Aktualności: Witamy na forum o żółwiach lądowych! forum.zolw.info

  • 28.03.2024, 10:36:42 am

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Autor Wątek: Adopcja - co zmienić?  (Przeczytany 20894 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline ankan

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw pustynny (Geochelone sulcata)
  • ***
  • Wiadomości: 9194
  • Reputacja: 170
  • Posiad. gat: Żółw lamparci (Geochelone pardalis)x3
Odp: Adopcja - co zmienić?
« Odpowiedź #45 dnia: 07.10.2010, 10:15:46 am »
Hmmm...to nie takie proste..:) Ale spróbuję, przynajmniej w zarysie...:) Na pewno musiałaby to być osoba kochająca żółwie i lubiąca hodować kwiaty - zarówno doniczkowe, jak i ogrodowe. Zakładam, ze skoro komuś bliskie są żółwie i ogrodnictwo to dysponuje wiedzą zarówno o żółwiach jak i roślinach. Dalej - osoba mieszkająca w domu z dużym ogrodem, żeby było miejsce na przestronny wybieg i szklarnię, a w domu na tyle miejsca żeby pokój przeznaczyć dla żółwi i hodowanych dla nich na zimę roślin. Cóż jeszcze - na pewno osoba pełnoletnia, pracująca - żeby potem nie było, że teraz to mamusia, czy tatuś nie chcą dać kasy na lampę, albo nie chcą się zgodzić na terro w salonie..:). Dużym plusem byłoby jakby miała już inne żółwie lamparcie, albo przynajmniej inne żółwie lądowe, czyli dysponowała nie tylko wiedzą teoretyczną, ale również praktyczną. Aha - i nie mająca psów, ani innych zwierząt mogących zrobić żółwiowi krzywdę.     

CHCESZ ODDAĆ LUB ADOPTOWAĆ ŻÓŁWIA KLIKNIJ TUTAJ

Offline Basia

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1991
  • Reputacja: 37
Odp: Adopcja - co zmienić?
« Odpowiedź #46 dnia: 07.10.2010, 11:09:08 am »
No to ja się łapię  :P  :-*

a tak na poważnie, to wymieniłaś wszystkie te cechy u ewentualnego kandydata, które ja też kiedyś miałam na myśli dając ogłoszenie, tylko że ja mam zimujące, co jest trochę trudniejsze, no i stąd dałam trochę inne wymogi, choć tak naprawdę to bym je jeszcze troszkę zwiększyła  :), bo to w sumie jest trudna decyzja...bo się wiąże z uczuciami  :)

Do Malwy - chciałabym wyjaśnić, że gdy pisałam o wizycie przedadopcyjnej u chętnego do adopcji zwierzęcia to było to w kontekście gryzoni, a jest to specyficzna sprawa, bo chodzi jednak o to, aby nie oddawać gryzoni hodowcom węży na karmę, oraz hurtowniom gdzie się je rozmnaża dalej na handel. A są to zjawiska częste, i dlatego w Stowarzyszeniu Pomocy Świnkom Morskim czy w Stowarzyszeniu Pomocy Królkiom są takie wizyty, i to za zgodą chętnego. I jest to z góry wpisane w zasady adopcji.  Czasami są to zwykłe spotkania w kawiarni na kawie, aby pogadać i zobaczyć człowieka, a czasami w domu i powstają nawet potem fajne przyjaźnie między ludźmi.
A więc nie chodzi tu o gwałtowne najście do kogoś z butami na dywan, tylko o pogawędke i zapoznanie się z kandydatem. :)

Offline ankan

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw pustynny (Geochelone sulcata)
  • ***
  • Wiadomości: 9194
  • Reputacja: 170
  • Posiad. gat: Żółw lamparci (Geochelone pardalis)x3
Odp: Adopcja - co zmienić?
« Odpowiedź #47 dnia: 07.10.2010, 12:46:17 pm »
No to ja się łapię  :P  :-*

 ;D Tobie bym oddała, bo Cię znam  ;D

Basiu - widzę, że mamy podobne podejście..:) Właśnie o uczucia chodzi, o znalezienie osoby, która tego żółwia pokocha, a nie tylko o warunki "mierzalne" jakie może gadowi zapewnić..:) A uczucia ciężko "zważyć" i "opunktować".
Niestety przy ankiecie trzeba jakieś kryteria obiektywne przyjąć. I dlatego to wszystko takie trudne jest.

