Forum o żółwiach lądowych - żółw stepowy i grecki, hodowla, terrarium, nasze żółwie
Strona/Forum => Serwis i forum => Wątek zaczęty przez: evereen w 05.12.2006, 07:57:17 am
-
Mam chwile wolnego w pracy i chcialam obejrzec forum. Szukam adresu strony w google (na rozne mozliwe hasła, nawet szukajac mojego loginu, ktory pokazuje mi "moje" fora) i nic!! Dopiero weszlam znajdujac adres w forumowym dziale terrarystyki, co wcale nie jest wygodne.
Proponuje utworzyc wyszukiwanie strony pod haslami "żółw", żółwie lądowe" i kilka innych.
Wiecej osob ja znajdzie :)
-
Ja to osobiście nei wchodzę z tej doment na forum bo jej nei moge zapamiętać, zrobiłem swoją www.zl.xp.pl
-
Miejsce, na którym strona jest w wynikach w googlu zależy niestety nie ode mnie (przynajmniej nie bezpośrednio ;) ) lecz od jej pageranku, ten zaś z kolei zależy od wielu czynników - ogólnie od mówiąc popularności strony, czyli tego ile stron (domen) do niej linkuje (i jakie są ich pageranki). Google ma na uwadze też czas jej istnienia (im dłużej tym lepiej) i inne różnorodne czynniki (część algorytmu objęta jest zresztą tajemnicą). My istniejemy bardzo krótko i mamy niski PR a słowa kluczowe tj. żółw czy żółwie są bardzo popularne więc póki co jesteśmy dla nich w wynikach gdzieś bardzo daleko, ale z tego co się orientuję po wpisaniu słówka "testudo" jesteśmy gdzieś na 19 miejscu.
Wypozycjonowanie strony wymaga kupy czasu, niekiedy też odpowiedniej optymalizacji i promocji strony (linki). Wierzę że kiedyś na pewno będzie lepiej, w końcu każdy zaczynał od zera...
Można natomiast nas znaleźć w niektórych katalogach np. w katalogu onetu, czy salamandry. :)
Chciałabym dodać serwis do katalogu Googla ale ciągle im to nie działa :-\
Co do domeny, wiem że jest jaka jest, niestety fajne krótkie domeny kosztują, a serwis nie jest komercyjny, nie przynosi żadnych zysków (przykładowo z reklam), a generuje koszta - prąd, opłaty za łącze, utrzymanie serwera itp. Oprócz innej domeny przydało by się też szybsze, symetryczne łącze a to słono kosztuje.
Ja osobiście nie wpisuje całego adresu do przeglądarki, ponieważ wchodzę tu często, jest on skeszowany i po wpisaniu literki t - mogę już wybrać go z listy i go zatwierdzić enterem. Innym sposobem na szybkie odnajdywanie strony jest dodanie jej do "ulubionych", "zakładek" itp. w przeglądarce.
-
O.K. Rozumiem :)
Tak mi sie nasunelo przy wyszukiwaniu wiec napisalam z mysla, ze to szybciej zwiekszyloby ogladalnosc i popularnosc strony.
Pozdr.
-
Ja mam stronkę w "ulubionych" i jak wchodzę na internet to odrazu mi sie pokazuje. Od włączenia kompa trwa to jakieś 2 sekundy! ;D
-
;D
Na szczęście pagerank to nie wszytko (wciąż nie było chyba aktualizacji). W każdym razie stronka pnie się w górę.
<afro>
-
będziemy sławni i będziemy mieć moc userów, super, będzie więcej osób do pogadania.
-
No wlasnie. Dlaczego wasz serwis nie jest komercyjny? Prawda jest, ze reklamy wkurzaja kazdego, ale przynosza duzo zyskow, ktore mozna wykorzystac na rozwoj serwisu.
-
1) bo serwis jest młody
2) bo potrzeba do tego trochę czasu
3) należało by go zarejestrować co niesie kolejne koszta na które chwilowo nikt nie jest gotowy
4) na wszystko potrzeba czasu i pieniędzy.... a póki co Trzeba się cieszyć że serwis itnieje w takiej formie w jakiej istnieje a z biegiem czasu na pewno będzie się rozwijać ;)
Pozdrawiam
-
mi strona bardzo bardzo sie podoba..
tylko ten okropnie skomplikowany adres..
u mnie w komputerze dodalam sobie do zakladek..
ale jak jestem u kogos i bardzo chcialambym zajrzec na strone to nie ma sily!nie udalo mi sie jeszcze nigdy jej znlezc..
adres moze i jest dlugi..to mi nie przeszkadza ale jest strasznie skomplikowany..i nie moge go nigdy zapamietac..
ale jak juz jestem na stronie to jestem bardzo zadowolona bo bardzo ja lubie!!!!
-
Nie rozumiem co skomplikowanego jest w tym adresie. Wierz mi, znam bardziej pokręcone ;)
-
W googlach wystarczy wpisać testudo draknet i już adres stronki się pokaże :)
-
No wlasnie. Dlaczego wasz serwis nie jest komercyjny? Prawda jest, ze reklamy wkurzaja kazdego, ale przynosza duzo zyskow, ktore mozna wykorzystac na rozwoj serwisu.
Hmmm ja nie chce żeby serwis był komercyjny. W tym poniekąd jego siła że jest niekomercyjny i niezależny, że może się rozwijać jak chce i nie oglądać na nikogo, że jest tworzony z pasji, z potrzeby, z miłości do żółwi a nie dla pieniędzy...
No ale wiem że realia bywają różne i z czasem trzeba będzie pomyśleć o porządniejszym łączu itp. Czy będą reklamy - trudno powiedzieć, ale jeśli nawet będą to tylko czegoś co sama kupiłabym mojemu żółwiowi. Na razie będzie jak jest :)
mi strona bardzo bardzo sie podoba..
tylko ten okropnie skomplikowany adres..
u mnie w komputerze dodalam sobie do zakladek..
ale jak jestem u kogos i bardzo chcialambym zajrzec na strone to nie ma sily!nie udalo mi sie jeszcze nigdy jej znlezc..
adres moze i jest dlugi..to mi nie przeszkadza ale jest strasznie skomplikowany..i nie moge go nigdy zapamietac..
ale jak juz jestem na stronie to jestem bardzo zadowolona bo bardzo ja lubie!!!!
Bardzo cieszą mnie takie słowa i naprawdę są największą nagrodą, zresztą źle mówie - dla mnie sam serwis jest nagrodą i hobby samym w sobie. Wprawdzie czasem nie mam czasu ale kiedy tylko mogę jestem tu jak najczęściej.
Co do adresu - z czasem wykupimy jakąś lepszą domenę, na razie jest ten nieco trudny adres.
Znajdywanie strony w Googlu - kiedyś było lepsze, ale po długiej przerwie PR siadł i zaczynamy od zera, ale stronka jest w katalogu onetu i stamtąd zawsze można wskoczyć jakby coś ;)
Dzięki :)
-
Po wpisaniu w googlach słowa:
Testudo,
na polskich stronach byliśmy wczoraj na 3 miejscu!
-
Po co te zabawy w wyszukiwanie strony. Odkąd się zarejestrowałam ani razu nie szukałam stronki bo cały czas mam ją w ulubionych!
-
Czy naprawdę tak trudno zapamiętać adres i już ;)
-
W porównaniu z zolwie.net to trudniej ;)
Ale na zmianę adresu przyjdzie też pewnie kiedyś czas.
-
oj mi to jest strasznie trudno go zapamietac..duo slow duzo kropek..w takim razie trzymam kciuki za szybkie zmienienie..tak naprawde to ja sie juz troche do niego przywyczailam szczegorlnie ze mam zapisanego w zakladkach ale mysly tu o nowych uzytkownikach..mysle ze jak bedzie lartwiejszy to czesciej beda tu zagladac..
-
Za wykupienie odpowiedniej domeny przy aktualnym łączu internetowym trzeba zapłacić około 43$ (~140zł) - jest to opłata, którą uiszcza się co roku (już nie wspomnę o tym, że aby zapłacić za takową to trzeba posiadać porządną kartę kredytową). Na razie niestety nie ma kto za to zapłacić.
Jeśli chodzi o reklamy na stronie - może byłoby to jakieś rozwiązanie, jednak jeśli się nie mylę - trzeba by założyć działalność gospodarczą do takiego celu (co się wiąże z opłatami na zus, podatkami - nic przyjemnego na pewno). Tak więc jest to conajmniej nieopłacalne.
Niestety więc - na razie zostaje nam chyba wytężyć trochę pamięć i zapamiętać to co jest :)
-
Ja tam pamiętam adres bez problemu ;D
-
ja niestety też nie mam pamięci do adresów ale jak w googlach wpisze zolwie ladowe albo choroby żólwi to 6 pozycja bodajże to ta stronka i zawsze i wszędzie ja znajde!
-
Pod hasłem "testudo" wyskakuje bardzo wysoko ;)
-
tak podtym haselm wysakakuje na 3 pozycji!
iteraz tylko w ten sposob jej szukam..
-
A pod haslem "testudo zolw" jestesmy pierwsi!
-
po bardzo dlugiej przerwie (wakacyjnej) wreszcie sie odzywam!
bardzo bardzo dawno temu rozmawialismy tu o odnajdywaniu strony a zapamietywaniu adresu itd!!!!
i spotkala mnie niesamowita niespodzianka!!!!!!!
adres strony zostal zmieniony na bardzo bardzo latwy i typowy=sciagnie duzo ludzi (chociazby dlatego ze adres ten mozna wpisac calkiem niechcacy szukajac i strony o zowliach i probujac roznych mozliwosci)
super!!!!
z zolwiem - nindza moim juz od 2 miesiecy nie mam kontaktu (mieszka u rodzicow mojego chlopaka) mam z nimi kontak i wiem ze jest mu tam (na wsi) wysmienicie..juz za tydzien go zobacze..i nie moge sie tego doczekac!
za tydzien bede sie wiecej udzielac..nindza bedzie ze mna i na pewno posypia sie pytania albo inne zaobserwowane historie z kotrymi bede chciala sie podzielic!
ciao
-
Witamy starą znajomą ;D
Daj znać co u żółwika.
Cieszę się że nowa domena się podoba :)
-
hej, koniecznie daj znać co u nindży i porób fotki na wsi.
-
fotek niestety jeszcze nie porobie bo od dwoch miesiecy nie widzialam mojego nindzy (jestem w oslo),
wracam w czwartek i tez wtedy zobacze zolwia.
moze zdjecia jakies porobie..ale nie obiecuje bo nadal nie mam aparatu (:
po powrocie obiecalam nindzy ze zrobie mu nowe terra..dam znac jak wylszlo i moze porobie zdjecia..
mam plan zeby go wsadzic do wielkiej szuflady po starej komodzie..co z tego wyjdzie zobaczymy.
odezwe sie pewnie w piatek albo w sobote do was zeby wam napisac jak sie czuje moj nindza po tak dlugiej przerwie i czy zamerdal ogonkiem na moj widok (:
-
no witamy witamy i czekamy na nowości oczywiście.