadzeniu mieszanki trzeba podłoże polać wodą o solidnie ubić.
Co do kwestii opinii i porad zawartych na forum to wiedza się zmienia i porad z datą starszą niż 1,5-2 lata nie warto brać pod uwagę. Albo ewentualne wątpliwości rozwiać zadając w danym temacie pytanie.

Może to co teraz napisze jest mocno ekscentryczne ale uważam że o ile płochliwość może być cechą osobniczą to nadmierna płochliwość jest wynikiem warunków w jakich trzymamy żółwia. Po prostu żółw czy inne zwierze powinno mieć możliwość ukrycia się przed całym światem. Lamparcie nie kopią tuneli ale jak by to robiły to pewnie siedziały by pod ziemią. 
Powinnaś stworzyć swoim żółwiom obszerny domek z małym wejściem. Wejście powinno być tylko max 2 cm szersze i wyższe niż żółw. Ba moim zdaniem jeśli przez wejście nie widzisz żółwia to domek jest właściwy.
Do środka warto wrzucić suche liście(polecam dębowe bo nie pleśnieją i wiszą przez całą zimę na drzewach) ewentualnie trochę siana (wtedy trzeba kontrolować czy nie pleśnieje). W takim substracie większość żółwi chętnie się ulokuje i będzie spać.

Jeden z moich żółwi (Łasuch)od początku przejawiał dużą płochliwość. Początkowo nie można było nic przy nim zrobić czy go obejrzeć bo chował się pod pancerz i tak tkwił nawet godzinę po zdarzeniu. Często nawet uciekał w jakiś kąt terrarium ze schowaną głową. Płoszyło go dosłownie wszystko.
Wmawiałem sobie że po prostu mu przejdzie bo aklimatyzuje się. Ale po roku takie zachowanie było nadal. I wtedy wpadłem na pomysł zbudowania typowego ciemnego domku. Właściwie w dniu wstawienia od razu do niego wszedł. Od tej pory już nie spał w przypadkowych miejscach tylko codziennie w domku.
Na wybiegu jak nie wstawiłem domku to w ogóle się nie ruszał. A jak domek wstawiłem to od razu do niego wchodził i dopiero po kilkudziesięciu minutach jak poczuł się pewnie bezpiecznie to wychodził.
Starałem się także nie grzebać w domku jak on tam siedział by go nie płoszyć.

Taka nadmierna płochliwość jest też niepożądana bo tak jak pisałem żółwi nie można skontrolować z każdej strony. Utrudnione jest kontrolowanie zdrowia czy jakiekolwiek zabiegi lecznicze i pielęgnacyjne. A biorąc pod uwagę że w przyszłości żółwie lamparcie osiągną pokaźne rozmiary to i siła też będzie spora. I co wtedy jak będzie nadal taki płochliwy? Wszystkie zabiegi i kontrole będą musiały odbyć się podczas narkozy?

Dlatego ja zacząłem swoje żółwie przyzwyczajać do dotyku i czynności potencjalnie leczniczych czy pielęgnacyjnych.
Dotykałem je w różne miejsca i obracałem w każdą stronę. Chwytałem za nogi, ogon i głowę.
Obecnie pozwalają na bardzo dużo. Jak biorę któregoś w rękę to wystawia głowę i nogi na max. Mogę pomajstrować pod pancerzem. W lato na wybiegu łasucha coś ugryzło w szyję głęboko pod pancerzem i rana zaczęła się paprać.
Bez problemu dawał sobie pędzlować ranę.
Obecnie jestem na etapie bez narzędziowego otwierania pyska i szlifowaniu pilnikiem ramfoteki. Idzie to całkiem nieźle.
Dosłownie domowa tresura żółwia :)
Zresztą popularna praktyka tresowania zwierząt pod zabiegi lecznicze i pielęgnacyjne w ogrodach zoologicznych skąd zaczerpnąłem właśnie pomysł.