Tym niemniej - stworzyłam propozycję punktacji do ankiety. Nie wiem tylko czy wklejać na forum, czy wysłać uczestnikom dyskusji w tym wątku na PW?
CHCESZ ODDAĆ LUB ADOPTOWAĆ ŻÓŁWIA KLIKNIJ TUTAJ

Offline malwa

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2491
  • Reputacja: 69
Odp: Adopcja - co zmienić?
« Odpowiedź #48 dnia: 07.10.2010, 16:34:20 pm »
Hej kochani jestem aktualnie zawalona praca i nie mam jak z wami sie w tym temacie udzielac.

Basiu wiem ze jestem troche za ostra czasami w tym co pisze ale szczerze jesli ludzia ciezko ruszyc tylki raz do roku na zlot, to watpie czy ktos by sie zglosil aby takie zadanie podiac, zreszta mowimy tu o calej Polsce a nie tylko Krakowie, zasady mosza byc rowne dla kazdego. Jak takie cos mialo by powstac to w kazdym miejscie , znaczy sie w kazdym gdzie mamy forumowiczy , i to jeszcze odpowiedzialnych i pelnoletnich. Mysle ze jak narazie to za daleko z tym wybiegamy , lepiej robic cos krok po kroku ale robic jak snuc wielkie plany i nic nie robic.

Z swinkami to jeszcze nie slyszalam zeby ktos je na karme dla wezy dawal , ale wiadomo wszedzie zdazaja sie "przypaly" ludzkie , co do szczurow i myszek to niestety weze tez mosza jesc jak my jemy swinki czy krowy , jak ktos sie z tym nie zgadza to niech nie kupuje sobie weza, szczegulnie jadowitego bo te mosza je zabijac same zeby jad rozpuscil myszce wnetrznosci tak aby waz mogl ja sobie ladnie przetrawic. Ale to juz temat na kiedys indziej .

Offline Beata

  • Administrator
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • ***
  • Wiadomości: 2735
  • Reputacja: 82
  • Administrator ogólny
    • Serwis o żółwiach lądowych
Odp: Adopcja - co zmienić?
« Odpowiedź #49 dnia: 07.10.2010, 17:56:45 pm »
Tym niemniej - stworzyłam propozycję punktacji do ankiety. Nie wiem tylko czy wklejać na forum, czy wysłać uczestnikom dyskusji w tym wątku na PW?

Dzięki Aniu :) Wyślij mi może na pw.

A teraz coś Wam powiem lekko z innej beczki ale nasunęła mi się ta myśl w związku z naszymi żółwiami do adopcji.
Od kilku dni zaglądam na strony dotyczące kotów (z racji kotka który do mnie wpada) i widzę że na popularnym kocium forum miau.pl czy jakoś tak działa system adopcji kotów, bardzo rozbudowany i powiązany w jakiś sposób ze schroniskami czy coś bo oni te kotki badają, szczepią itp. I działają te domy tymczasowe o których pisała Basia. I spisywana jest umowa adopcyjna. w razie gdy adoptujący się rozmyśli kot wraca do DT i znów szukają mu opiekuna. To rozsądne bo mimo że koty nierasowe to przynajmniej ludzie wiedzą że nikt ich na ulice nie wygonił (choc może i takie przypadki są...) Ale nie o tym chciałam pisać tylko o tym że tych ogłoszeń jest masa, tych kotków do adopcji. Masa kotów a ludzi chętnych mało. I to jest dopiero dramat. Niektórym grozi uśpienie z tego powodu że nikt ich nie chce.

Może mimo wszystko pozostaje nam się cieszyć że u nas jest inaczej przynajmniej jeśli chodzi o lądowce (z wodniakami ten problem niestety istnieje).  My chcemy weryfikować ludzi żeby zólwie trafiły na jak najlepszą opiekę. Ludzie z kocich adopcji cieszą sie jak znajdzie się ktokolwiek. Niby jest jakaś pogadanka ale problem jest w tym że na wiele kotów nie ma chętnych w ogóle.

