Nie - nie dziwnie. Ja wkładam miskę z porcją żarcia z rana - żółwie zjadają wszystko - jedzą tak długo, aż miska jest pusta - jakieś niewielkie resztki zostają mniej lubianych suszków.
Jak widziałam, że zjadały np. 3/4 tego co dawałam i szły sobie pod lampę, czy wody szukać, to zmniejszałam porcję na drugi dzień o tą nie zjedzoną część.