Zastanów się nad tym co napisałem i spróbuj metody z domkiem.
Pozdro Kamil
Tytuł: Odp: Żółw lamparci ospały!!!!!
Wiadomość wysłana przez: heres w 07.01.2019, 11:35:18 am
Jak nie chce jeść to faktycznie wybierz się do weterynarza, moja samica jest trochę leniwa ale apetyt ma szczególnie po kąpieli jak się...... Nie pobiera tyle pokarmu co w lato ale je na przemian suche z czymś świeżym samego suchego nie tyka.
Tytuł: Odp: Żółw lamparci ospały!!!!!
Wiadomość wysłana przez: bazyla78 w 07.01.2019, 16:49:36 pm
Dziękuję za wszelkie rady  w najbliższym czasie postaram się zmienić te drewienka na  gliniaste podłoże. Żółwie w terrarium maja zrobione dwie kryjówki które są zasłonięte roślinami także mają miejsce gdzie się schować .Samiczka od początku jest ostrożna bo samczyk jest pełen wigoru nie boi się i nie chowa. Daje robić przy sobie wszystko. Myślę ze samiczka to taki osobnik, że jest płochliwsza dlatego staram się jej nie przeszkadzać i  dyskretnie obserwować. Mam pytanie czy ktoś z forumowiczów podawał swoim pupilom roszpunkę(ciętą) z Lidla  czy raczej podajecie wychodowaną u siebie .Chciałabym podać cos nowego żółwiom ale mam obawy.  Jak podajecie opuncje czy to są liście czy owoce bo mam tą roślinę i tez nie wiem jak ją podać. Przesyłam zdjęcia kryjówek żółwi.
(https://images90.fotosik.pl/101/8fb1d95e061de473med.jpg) (https://www.fotosik.pl/zdjecie/8fb1d95e061de473)
Tytuł: Odp: Żółw lamparci ospały!!!!!
Wiadomość wysłana przez: heres w 07.01.2019, 21:33:53 pm
Opuncje liście ale kwiat pewnie też mozna podać, ogólnie ja jeszcze nie podawałem dopiero hoduje, natomiast roszponka/rukole/sałatę rzymska/ogórka z Lidla podaję ale  w małej ilości tak na zagajenia suszu oraz raz na 2-3 tygodnie wykopuje kawałek świeżej darni.
Tytuł: Odp: Żółw lamparci ospały!!!!!
Wiadomość wysłana przez: doru w 08.01.2019, 17:25:12 pm
Zarówno liście jak i owoc opuncji są świetnym uzupełnieniem diety, mają duże ilości wapnia. Zieleninę paczkowaną też można jako urozmaicenie
Tytuł: Odp: Żółw lamparci ospały!!!!!
Wiadomość wysłana przez: heres w 08.01.2019, 17:30:47 pm
Przy okazji zapytam, można uciąć pół "liścia" czy odrazu cały? Chodzi mi oczywiście oto aby nie zepsuć rośliny.
Tytuł: Odp: Żółw lamparci ospały!!!!!
Wiadomość wysłana przez: bazyla78 w 08.01.2019, 17:46:52 pm
Zapytam jeszcze jak podajecie aloes, obieracie ze skórki czy razem z nią.
Tytuł: Odp: Żółw lamparci ospały!!!!!
Wiadomość wysłana przez: heres w 11.01.2019, 11:20:23 am
Nie ma co być zbyt delikatnym żółw na wolności nie odbiera aloesu :) jedyne co to warto się pokusić i pozbywac czy wspomniany aloes
 kaktusy z kolców tak na wszelki wypadek.
Tytuł: Odp: Żółw lamparci ospały!!!!!
Wiadomość wysłana przez: katakus w 23.02.2019, 23:37:04 pm
Jeżeli można.... jaka jest dalsza historia?

BO nasza zaskakująco zbieżna co do objawów i terminu ich wystąpienia mam nadzieję, że właśnie się kończy. U nas były nicienie. Dużo nicieni. Odrobaczanie, kroplówki co 2-3 dni, antybiotyk... ostrożnie zaczynam myśleć, że wychodzimy na prostą
Tytuł: Odp: Żółw lamparci ospały!!!!!
Wiadomość wysłana przez: heres w 24.02.2019, 15:00:05 pm
Moja zolwica od tygodnia jest bardzo aktyw a jak u was? Je już sporo od 10 do 14 chodzi po terarium, podjada siedzi w wodzie i wygrzewa się pod lampa. Ja odrobaczalem w październiku.
Tytuł: Odp: Żółw lamparci ospały!!!!!
Wiadomość wysłana przez: bazyla78 w 06.03.2019, 12:22:44 pm
Moje żółwiki też poczuły wiosnę bo apetyt im dopisuje, zrobiły się aktywniejsze chodzą teraz razem po terrarium. Samiczka już nie chowa  głowy jak robiła to  wcześniej . Widzę że dzień też im się wydłużył bo chodzą spać coraz później.