Forum o żółwiach lądowych - żółw stepowy i grecki, hodowla, terrarium, nasze żółwie
Żółwie lądowe => Pierwsze kroki => Wątek zaczęty przez: diamanda2002 w 25.02.2013, 16:19:58 pm
-
Witam wszystkich forumowiczów !
Mam prośbę o doradzenie jakiego żółwia kupić bądź adoptować.
Żółwia bardzo chce mój 7-mio letni syn, i dla tego włśnie poszukuje informacji.
Mały na 100% jest chętny mieć żółwia, bo mówi o tym od miesiąca, i nie przestaje, więc mamy umowę, ze ok, ale będzie się opiekował.... (pewnie życie zweryfikuje, no ale zobaczymy)
Wiem już że wodne odpadają....zbyt duuuużo wymagań.
- Jakiego możecie zaproponować żółwia, żeby był jak naj mniej wymagający, i wybaczał błędy ??
- Jak często żółwia się karmi (np wyjazd na łikend-co z bydlątkiem ???)
- Czy szukać młodego, czy może kilkuletni nie będzie problemem ????
No i jak można prosić linka do ankiety dla adoptujących....
Pozdrawiam, i dzięki !!!
-
Żółw absolutnie nie powinien być prezentem dla dziecka.
Nie ma takiego żółwia, który byłby jak najmniej wymagający i wybaczał błędy.
Proponuję przeczytać dokładne wymagania i warunki żółwia.Ważne jest czy możecie zapewnić mu wybieg.
Zobacz linka :)
http://forum.zolw.info/zolwie-do-adopcji-54/informacja-na-temat-ogloszen/
Pozdrawiam serdecznie
Na pewno po zweryfikowaniu wszelkich wiadomości o żółwikach,znajdziesz jakąś "bidę" potrzebującą nowego domku
-
To nie jest prezent !!!!
Przecież on chce go mieć, i rozmawialiśmy o tym, i czytałem mu różne info o żółwiach, że nie jest jak pies, czy kot, i dalej chce !!!
Z "wymagającym" chodzi mi o to, że będzie tak czy owak terrarium, ale żeby nie było jakich maxi wymagań.
Takie jak sa opisane na forum, zrobię w 2 godziny...
-
Witaj. Z doświadczenia mogę Ci powiedzieć ,że żółw to kiepskie zwierzę dla dziecka. Ciekawi na początku jak każda nowość a później , jako ,że nie można go nosić i się z nim bawić szybko się nudzi. Także to będzie przede wszystkim Twoja gadzina :)
Na początek wydaje mi się najlepszy żółw grecki albo stepowy. Chyba są bardziej odporne na błędy niż np. lamparcie. I nie wątpliwym plusem jest możliwość trzymania ich na wybiegu od wiosny do jesieni.
Żółwie karmię codziennie. Jeśli nie miałyby dostępu do wybiegu zaleca się jeden dzień głodówki. W razie wyjazdu dobrze by było poprosić kogoś o wymianę chociażby wody i ogólne zerknięcie czy wszystko w porządku.
Łatwiej jest jednak ze starszym żółwiem, ale to już moje przemyślenia ;)
Poczytaj, napisz do pomocnika adopcyjnego i może znajdziesz odpowiedniego żółwia :)
-
Tak jak Tośka pisze, nie ma żółwia niewymagającego i wybaczającego błędy!
Ale w skrócie tak: moim zdaniem stepówki są o wiele trudniejsze od greków czy europejskich mauretanków. Jednak dla wszystkich tych gatunków podstawowym wymogiem będzie wybieg w sezonie, a zimą hibernacja w lodówce lub nieogrzewanym pomieszczeniu.
Niezimujące z kolei (afrykańskie mauretanki, lamparty, żabuti, pustynne) są skazane w naszym klimacie na kiszenie się w terrarium przez większą część roku, więc wg mnie średnia frajda z hodowli. Poza tym (oprócz mauretanków) rosną do naprawdę sporych rozmiarów.
Miej też proszę na uwadze, że żółw to naprawdę długowieczne zwierzę, przyjaciel ale i zobowiązanie na całe życie.
-
Sam jestem dzieckiem (nastolatkiem)... i powiem, że ja do zakupu żółwia przygotowywałem się prawie 2 lata, a nie "miesiąc"... Oczywiście nikt ni mówi nie. Napisałaś, że On ma się nim zajmować, więc musisz Go przekonać, że to nie jest takie proste. Żółwie wymagają wybiegu, duuużego terrarium, urozmaiconej diety i sprawiającej największe (na początku) problemy hibernacji przed, którą żółw musi być zbadany przez dobrego weterynarza. Nie piszę o gatunkach niezimujących, no to dla początkującego i młodego hodowcy nie wchodzi w rachubę. Tak jak napisano powyżej żółwik to nie zwierzę, które można dotykać i nosić, więc ten gad nie daje takiej frajdy w hodowli jak pies czy nawet chomik (zależy dla kogo). Przemyślcie to sobie na spokojnie, a jak się zdecydujecie, że to na pewno dobre zwierzę dla 7-latka to pytajcie o szceguły.
;)
-
Jadę z nim dziś do zoologicznego, niech sobie poogląda. Strasznie jest napalony... :D
-
Tylko nie sugerujcie się warunkami żółwi w sklepie zoologicznym. ;)
W większości zoologików żółwie są wręcz katowane złymi warunkami. :-X