Metabolizm gadów pracuje o wiele wolniej niż ssaków, stąd zawsze to trochę trwa nim taki żółw po zjedzeniu coś wydali, zakładając oczywiście, że układ trawienny pracuje poprawnie. Zdarza się bowiem i tak, że żółw nic nie wydala na wskutek zaczopowania jelit lub jakiejś innej dolegliwości...
Pisałem, że już miałem żółwika ale wcześniejszy podczas kąpieli był bardziej żywotny a nie szedł spać.
Jeśli dobrze widzę to kąpałeś żółwia o 11 w nocy, więc wcale mnie to nie dziwi, że był już śpiący - takie rzeczy "załatwia się" podczas dnia

A to, że Twój pierwszy żółw był bardziej żywotny od obecnego potwierdza tylko regułę, że każdy jest inny. - Nie wszystkie żółwie lubią się bowiem kąpać, jak i nie wszystkie lubią jeść np. płatki róży. Każdy organizm jest inny i inaczej reaguje na pewne sytuacje.
Druga sprawa jest taka, że Twój żółw w pełni na zdrowego nie wygląda, o czym pisałem Ci już w którymś z wątków.