Nasz żółwik nazywa się "Szagi". Mieszkamy w Holandii i tutaj go kupiliśmy , ale dostaliśmy dokument potwierdzający jego pochodzenie, sprzedawca w sklepie z gadami nic nie mówił na temat rejestracji żółwika, wiemy tylko że musimy wyrobić paszport dla naszego maluszka:). Dziękuję wszystkim za informacje, są bardzo pomocne, ponieważ na liście żywienia jaką dostaliśmy ze sklepu znajduje się sałata, cykoria, kapusta, marchewka, papryka, kiełki fasoli, jabłko i gruszka. Odwiedzaliśmy wiele stron internetowych w tym również te które wy nam przysłaliście i zastanawialiśmy się czym tak naprawdę mamy go karmić.