Forum o żółwiach lądowych - żółw stepowy i grecki, hodowla, terrarium, nasze żółwie
Żółwie lądowe => Pierwsze kroki => Wątek zaczęty przez: Matavermis w 03.03.2015, 20:23:28 pm
-
Dzień dobry. Od kilku dni jesteśmy z żoną posiadaczami żółwia lądowego, greckiego zdaje się.
Jako, że przymierzałem się do przygarnięcia takiej gadziny jakieś 15 lat, zakładam, że nie była to pochopna decyzja.
Żółw został przejęty/adoptowany, ma około 17-19 lat (podobno, papierów brak), z informacji które udało mi się uzyskać, podobno ostatnie dwa lata spędził niestety na podłodze, wcześniejszy właściciel miał terrarium.
Jak już wcześniej wspomniałem, od wielu lat skłaniałem się do żółwia, w związku z tym zanim do nas przybył przygotowałem dla niego terrarium (wielkość ~1,3m x 0,8m), czekam też na żarówki, żeby zamontować mu poprawne oświetlenie. Jeśli chodzi o terrarium jako podłoże zastosowałem darń i kamienie, jednak wydaje mi się, że niezbędnym jest jeszcze uzupełnienie całości ziemią, stąd też moje pierwsze pytanie: jaką zastosować? Byłem dziś w sklepie ogrodniczym i na pytanie o ziemię bez nawozu zaproponowano mi ziemię do wysiewu, o tą: http://sklep.centrum-sojka.com.pl/go/_info/?user_id=698&lang=pl (http://sklep.centrum-sojka.com.pl/go/_info/?user_id=698&lang=pl), czy to będzie dobra nawierzchnia? Ponadto wszelkie dodatkowe porady w kwestii terrarium przyjmę.
Kolejna kwestia to stan zdrowia żółwika. Poniżej dorzucam kilka zdjęć, i mam wątpliwości co do pyszczka, czy nie powinien on zostać przycięty. Ponadto proszę o poradę, o co jeszcze powinienem ewentualnie zapytać weterynarza, o jakie badania poprosić. Jesli ponadto ktoś nakreśliłby kwestię kosztów tych badań, byłbym niezmiernie wdzięczny;-)
Jeśli chodzi o żywienie póki co żółw u mnie je póki co: rukolę, bazylię i liście rzodkiewki, co do innych pokarmów na bieżąco przeglądam forum w poszukiwaniu inspiracji;-).
I na koniec jeszcze jedna ważna kwestia, która mi się w tym momencie nasuwa. Żółw, jako, że był dosyć długo przed przygarnięciem podłogowcem, ma silną wolę ucieczki z terrarium i cały czas próbuje się wydostać, przede wszystkim przeniknąć przez szybę. W związku z tym mam pytanie, jak długo gadzina będzie "pamiętała" poprzednie możliwości i czy aby nie grozi, że sobie coś zrobi bez przerwy usiłując zwiewać.
W razie pytań nie zawaham się pytać, a poniżej obiecane zdjęcia.
(http://pics.tinypic.pl/i/00639/yhgz4945d48n.jpg)
(http://pics.tinypic.pl/i/00639/lesm5xwemneo.jpg)
(http://images.tinypic.pl/i/00639/r0np4b85g8i4.jpg)
(http://files.tinypic.pl/i/00639/aybztmlhdi9o.jpg)
(http://images.tinypic.pl/i/00639/nbrr0o9lqp7i.jpg)
-
Witaj! Masz bardzo ładnego żółwia greckiego.
1. Pyszczek żółwik ma do przecięcia. Możesz zapytać np. o hibernacji. Koszty:
- badanie kału ok 30zł
- obcinanie paznokci i piłowanie chyba wchodzi w wizytę
2.Żywienie: możesz dać co jakiś czas ogórka, cykorię.
3. Mój żółw też chcę czasami wychodzić , ale nic sobie nie powinien zrobić.
-
Matavermis jeśli masz w pobliżu Auchan lub Biedronkę wybierz się do tych sklepów i tam kup najtańszą ziemię. Za worek 50 l w Auchan płacę ok 10 zł - taka ziemia ma minimalną ilość nawozów. Co do przejścia przez szybę w terra nie pozostaje Ci nic innego jak ją okleić jakąś tapetą lu papierem.
-
Póki co to "upoluj" kupę i zanieś do weta do zbadania na obecność pasożytów.
Jeśli masz w okolicy weta od gadów to jak się cieplej zrobi to możesz się wybrać z żółwiem na badania krwi.
Z pyszczkiem dramatu nie ma. Możesz podpiłować mu ten wystając przód pilniczkiem do paznokci (tylko miękkim, nie metalowym).