Smutny przykład tego co sie dzieje jak podaż jest za duża. Na żółwie lądowe wciąż popyt jest duży, mimo rosnącej podaży ale strach pomyśleć co będzie kiedyś. Wodniaki są tego również dobrym przykładem...
Jak zamieścić ogłoszenie adopcyjne (czyli oddam/przygarnę żółwia)
-> KLIKNIJ TU

Offline Basia

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1991
  • Reputacja: 37
Odp: Adopcja - co zmienić?
« Odpowiedź #50 dnia: 07.10.2010, 19:04:05 pm »
No właśnie ja już mówiłam, że zwierząt jest na ogół za dużo, bo są mnożone na zarobek, i dlatego ci ludzie, co mają wrażliwe serca to biorą te niechciane zwierzęta do siebie i sami szukają im domu, ale takich ludzi jest za mało, bo zwierząt jest za dużo.
Bo są wyrzucane, i są jakjo malutkie dawane na prezenty itd. A potem co z nimi robić? Jeszzce jak jest kot czy pies to i w gazetach o nim napiszą, i w telewizji zrobią program, ale juz o gryzoniach, czy ptakach to nie,  a o rybach to nie powiem. Ryby się do kibla wyrzuca i wodę spuszcza, serio mówię.
Stąd właśnie działają takie prywatne nieoficjalne shroniska po domach. To są tez ogromne koszty dla takiego człowieka co ma w domu schronisko, ja tez takie mam, to wiem , co mówie, a w tym czasie dalej mnożone są kolejne pokolenia zwierząt na handel, a szczególnie przed św. Mikołajem i pod choinkę dla dzieci. I dlatego ja wcześniej pisałam o napisaniu jakiejś interpelacji czy coś do posłów, aby była ustawa o zakazie mnożenia na handel, bo po prostu nie ma miejsc do życia dla tych zwierząt. A jak do tego dojdzie niszczenie dzikiej przyrody przez ludzi przy pomocy kosiarek i pilarek (zwalanie gniazd ptaków) czy samochodów (rozjeżdżanie jeży) to po prostu brakuje ludzi do pomocy zwierzętom, i brakuje czasu i pieniędzy na to. I dopóki ludzie nie przestaną handlować i mnożyć, to my tu nic znaczącego nie zrobimy, bo jest nas za mało.

Do Malwy - mówiłaś o dużym terenie Polski, że to jest wtedy trudno przeprowadzać rozmowy przedadopcyjne,  ale  te rzeczy są też już na forach gryzoni i psów czy kotów opracowane, że jest lista osób chętnych to robić i oni pochodzą z różnych miast Polski. I ponieważ w każdym mieście są takie Domy Tymczasowe to jak ktoś zgłasza się jako chętny z pobliża do adopcji świnki morskiej czy królika, to wtedy ta osoba to sama załatwia i ocenia czy chętny jest dorosły czy nie, bo jeśli nie to ma mieć zgodę rodziców na piśmie, itd. A potem chętny do adopcji dowiaduje się o zdrowiu zwierzątka, o jego upodobanaich i się decyduje albo nie. Bo z tym jest czasem ciężko się dogadać. Bo ludze chcą na ogół tylko młode i tylko całkiem zdrowe. I czasem jest tak, że nie dochodzi do adopcji z tym człowiekiem, ale dochodzi kiedyś indziej z drugim. I dlatego to wszystko jest trudne i czasochłonne, a sprawę utrudnia nadmiar zwierząt.

Ja obecnie jestem zaangażowana w głodujące i zamarzające zwierzęta w tzw. mini zoo w parku miejskim. Są to małe zamknięte zwierzątka, i nikt do nich nie zagląda, a mamy od dawna przymrozki w nocy. Wczoraj wydzwaniałam do Urzedu Miasta w S. i do Straży Miejskiej w tamtym mieście. I zdobyłam nr komórki do faceta, co jest szefem firmy zieleni miejskiej w tym mieście i co sam założył to gówniane mini zoo, ale to miasto jest ode mnie aż 450 km, i sama osobiście nie uratuję tych zwierząt, a każda noc dla nich to kilka sztuk martwych z głodu i z zimna. Znalazłam jedną osobę na forum gryzoni stamtąd i jej doradzam każdego dnia a  właściwie każdej nocy, bo ona w dzień pracuje. Ale ona jest zbyt nieporadna i płacze do mnie zamiast wyswobodzić te zwierząta. I tylko zdjęcia mi robi i wysyła.
Ja pisze tu o tym dlatego, aby zilustrować możliwość nawiązania kontaktów  z innymi ludźmi w kraju i aby pokazać, że to wszystko kosztuje dużo pieniędzy, czyli moje telefony, i dużo mojego czasu. Tak samo można i dla żółwi robić. Ja w sumie to dla zółwi już też sporo w życiu zrobiłam, i nadal robię, tylko że nie ma dla zólwi takiej synchronizacji pomocy jak np. pomoc  w transporcie, czy w znalezieniu tymczasowej opieki czy zaniesieniu do lekarza,  itd. Bo zawsze to jest czyjś czas i czyjeś pieniądze idące i dawane  ze zwykłego dobrego serca a nie tylko z jakiejś tam korzyści.

