Żółwie lądowe > Pierwsze kroki

Żółw i pies w jednym domu, tempo wzrostu żółwia oraz kwestia wyjazdów

(1/3) > >>

Reti:
Hej,
Jestem nowa na tym forum. W tym roku przeprowadzam się na wieś, do dużego domu z ogrodem praktycznie ze środka miasta. To umożliwi mi spełnić swoje marzenie- posiadanie żółwia :3. Będę miała do tego (tak myślę) dobre warunki. Mam na ten temat kilka pytań (miałam ich o wiele więcej, ale znalazłam już tu odpowiedź):

1. Czy obecność psa w domu może przeszkadzać jakoś żółwiowi?
Mój pies to seter angielski i ciągle wypada mu sierść. Jego włosy są praktycznie wszędzie. Czy to może jakoś zaważyć na zdrowiu żółwika? Myślę, że z kontaktami nie będzie większego problemu, bo moja suczka boi się nawet kotów (ha. Nawet takiej jednej mojej muszelki), poza tym będę się raczej starała ograniczać im kontakty, bo nie chciałabym, żeby żółw się za bardzo stresował.

2. Czy żółw może dużo uróść?
Moja mama pracowała kiedyś w sklepie zoologicznym (aktualnie prowadzi go mój wujek z tatą) i twierdzi, że żółwie mogą dużo uróść.  Sama nie wiem czy mam w to wierzyć.

3. Gdzieś na stronie głównej przeczytałam, że żółwia wyjeżdżając na wakacje można zostawić samego. O jak długie wakacje chodzi i czy kiedykolwiek stosowaliście tą metodę?

Miałam jeszcze kilka pytań, ale w tym momencie wypadły mi z głowy. Chciałam dokładniej dowiedzieć się czegoś na temat zimowania, ale jeszcze nie przestudiowałam tego działu, więc na razie nie będę wam sprawiać kłopotów.
Ogólnie mam jeszcze wiele czasu na zastanowienie się czy, aby na pewno chcę się podjąć tego wyzwania, a im więcej będę wiedzieć, tym bardziej rozjaśni się mój umysł, tak więc z góry dziękuję za wszelkie rady ^__^.

michalina:

--- Cytat: Reti w 15.03.2008, 20:31:46 pm ---1. Czy obecność psa w domu może przeszkadzać jakoś żółwiowi?
Mój pies to seter angielski i ciągle wypada mu sierść. Jego włosy są praktycznie wszędzie. Czy to może jakoś zaważyć na zdrowiu żółwika? Myślę, że z kontaktami nie będzie większego problemu, bo moja suczka boi się nawet kotów (ha. Nawet takiej jednej mojej muszelki), poza tym będę się raczej starała ograniczać im kontakty, bo nie chciałabym, żeby żółw się za bardzo stresował.
--- Koniec cytatu ---


Pies i żółw teoretycznie nie powinny mieć ze sobą żadnego kontaktu, ponieważ : żółw żyje w terrarium a pies biega swobodnie w domu. Latem, kiedy żółw będzie na wybiegu pies również nie powinien mieć do niego dostępu.

Co do tego,że pies jest płochliwy i ucieknie przed żółwiem.... mogę Ci wyszukać zdjęcia żółwi poobgryzanych przez psy, wymioty gwarantowane nawet jak się Piłę 4 obejrzało (ja wytrzymałam pierwsze 20 sekund).



--- Cytat: Reti w 15.03.2008, 20:31:46 pm ---2. Czy żółw może dużo uróść?
Moja mama pracowała kiedyś w sklepie zoologicznym (aktualnie prowadzi go mój wujek z tatą) i twierdzi, że żółwie mogą dużo uróść.  Sama nie wiem czy mam w to wierzyć.
--- Koniec cytatu ---


wszystko zależy od tego jaki gatunek żółwia wybierzesz.
Polecam zakup kilkuletniego podrostka bo opieka nad maluszkiem jest znacznie trudniejsza i bardziej skąplikowana.
Teoretycznie w zoologu natrafisz na żółwia stepowego lub greckiego - czyli dorosłą samice szacuj na 20 - 25cm długości po plastronie, samce będą tak o 1/3?? mniejsze.
ja mam ten luksus, że mam hermanni hermanni i dorosła samica ma ok. 13 cm .... więcej nie urośnie a w porównaniu z boettgeri jest po prostu okruszkiem. Więc jak by co szukaj tego pierwszego podgatunku.




