znalazłam żółwia i nie wiem co robić

[lilka]

Witam,
Znalazłam wczoraj na ulicy żółwia i nie wiem jak się nim zająć. Akcja poszukiwania właściciela w toku.
Żółw ma ok. 30 cm średnicy skorupy, ma powyłamywane pazury (na tylnych łapkach ma po 1, 2 pazury) i bardzo duży hak na nosie do dołu. Zjada mlecze i rukolę, załatwił się na podłodze. Jest bardzo żywotny i ciekawski, powędrował sam na koc i położył się obok mojego kota - razem spały. Nie boi się ludzi ani moich psów. Woli podchodzić do dzieci (nie wiem jak rozpoznaje), ale za nimi chodzi.
Nie miałam nigdy żółwia, nie wiem co on je, co pije, jak go podnosić, na co zwrócić uwagę dopóki nie znajdzie swojego domu.
Myślę, że tak duży żółw musiał gdzieś mieszkać i być kochany skoro dożył takiej wielkości.
Mogę liczyć na pomoc i kilka rad na kilka pierwszych dni zanim odnajdziemy jego dom?

[lilka]

tak wygląda

[Luk]

Piękny dorodny żółw
Gdzie go znalazłaś, jaka miejscowość ?
Mlecze i rukola to odpowiednie jedzonko, możesz mu dać jeszcze babkę, koniczynę.
Na pewno powinien mieć przyciętą listwę rogową na pyszczku.
Do trzymania powinnaś mieć terrarium z odpowiednim sprzętem i wybieg na zewnątrz.

[lilka]

Klaudyn k/Warszawy

[Luk]

Gdybyś nie chciała się nim zajmować i nie znalazła właściciela możesz go zgłosić do adopcji. Sam chętnie bym się nim zaopiekował ale mieszkam w południowej Małopolsce. Na forum dużo informacji o zajmowaniu się żółwiami więc tylko czytać.

[skleppardalis]

Pięknie wyrośnięty stepek, choć co prawda dziubek ma do korekty. Je normalnie czy ma problemy z pobieraniem pokarmu?

Użyteczne informacje o gatunku http://www.terrarium.com.pl/164-testudo-horsfieldii-zolw-stepowy/

[lilka]

Żółw je normalnie, strasznie duże ilości, jak mu się dołoży to zjada ile jest (nie wiem objętościowo to ile powinien jeść?). Wypróżnia chyba normalnie bo i to i to (kałuża niezła). Wody pić nie chce. Zjadł ćwiartkę jabłka rukolę i mlecze.
Mam nadzieję, że szybko odnajdziemy dom, bo 2 psy, kot, dzieci i jeszcze ŻÓŁWIA w domu to za dużo szczęścia na raz.

Czy to normalne, że żółw chodzi za ludzką nogą? Podchodzi do mnie i mi się przygląda kręcąc głową (wyciąga szyję).
Tupta na posłanie kota i "śpi" obok niego. Dzieci przysypały go trawą, bo ja nie bardzo wiem, jak zrobić żeby się bezpiecznie czół.
Czy to normalne, że lgnie do ludzi i obcego kota?

[Aneve]

Witaj,
Ciężko na szybko i w skrócie udzielić kilku dobrych rad odnośnie zapewnienia żółwiowi dobrych warunków. Rozumiem, że żółwia planujesz oddać, tak więc czytanie obszernych artykułów i porad na forum jest trochę w tej sytuacji bez sensu, tak więc skupmy się na najważniejszym - zapewnieniu żółwiowi bezpieczeństwa.

Powinien mieć zapewniony dostęp z dala od zwierząt, dzieci. To zwierzę nie do wspólnej zabawy, a raczej do obserwacji, kontakt z człowiekiem powinien być ograniczony do minimum(podawanie jedzenia, kąpiele). Mnóstwo było przypadków gdzie żółw żył w zgodzie z kotem/psem czy innym zwierzakiem, a kończyło się to często tragicznie. To zwierzęta i niezależnie od tego jak bardzo są oswojone główną rolę zawsze gra instynkt. Dzieci natomiast mogą niechcący żółwika upuścić, a samo podnoszenie jest stresujące. Dlaczego żółw tak chętnie za Wami drepta? Być może u poprzedniego właściciela był "podłogowcem" i jest oswojony ze zwierzętami, podłogą, ludźmi - nie oznacza to jednak, że to jest dla niego dobre i bezpieczne.

Proponuję żółwia umieścić w jakimś dużym pojemniku, nasypać tam ziemi, wkopać trawę, postawić pojemnik z wodą i zapewnić dostęp słońca. Ważna jest też kryjówka, tak na szybko może być nią wkopana doniczka. Jeśli macie ogród to jeszcze lepiej.

Co do jedzenia, nie podajemy owoców. Wskazane są rośliny polne(koniczyna, mniszek, pokrzywa, babka, fiołki leśne i wiele wiele innych), można też się wspomagać np. rukolą, roszponką, liśćmi rzodkiewki, płatkami róży. Karmimy raz dziennie z rana, nie dokarmiamy już potem bo to straszne żarłoki i łatwo je przekarmić.

Jaki oddaje mocz? Kwas moczowy powinien przypominać rozbełtane białko i być biały. Jeśli jest zbity, grudkowaty albo przypomina kredę to zły objaw. Żółw może być odwodniony, mimo, że nie chce pić proponuję zrobić mu kąpiel - nalejcie wody do miski/pojemnika tyle aby mógł swobodnie w tej wodzie siedzieć i się nie utopić(poziom wody tak do krawędzi skorupy), woda letnia tak aby nie poparzyć, niech się wymoczy porządnie tak z 15 minut co najmniej.