Ale mam nadzieję, że coś tu uradzimy.
Przepraszam za moje błędy, ale naprawdę nie mogę już dłużej być teraz  na kompie, aby je poprawić.

Offline Beata

  • Administrator
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • ***
  • Wiadomości: 2735
  • Reputacja: 82
  • Administrator ogólny
    • Serwis o żółwiach lądowych
Odp: Adopcja - co zmienić?
« Odpowiedź #51 dnia: 12.10.2010, 21:14:44 pm »
Mam już opracowane ankiety i klucze do nich oraz wstępną wersję regulaminu. Regulamin jest opublikowany w dziale, natomiast ankiety niedługo wszytskim roześle. Musimy się jeszcze naradzić nad podziałem zadań tak aby nie dochodziło do kolizji negatywnych (nikt się nie zajmie zgłoszeniem bo będzie uważał że zrobił to ktoś inny) jak i pozytywnych (kilka osób naraz sie zajmie bez informowania się wzajemnie).

Jeszcze w tej chwili sprawa wodniaków jest nieruszona, bo tam musi być osobna ankieta i nie zdążyłam.

Duże podziękowania dla Anki za pomoc w tych sprawach. :)
« Ostatnia zmiana: 12.10.2010, 21:16:39 pm wysłana przez Beata »
Jak zamieścić ogłoszenie adopcyjne (czyli oddam/przygarnę żółwia)
-> KLIKNIJ TU

Offline ankan

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw pustynny (Geochelone sulcata)
  • ***
  • Wiadomości: 9194
  • Reputacja: 170
  • Posiad. gat: Żółw lamparci (Geochelone pardalis)x3
Odp: Adopcja - co zmienić?
« Odpowiedź #52 dnia: 12.10.2010, 22:49:47 pm »
Nie ma za co. :) Cieszę się, jak coś się przydało.

Co do uniknięcia kolizji przy przyjmowaniu zgłoszeń to tak sobie pomyślałam nad 2 rozwiązaniami:
1. Istnieje konto na które wpływają zgłoszenia - o chęci adopcji lub oddania gada. Do konta tego mają dostęp osoby zajmujące się działem. Każda ma tam swój folder. Nowy anons trafia do "odebranych", czy "nowych". Kto z "pomocników" ma czas i chęć się zająć nową sprawą przeciąga ją do swojego folderu.
2. Osoba chcąca oddać lub adoptować żółwia wysyła informację do konkretnej osoby z opiekunów działu na PW lub maila. Jeśli dana osoba ma za dużo spraw przesyła do kogoś innego. Tylko w tym przypadku należałoby przy opiekunach zamieszczać informację typu "wyjeżdżam na 2 tygodnie", żeby ktoś nie wysłał ogłoszenia i ono sobie potem nie leżakowało dłuższy czas bez rozpatrzenia.

A do wodniaczków też spróbuję coś wymyślić, jak tylko się odkopię spod góry ceramiki, bo zredukować godzin snu się już niestety nie daje...:(

A co do już zamieszczonych ogłoszeń "adoptuję" i "oddam" to sobie myślę, że najlepiej jakby 2 osoby maksymalnie się za ich "obróbkę" przynajmniej na początku wzięły - jedna sprawdziłaby aktualność ofert o żółwiach do oddania, a druga ofert adopcyjnych wysyłając osobom info na PW. Oba wątki liczą po 2 podstrony - przy niektórych ogłoszeniach jest już info, że są nieaktualne, to bardzo dużo tego nie będzie. Później w miarę jak będą spływały odpowiedzi (raczej pewno ofert potwierdzających gotowość adopcji, bo żółwie do oddania chyba w większości już dom znalazły) można już prowadzenie konkretnych przypadków rozdzielić na większą liczbę osób.
Ja mogę sprawdzić i powysyłać informację do osób zgłaszających chęć adopcji.
« Ostatnia zmiana: 13.10.2010, 11:19:29 am wysłana przez ankan »
CHCESZ ODDAĆ LUB ADOPTOWAĆ ŻÓŁWIA KLIKNIJ TUTAJ

Offline Serpentin

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw egipski (Testudo kleinmanni)
  • *
  • Wiadomości: 478
  • Reputacja: 18
    • Turtle Day/ Dzień Żółwia
Odp: Adopcja - co zmienić?
« Odpowiedź #53 dnia: 14.10.2010, 08:23:38 am »
Witam, Gdyby istniała taka potrzeba to mogę pomóc przy tworzeniu ankiety dla wodniaków oraz tego testu sprawdzającego wiedzę przed adopcją. Chyba, że już coś stworzyłyście to ewentualnie mogę służyć korektą i sprawdzeniem.

Pozdrawiam
Kontakt: serpentin@op.pl
Odpowiedzialny opiekun to taki, który stara się zapewnić zwierzęciu podstawowe warunki zoohigieniczne i otwarty jest na konstruktywną krytykę.

Offline Beata

  • Administrator
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • ***
  • Wiadomości: 2735
  • Reputacja: 82
  • Administrator ogólny
    • Serwis o żółwiach lądowych
Odp: Adopcja - co zmienić?
« Odpowiedź #54 dnia: 14.10.2010, 18:54:21 pm »
Oki to fajnie. Jak masz jakieś pomysły na pytania o warunki i do testu to pisz mi na pw lub mail.
Jak zamieścić ogłoszenie adopcyjne (czyli oddam/przygarnę żółwia)
-> KLIKNIJ TU

Offline Serpentin

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw egipski (Testudo kleinmanni)
  • *
  • Wiadomości: 478
  • Reputacja: 18
    • Turtle Day/ Dzień Żółwia
Odp: Adopcja - co zmienić?
« Odpowiedź #55 dnia: 14.10.2010, 20:59:12 pm »
W sobotę powinienem mieć trochę wolnego czasu to pobawię się w tworzenie takiego testu/ankiety czy się ktoś nadaje jako nowy opiekun wodniaka i co moim zdaniem powinno być brane pod uwagę jeśli chodzi o warunki.

Pozdrawiam

Odpowiedzialny opiekun to taki, który stara się zapewnić zwierzęciu podstawowe warunki zoohigieniczne i otwarty jest na konstruktywną krytykę.

Offline ankan

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw pustynny (Geochelone sulcata)
  • ***
  • Wiadomości: 9194
  • Reputacja: 170
  • Posiad. gat: Żółw lamparci (Geochelone pardalis)x3
Odp: Adopcja - co zmienić?
« Odpowiedź #56 dnia: 15.10.2010, 14:12:00 pm »
Fajnie by było jakbyś znalazł chwilę i parę pytań przygotował...:)
My na razie mamy w zasadzie gotową ankietę wraz z punktacją plus test dla lądowców z kluczem. Ankietę przerobiłam też na wersję dla wodniaków i wysłałam Beacie - może jeszcze będzie miała jakieś pomysły.
CHCESZ ODDAĆ LUB ADOPTOWAĆ ŻÓŁWIA KLIKNIJ TUTAJ

Offline Beata

  • Administrator
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • ***
  • Wiadomości: 2735
  • Reputacja: 82
  • Administrator ogólny
    • Serwis o żółwiach lądowych
Odp: Adopcja - co zmienić?
« Odpowiedź #57 dnia: 21.10.2010, 18:32:12 pm »
Oki, nowy "system" działa od kilku dni. Jeszcze nie w pełni bo dopiero zaczną się pojawiać pierwsze ogłoszenia ale na bazie tych doświadczeń wyłoniła się ogólna koncepcja tego działu i wygląda ona mniej więcej tak:

Idea jest taka:
- gromadzimy dane o osobach które chcą adoptować żółwie ale - z uwagi na to, że zależy nam by pomóc i ułatwić wybór osobom które mają żółwie do oddania - musimy je jakoś zweryfikować, sprawdzić ich wiedzę, ogólnie nastawienie itp. żeby nie było tak że żółw idzie do pierwszej lepszej osoby
- gromadzimy dane o żółwiach do adopcji
- kojarzymy jedno z drugim

W obu wypadkach dane te zbiera grupa użytkowników zwanych jako "pomocnicy adopcyjni" i wymienia się informacjami aby nie dochodziło do kolizji. Jest specjalny dział na te wewnętrzne sprawy. Dobrze byłoby gdyby 1 osoba prowadziła jedną sprawę od początku do końca ale jak ktoś musi wyjechać itp. zawiadamia kogoś innego i ten ktoś przejmuje dokańczanie sprawy.