--- Cytat: Reti w 15.03.2008, 20:31:46 pm ---3. Gdzieś na stronie głównej przeczytałam, że żółwia wyjeżdżając na wakacje można zostawić samego. O jak długie wakacje chodzi i czy kiedykolwiek stosowaliście tą metodę?
--- Koniec cytatu ---

jeżeli wyjeżdżasz na kilka dni i masz automatycznie zaprogramowane włączanie i wyłączanie cyklu w terrarium to żółw przeżyje - o ile nie dojdzie do zwarcia i nie spłonie Ci w międzyczasie dom....
na wybiegu chyba bezpieczniej zostawić na kilka dni gada, ale:
- wybieg musi być dobrze zabezpieczony przed ewentualnym atakiem kotów/ptaków/psów, złodziejami i ucieczką żółwia
- na wybiegu muszą być dobrze przemyślane kryjówki i schronienia, tak, żeby np. letnia burza nie utopiła żółwia

ja kiedy wyjeżdżam zostawiam klucz do mieszkania znajomemu - raz w ciągu dnia wpada, żeby skontrolować czy wszystko jest ok.... a i tak kiedy wracam zawsze mam min. jednego żółwia do leczenia


żółw to trudne do trzymania (a raczej utrzymania w zdrowiu) zwierze - jeżeli nie masz zacięcia i wrodzonej systematyczności to słabo to widzę. Ale każdy z nas kiedyś kupował swojego pierwszego żółwia....

Reti:
O. Dobrze wiedzieć z tym psem.
Ogólnie bardzo dziękuję za rady. Jeszcze nie jestem do końca zdecydowana, bo wiem, że żółw to ogromny obowiązek, ale na razie chce je trochę poznać od strony teoretycznej :3.

Beata:
Ja dodam od siebie, że faktycznie pies, kot i inne mięsożerne ssaki to drapieżniki i nigdy nie wiadomo kiedy się w nich instynkt obudzi dlatego jeśli już chcesz mieć oba zwierzaki nie zostawiaj psa i żółwia razem bez nadzoru a wybieg i terra muszą być tak zabezpieczone by pies nie miał do żółwia dostępu. Obecność psa może też działać na żółwia stresogennie.

Co do wielkości żółwia to wszystko zależy od gatunku, są oczywiście gatunki osiągające spore rozmiary jak np. żółw żabuti, lamparci czy pustynny ale to są stosunkowo rzadkie w handlu i drogie okazy. Zdecydowanie odradzane na początek. Najpowszechniej spotykane u nas w handlu żółwie to stepowe i greckie. Nie hodowałam tych drugich ale z obserwacji i licznych opinii słyszałam że są bardziej kontaktowe, towarzyskie, a z racji europejskiego pochodzenia łatwiejsze w hodowli niż śródkontynentalne stepy. Oba gatunki są stosunkowo niedużych rozmiarów. Warto w tym miejscu zaznaczyć, że żółw powinien rosnąć wolno wtedy jego kościec rozwija się prawidłowo.

Odnośnie zostawiania żółwia samego... wiesz żółwie zasadniczo nas nie potrzebują do szczęścia. Jeśli mają zapewnione swoje optymalne warunki, wodę, pożywienie i schronienie dadzą sobie same radę. Problem w tym, że na ogół trzeba te rzeczy mieć pod kontrolą. Jednodniowy wyjazd nie jest problemem nawet jeśli żółw ten jeden dzień nie będzie jadł ani nie będzie miał lamp, nic mu się nie stanie, po prostu prześpi w większości taki "pochmurny" dzień w swojej norze.

Reti:
Dziękuję za rady ^^.

Co do wybiegu mój pies pewnie głównie będzie latał po ogrodzie, a tam też mam zamiar umieścić wybieg i nie mam za bardzo pomysłu jak miałabym go ogrodzić. Pies jest dość wysoki. Obawiam się iż pewnie mógłby wskoczyć, tak więc zupełnie nie mam jakiejś idei na zabezpieczenie żółwika i z góry dziękuję za jakąkolwiek pomoc.

Jeżeli chodzi o papiery dla żółwia na pewno nie kupię takiego bez CITES, tylko nie jestem pewna co dalej. Czytałam już, że trzeba gdzieś żółwia zarejestrować. Tzn. biorę papiery, które dostałam przykładowo od hodowcy i idę... Właśnie. Gdzie idę? I czy zarejestrować żółwia może tylko osoba pełnoletnia? Jeśli tak chyba muszę wysłać mamę O_o'.

Myślałam o żółwiu stepowym, lub greckim. Będzie to mój pierwszy, a te z tego co mówi Beata i z tego co słyszałam są najłatwiejsze w hodowli. Towarzyskość greckich mnie chyba przekonuje. Czyli jeśli tylko będę zdrowo odżywiać mojego gada nie powinno być problemu z jego wzrostem?

Jeśli chodzi o terrarium i naświetlanie chyba wszystko rozumiem. Poza tym jeśli będę je urządzać to dopiero w okolicach wakacji, bo wtedy będę już po przeprowadzce.

Poczytałam już coś na temat obcinania pazurków, ale dalej mam pytanie: jaka długość pazurków, mniej więcej, nadaje się już do piłowania?

(Chyba) już ostatnie pytanie: czy kupując żółwia w sklepie zoologicznym bywa problem z wybraniem sobie płci gada (zależałoby mi za chłopcu :3)?

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej