Forum o żółwiach lądowych - żółw stepowy i grecki, hodowla, terrarium, nasze żółwie
Żółwie lądowe => Pierwsze kroki => Wątek zaczęty przez: Kamilos w 17.06.2011, 12:59:54 pm
-
Witam,
jest to mój pierwszy post na tym forum wcześniej je trochę poczytałem i postanowiłem napisać tak trochę dość ogólnie na temat hodowli mojego żółwia. Wszystko to dlatego że chciałbym wiedzieć jakie robię błędy i jak je naprawić. Na pewno są to błędy żywieniowe z tego co się zorientowałem. Ale po kolei. Na początek mam pytanie związane z jego terarium mianowicie czy żółw powinien mieć wyznacznone jakieś godziny kiedy powinna palić mu się lampa w terarium ?
A teraz żywienie. Jak do tej pory mój żółw był karmiony następującymi produktami:
-sałata
-pomidor
-rzodkiewka
-jabłko
-ogórek
-sałata lodowa
I coś by się jeszcze znalazło. Ogólnie jego żywienie opierało się na warzywach i owocach no i nie da się ukryć że się do takiego żywienia przyzwyczaił. Po poczytaniu tego forum trochę postanowiłem zmienić mu te nawyki i zerwałem mu trochę koniczyny ale jak na razie nie jest do niej za bardzo przekonany i woli ją omijać. Prosiłbym o jak najwięcej rad żywieniowych i nie tylko.
-
Lampy w terra palimy w cyklu dziennym - teraz w lato 12 godz. - np. 7 - 19. Na jesień stopniowo skracamy czas oświetlenia i grzania.
Dieta bardzo niedobra, ale to już wiesz.
Narwij roślin polnych - chętnie zjadane są np. mlecze, bratki, babka. Jak nie będzie chciał jeść to ku mu coś coś lubianego - np. cykorię, rukolę, trochę potartego ogórka i pomieszaj z polnymi. Z czasem wycofuj dodatkowe składniki.
A jaki masz gat. żólwia? Wstaw jak możesz jakąś fotkę, żeby ocenić stan gadzinki. Długo już ją masz?
-
Tak wygląda ten pan http://imageshack.us/g/135/20110617216.jpg/ http://imageshack.us/photo/my-images/710/20110617218.jpg/ . Mam go już trochę czasu z 3-4 lata na pewno no i niestety przez ten czas sugerowałem się radami weterynarza i tym co przeczytałem swojego czasu w książce o żółwiach stepowych czyli że żółw powinien jeść warzywa owoce itp. I według mnie rozwijał się dobrze ale coś mnie dopiero teraz podkusiło żeby coś więcej o żółwiach poczytać i wychodzi na to że ten jednak za dobrze ze mną nie miał... Dlatego dobrze by było teraz to naprostować na ile to możliwe. Dlatego proszę o jak najwięcej rad żywieniowych i nie tylko.
-
Żółwik źle nie wygląda. Ma może trochę z duży ostatni przyrost, lekkie zaczatki piramidek i wydaje mi się, że też ciut przerośnięty do przodu dziób. Ale to się da szybko warunkami i odpowiednią dietą skorygować.
Dawaj mu twarde rzeczy - najlepiej mlecze, babki z korzeniami, żeby sobie dziób przypiłował.
Gdzie go trzymasz? Masz dla niego wybieg zewnętrzny?
-
Żółw mieszka sobie w terarium w którym ma kamień grzewczy. Ale ma również możliwość przebywania na zewnątrz. Nie jest to jakiś wygrodzony wybieg tylko podwórko w którym pod okiem człowieka może sobie spokojnie hasać. Co do dziobu to tak ma go przerośniętego podobnie jak pazury dlatego też planuje wybrać się z nim do weterynarza na przycięcie tego. A co do tego jego żywienia to ma być ono takie że tak powiem monotonne ?
-
Hmmm...kamień grzewczy jest niedobry. Żółw powinien mieć żarówkę grzewczą i świetlówkę UVB.
A dlaczego dieta monotonna - gatunków roślin polnych, ogrodowych, przypraw czy doniczkowych które można podać jest myślę blisko 50. Porcja powinna się składać z min. 10 gat. - im więcej tym lepiej.
Pazury to możesz uciąć obcinakmiem do paznokci. Z dziobem możesz chwilę poczekać - tylko daj mu twarde jedzenie - rośliny z łodygami i korzeniami.
Wstaw jakieś kamienie do terro, żeby mógł ścierać sobie pazury.
A na podwórku zrób mu wybieg, a nie tylko wynoś go tylko na spacer.
-
Jemu ten kamień pasuje jest to jego ulubione miejsce do spania. Co nie zmienia faktu że oczywiście lampę grzewczą też ma. Co do tej monotonności to napisałem tak ponieważ dwa razy posłużyłaś się tymi samymi przykładami... Co do tego obcinanie wole sam tego nie robić żeby nie zrobić mu krzywdy. I ostatnia sprawa co do wybiegu to nie mam niestety za bardzo ku temu możliwości żeby takowy mógł powstać.
-
Kamień mu pasuje, bo żółwie lubią się grzać, lecz gadzinki niestety nie wiedzą o tym, że taki kamlot "wysusza podłoże i powietrze w terrarium. Może to prowadzić do nieprawidłowego wzrostu żółwi, ponieważ odpowiednia wilgotność podłoża jest im niezbędna, ale także może być przyczyną schorzeń dróg oddechowych – podłoże staje się suche, pyliste, drobinki pyłu przedostają się do dróg oddechowych żółwia." za: http://www.terrarium.com.pl/zobacz/pierwsze-terrarium-dla-malych-zolwi-ladowych-1937.html. I jeszcze ten kabel, żółw może któregoś dnia go chapnąć w przypływie fantazji.
Ze zdjęcia wydaje mi się, że żółwik ma krótkie pazury i nie trzeba ich przycinać. A co tam ma przy dzióbku otarte, czy to skóra schodzi? Ogólnie się ładnie prezentuje, a tak jeszcze spytam czy jesteś pewien, że to samiec? Moja żółwica też z braku informacji była uważana za "pana" przez parę ładnych lat :)
Jeśli nie masz możliwości ogrodzenia i zagospodarowania tego podwórka, możesz chociaż zbudować żółwiowi skrzynkę z desek lub płyt OSB, minimum metr na metr, przykryć siatką i w ten sposób zapewnić żółwiowi całodobowy pobyt na dworze.
-
Co do kabla to byłaby to dość dziwna historia jakby po takim czasie stwierdził że można go przegryźć. A co do pewności to mam taką jaką mi dał weterynarz ;) A tak co do tego wybiegu coś konkretnego tam powinno się znajdować ?
-
Co do kabla to byłaby to dość dziwna historia jakby po takim czasie stwierdził że można go przegryźć.
No wiesz, będziesz żółwiastego przestawiał z warzywno-owocowej diety na zielsko, a z reguły w takim przypadku trzeba żółwia przegłodzić, żeby zaczął jeść rośliny polne, a wtedy taki głodomór może różne rzeczy próbować jeść.
A tak co do tego wybiegu coś konkretnego tam powinno się znajdować ?
Przede wszystkim gruba warstwa ubitej ziemi do kopania, basenik z wodą, kryjówka wymoszczona suchymi liśćmi (najlepiej dębu i brzozy), mchem, siankiem lub po prostu ziemią, kamienie i gałęzie dla żółwiej gimnastyki, dodatkowo można posiać trawę albo wyłożyć wybieg darnią, zasadzić też odporne i jadalne roślinki.. więcej w dziale "Wybieg" :).
-
Normalną rzeczą jest to że żółw rozkopuje wszystko w terarium i uderza skorupą w szybę ?
-
Żółw nie rozumie, co to szyba i próbuje przejść dalej, trzeba zakryć ścianki fototapetą albo wykleić korkiem/korą. A rozkopywanie wszystkiego to natura stepowych, na wolności kopią ponad dwumetrowe jamy. Masz dla żółwia kryjówkę? Może chce się zakopać usilnie, a w drewienkach nie da się niestety wykopać norki.
-
Właśnie kryjówki brak. Muszę go w takową zaopatrzeć. Tylko zarazem ta może zająć pół jego terarium...
-
Budowa większego wybiegu rozwiązałaby problem, póki jednak żółwik mieszka w terrarium to z braku miejsca możesz zorganizować prowizoryczną kryjówkę np. z deseczki lub dużego kawałka kory opartego o jedną ściankę, a z drugiej blokowanego płaskimi kamieniami. Albo włożyć żółwiowi osuszony, duży placek mchu, on sobie pod nim dołek wykopie. Można też usypać w jednym rogu dużo ziemi, i jak się żółw tam wieczorem zakopie, przykryć z tej strony terrarium kocem. Oczywiście to tymczasowe rozwiązania :)
-
Najlepszym wyjściem będzie chyba kupienie kryjówki, tylko czy takie się w sklepie znajdą które nie zawalą terarium a i żółw się do niej zmieści
-
Właśnie takie kupne kryjówki do najmniejszych nie należą, ale może uda Ci się znaleźć coś zgrabnego. A najlepszym rozwiązaniem byłoby zbudowanie większej skrzyni z OSB/desek, wszystko się zmieści i problem przezroczystości szkła oraz jego właściwości termicznych odpadnie.
-
No dobra to wiem już jak usprawnić dietę, trzeba będzie pomyśleć o tym wybiegu i kryjówce w terarium. Jeszcze jakieś rady które byłyby przydatne w hodowli żółwia ktoś ma ?
Dodano 17.06.2011, 22:27:11 pm
Jeszcze tak co do tego żywienia to owoce i warzywa powinny zostać totalnie wycofane z jego diety ?
-
No dobra to wiem już jak usprawnić dietę, trzeba będzie pomyśleć o tym wybiegu i kryjówce w terarium. Jeszcze jakieś rady które byłyby przydatne w hodowli żółwia ktoś ma ?
Dodano 17.06.2011, 22:27:11 pm
Jeszcze tak co do tego żywienia to owoce i warzywa powinny zostać totalnie wycofane z jego diety ?
Niestety znowu ja odpowiem, chyba mam dziś dyżur :)
Generalnie należy wycofać wszystkie warzywa i owoce, wyjątkowo można podawać tylko niektóre i to od czasu do czasu, w małych ilościach, najlepiej poza sezonem gdy o zieleninę trudno.
Z owoców bezpieczny jest owoc opuncji, z warzyw w niewielkich ilościach tarta marchewka, ogórek, tarta cukinia, tarta dynia, rukola, roszponka i kiełki (te podawać najlepiej tylko na wiosnę, zaraz po wybudzeniu z hibernacji). Poza tym dozwolone są zielone części niektórych warzyw i owoców: rzodkiewki, fasoli, dyni, truskawek, poziomek, winorośli, słonecznika, czarnej porzeczki, malin, jeżyn.. Nadają się też przyprawy doniczkowe: bazylia, tymianek, oregano, etc.
Masz dużo pytań, zachęcam do poczytania artykułów na stronie głównej, poczynając od tego: http://www.zolw.info/hodowla/zywienie/zywienie-zolwi-ladowych. Także wiele wątpliwości odnośnie podawania poszczególnych roślin zostało wyjaśnionych w wątkach na forum, warto użyć wyszukiwarki :)