Jak to wygląda:

1. Zgłaszają się chętni na adopcję
2. Dostają ankiety - jeśli wypełnią sprawdzamy je - jeśli nie wypełnią - pozostawiamy zgłoszenie bez odzewu
3. Sprawdzamy ankiety, notujemy wynik i decydujemy czy dana osoba może adoptować żółwia
4. Powstaje baza takich osób - każda taka osoba dostaje się do specjalnej grupy o nazwie "Adoptuję żółwia" (nazwa ta się wyświetla w profilu i przy avatarku) oraz może zamieścić ogłoszenie w dziale "Adoptuje żółwia" - w dziale tym zwykli użytkownicy pisać nie mogą ale mogą czytać ogłoszenia. Ogłoszenie wisi dopóki jest aktualne.
5. W międzyczasie zgłaszają się osoby z żółwiami do adopcji - gromadzimy dane o żółwiach i dane kontaktowe tych osób i - jeśli w naszej bazie jest osoba która poszukuje określonego (gatunek, wiek, płeć itp.) żółwia do adopcji i taki żółw jest do adopcji - wskazujemy jej dane kontaktowe do osoby która ma takiego żółwia do oddania oraz informujemy o tym tą osobę. Jeśli nie ma takiej osoby - wystawiamy ogłoszenie w dziale "Żółwie do adopcji" i procedura się powtarza od pkt 1 - 3 (zgłoszenia, ankiety, weryfikacja).
Jeśli jest więcej niż 1 osoba chętna zgłoszenia są rozpatrywane wg określonej kolejności. Może to być kwestia pilności albo wybór poczynając od osoby która naszym zdaniem powinna mieć pierwszeństwo (może tutaj pewną rolę odegrać ilość zdobytych punktów ale nie powinna być to kwestia zasadnicza, liczy się dobro żółwia jeśli sprawa jest pilna).

I co myślicie?

A teraz o samych ankietach. Miałam wątpliwości czy są dobre, czy nie są za trudne itp. Ale forumowiczka magata je pochwaliła dodając mi otuchy w tym zakresie. Rozwiązywały je już w sumie 2 osoby i wypadło fajnie :) Czasem odpowiedź nie przystaje do klucza ale jakoś da się wybrnąć. O szczegółach będę informować pomocników.   
Jak zamieścić ogłoszenie adopcyjne (czyli oddam/przygarnę żółwia)
-> KLIKNIJ TU

Offline ankan

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw pustynny (Geochelone sulcata)
  • ***
  • Wiadomości: 9194
  • Reputacja: 170
  • Posiad. gat: Żółw lamparci (Geochelone pardalis)x3
Odp: Adopcja - co zmienić?
« Odpowiedź #58 dnia: 22.10.2010, 10:56:50 am »
Myślę że koncepcja jest dobra...:)
Zastanawiam się tylko czy z czasem nie trzeba będzie jakoś posegregować ogłoszeń o chęci adopcji - np. podzielić na wodne i lądowe, albo i na gatunki. Albo żeby choć takie informacje pojawiały się w temacie postu - np. "Żółw grecki, Warszawa i okolice". Łatwiej byłoby szukać, zwłaszcza przy większej liczbie postów.
CHCESZ ODDAĆ LUB ADOPTOWAĆ ŻÓŁWIA KLIKNIJ TUTAJ

Offline Beata

  • Administrator
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • ***
  • Wiadomości: 2735
  • Reputacja: 82
  • Administrator ogólny
    • Serwis o żółwiach lądowych
Odp: Adopcja - co zmienić?
« Odpowiedź #59 dnia: 22.10.2010, 11:26:32 am »
Też tak myślę. Chętnych pewnie jak do tej pory będzie więcej niż żółwi do adopcji i uważam że taka tendencja jest pozytywna. A konieczność wypełnienia ankiety i testu pewnie na dzień dobry zniechęci tych co zniechęcić powinna.
Jak zamieścić ogłoszenie adopcyjne (czyli oddam/przygarnę żółwia)
-> KLIKNIJ TU