Dzióbek i pazurki ma do korekty, tak jak mówią poprzednicy, natomiast to już kwestia wizyty u weterynarza, a nie wiadomo jak długo żółw u Was zostanie.

Jeżeli właściciel się nie zgłosi, warto żółwia oddać do adopcji, na pewno od razu zgłoszą się chętni

[lilka]

Dziękuję za wszystkie odpowiedzi
Mam jeszcze pytanie odnośnie terrarium.

1. ŻÓŁWIA sika ok. pół szklanki na raz (oceniając po kałuży na podłodze), duża jest. Jak ja mam myć kamienie w terrarium? Jak chodzi po podłodze to nie problem, ale z piasku z kamieni to codziennie ten spód (kamienie i piach) wyrzucać?

2. Jak zabrać kupę żółwią do badania, zebrać papierem kuchennym z podłogi? I zabrać ze sobą do weterynarza czy na takie badanie kupy trzeba się specjalnie umówić?

3. Jakie maksymalnie muszą być ścianki do góry terrarium jeśli żółw ma 30 cm średnicy skorupy?

4. Może ktoś polecić jakąś żółwią przychodnię najbliżej Woli/Bemowa w Warszawie? (jeśli wiecie, powiedzcie jakie są koszty wizyty żółwiej z tym dziobkiem do utarcia i badaniami - tak w przybliżeniu) - ja znam się na psach, kotach, które były zawsze ale ta GADA jest dla mnie nowością.

[magdag]

1.Masz ogród? to dla niego najlepsza opcja na teraz- wybieg zewnętrzny.
2.Kupa do badania musi być świeża, weterynarz który zna się na gadach będzie wiedział co z nią zrobić.
3.Ścianki muszą być na tyle wysokie żeby nie mógł przerzucić przednich łap nad ogrodzeniem, bo jak to zrobi to będzie uparcie próbował się wydostać.
4. Co do weta w Wawie to polecani są :

Lek. wet.
Aleksandra Maluta    Przychodnia dla zwierząt - "Salvet"
ul. Kosiarzy 14
Warszawa (Wilanów)
Tel. 842-95-06    Pon. - Pt. 13 - 20
Sob. 10 - 13    http://www.salvet.com.pl

Lek. wet.
Karol Chłopecki    Lecznica weterynaryjna "Oaza"
ul. Potocka 4
Warszawa (Żoliborz)
Tel. (0-22) 406 68 12 lub 0-515-272-800    Pon. - Pt. 10.00 - 21.00
Sob. 10.00 - 18.00
Niedz. 10.00 - 12.00    http://www.lecznica-oaza.prv.pl

Lek. wet.
Ewa Przybyłko    ul. Borowej Góry 3
Warszawa
Tel. 665 27 37    Wtorki i piątki w godz. od 10 do 20    Zakres usług: odrobaczanie, korekty pazurów, zastrzyki, nawadnianie, karmienie sondą.

[doru]

Jakieś stare dane tych weterynarzy, dr Maluta przyjmuje w Oazie, Karola Chłopeckiego w stolicy nie ma, przyjmuje w Radomiu. Osobiście polecam Martę Marciniak albo Monikę Toborek w gabinecie KAJMAN na Prymasa Tysiąclecia. Mają tam też fajnego parazytologa.
Żółw nie może chodzić po podłodze, terrarium musi mieć przynajmniej 15-20 cm warstwę podłoża, ale NIE piasku tylko ubitej ziemi lub darni. Nic się nie myje, mocz sobie wsiąka w tą warstwę i wymienia się ją całą co kilka miesięcy.

[lilka]

Żółw a właściwie Żółwica już po wizycie u weterynarza. Tymczasowe imię do "karty" Józefina Rozalia. Dzioba przycięta (przypiłowana takim bzyczkiem kręciołkiem), pazury też. Wiek ok 35 lat. Pasożytów w kupie pod mikroskopem nie znaleziono
Dostała jadłospis i wskazówki co do terrarium. Byliśmy w OAZIE - przyjął nas miły młody Pan.
Kazał zgłosić żółwia jako przybłędę, żeby nie był uznany za nielegalnego, wiecie jak to zrobić?
I czy to ma sens bo ja ciągle liczę na znalezienie właściciela.

[Łobuzie]

To ja się chętnie podepnę do pytania jak zgłosić przybłędę, może przez Polskę obejdę problem z Franciszkiem, bo widzę w moim zapytaniu jak to zrobić nic się nie ruszyło, a możliwe, że będę go musiał przewieźć przez granicę.

[lilka]

Ja wożenia nie planuje. Już dzwoniły pierwsze osoby, którym żółw dał dyla, tyle, że mniejszy (pytam jakiej wielkości szukają). Czy da się po czymś poznać czy to jest faktycznie właściciel? Pies machał by ogonem, a ŻÓŁWiA chodzi za każdą nogą 

Zastanawia mnie też wielkość terrarium. Dziś jestem w domu - i widzę, że Ona po podłodze robi nieprzerwanie już któreś kółko (mam pokój ok. 80m2 - otwartą przestrzeń z kuchnio jadalnio pokojem) w bardzo szybkim tempie... Czy terrarium 1mx1m czy nawet 2mx2m nie będzie za małe? Czy to bardzo źle że przez tydzień, dwa dopóki nie wróci do domu będzie chodzić wolno? Co wybrać.

[lilka]

w smudze światła