To że żółw idzie do rogu i tak kopie/drapie to akurat normalne. Jeśli usiłuje przejść przez szybę i o nią tłucze, to ją zaklej tak, żeby nie widział pokoju po drugiej stronie.
-
A ja bym jeszcze poprosiła fotkę plastronu i ogonka, a przy okazji tarczki nadogonowej - na tych zdjęciach słabo widać ale wydaje mi się niepodzielona ;)
-
Plastron poniżej:
(http://oi58.tinypic.com/i1w3mo.jpg)
-
Witaj :) Żółwiczka śliczna. Od niedawna jestem na forum (choć większość wątków już tu przeczytałam), więc poczekaj na porady ekspertów. Co do pożywienia: mój żółw w tym roku też nie zimuje, bo mam go od października, a że poprzednie warunki miał kiepskie nie chciałam ryzykować. Daję mu przede wszystkim suszki (zdążyłam co nieco zasuszyć jeszcze w październiku), ale urozmaicam mu dietę roślinami doniczkowymi: np. zielistka, trzykrotka, hibiskus. Można też już znaleźć roślinki na łąkach np. mniszek, bratki i niezapominajki czy w ogrodzie liście truskawki (zima była łagodna, więc nie przemarzły).
Pozdrawiam Jola :)
-
Wygląda na samiczkę :)
Co to za ślady na plastronie na obu tarczkach piersiowych?
U mnie badanie kału 20 zł + leki na odrobaczanie kilka zł, badanie krwi (nerki, wątroba) ok. 90 zł, niektórzy weterynarze biorą dodatkową opłatę za samo wizytę niestety.
-
Niestety nie mam pojęcia od czego te ślady, w takim stanie gadzina do mnie dotarła. Możliwe, że to od podłogi (paneli?), zanim przygarnąłem gadzina łaziła po podłodze ostatnie dwa lata, ciężko mi to zdiagnozować. Jakieś inne pomysły?
-
Ciężko wywnioskować czy to uraz mechaniczny, czy przebyta grzybica czy jeszcze co innego. Dobrze by było gdyby obejrzał to weterynarz od gadów. Masz takiego w okolicy?
-
Najbliżej chyba mam tego weterynarza: http://silesia-vet.pl/lecznica-zwierzat-silesia-vet.php (http://silesia-vet.pl/lecznica-zwierzat-silesia-vet.php), konkretnie panią Katarzynę Wilk. Wybieram się tam, tylko czekam na nieco cieplejsze dni.
-
Jeśli wybierasz się samochodem to przy odpowiednim zabezpieczeniu żółwia możesz jechać na dniach. Najlepiej gada zapakować w styrobox i do środka włożyć termofor albo butelkę z ciepłą wodą.
-
Mam jeszcze takie pytanie, czy żółwiowi coś grozi od przewracania się na skorupę? Pytam dlatego, że mój okaz ostatnio podczas wspinaczki po ściankach terrarium zwykł zaliczać takie wywrotki, a jako, że nie zawsze ktoś jest w domu to reakcja by odwrócić do właściwej pozycji może być opóźniona.
-
Żółw powinien sam nauczyć cię wstawać. By wykluczyć takie sytuacje ze nikogo nie ma w domu a on leży do góry kołami.
Miałem kilka lat temu żółwia i początkowo sami go przewracaliśmy.
Ale po jakimś czasie zrozumiałem co będzie jak zostawię go na 2-3 dni i przewróci się?
Sam miałem opory by przejść obok i go nie podnieść ale dzięki temu nauczył się sam wstawać.
-
A udało jej się obrócić samej? Jeśli tak to nie ma się czym martwić. Taki obrót chwilę trwa, to nie jest kwestia 30 sekund :) Leżenie "na plecach" może być groźne tylko jeśli jest bardzo długotrwałe.
Jak sobie z tym radzi moja młoda - można obejrzeć tutaj: https://www.youtube.com/watch?v=LC8ieG50FuM :)
-
Może i dziwne pytanie ale kto pyta nie błądzi. Czy w warunkach wiosennych (czyli słeneczko, około 18-20 stopni (25-30 w słońcu), można wyprowadzać żółwia greckiego na spacer na trawkę?
-
Można, a nawet trzeba, bo dzięki temu żółw ma styczność z prawdziwym słońcem, zawsze jest ono lepsze niż lampy.
Jeśli masz możliwość, to najlepiej zorganizuj wybieg w ogrodzie lub na balkonie.
-
Tylko nie prosto spod lamp na dwór, najpierw wyrównać temperaturę i uważać na wiatr ;)