-
Nie to ze mnie one az tak strasznie interesuja ale wlasnie ktos wlepil mi minusa i szczerze nie wiem dlaczego ?Ostatniego tez dostalam chyba za nieobecnosc ;D, bo w czasie kiedy ktos mi go dawal ja bylam na zlocie czy mam moze tu jakis wrogow , jak tak to prosze walic smialo nie gryze ;).
-
ja nie na temat i od razu mówię, że post do usunięcia potem :P
przepraszam, że to tutaj piszę, ale nie odkryłam jeszcze jak wysłać prywatną wiadomość i nie wiem jak znaleźć maile do poszczególnych użytkowników
Chodzi mi o to, żebyś malwa używała opcji sprawdź ortografię. Wiem, że piszesz z zagranicy i pewnie dlatego nie używasz polskich znaków i w ogóle rzadziej mówisz po polsku od nas, ale to nie powód, żeby go zapominać ;)
Jeszcze raz przepraszam za posta niezwiązanego z tematem (bo to nie ja dałam Ci minusa :P), ale naprawdę nie wiem, jak napisać wiadomość tylko do Ciebie. ???
-
Mara, kliknij na nazwę użytkownika, do którego chcesz wysłać wiadomość, następnie na jego koncie, na dole strony, znajdź opcję wyślij prywatną wiadomość i tyle ;)
-
No a mi ktoś wlepił Plusa ;) Nie kumam w ogóle o co chodzi z tym +/- ale mniejsza o to... Szkoda tylko że nie można sprawdzić co kto komu daje... ::)
-
Z ta ortografia nic sie nie da zrobic no chyba ze wywalic Malwe z forum, od dziecinstwa mam z tym problemy i to chyba jak widac wielkie , nie to ze nie prubowalam uzywac slownika ale jak juz kolezanka zwrocila uwage nie mam polskich liter wiec slownik od razu zaczyna mi sprawdzac slowa takie jak np. lapa .
Jesli chodzi o moj Polski to prosze sie odp... czepic bo strasznie tego nie lubie jak ktos mi z tym wyskakuje , co to znaczy nie powod zeby go zapominac? sorki daltoniscie tez powiez kolory sa poto zeby je rozruzniac, a dyslektykowi co powiez?, znam ludzi ktozy nie potrafia przeliterowac slowa keczup i uwiez mi sa oni duzo wiecej wartosciowymi osobami jak co niejeden wyksztalcony bufon. To mnie chyba irytuje w Polakach to mierzenie wszystkich wlasna miarka i szufladkowanie w tym jestesmy najlepsi , nie mozna czegos przyjac tak jak jest , wszystko mosi miec miejsce i przylepke zeby wiedziec w jaka szufladke to wlozyc .
No wiec sory taka nie jestem .
Na kompach za dobrze sie nie znam tak abym mogla znalesc program z polskimi znakami, ale za to w miare mam pojecie o gadach a to chyba forum o zolwiach ?
-
No a mi ktoś wlepił Plusa ;) Nie kumam w ogóle o co chodzi z tym +/- ale mniejsza o to... Szkoda tylko że nie można sprawdzić co kto komu daje... ::)
Gdzieś są wątki na ten temat. Ogólnie to coś w rodzaju głosowania np. za pomoc, poradę na forum, trafną wypowiedź. Minusy sugeruja natomiast, że komuś coś się nie spodobało. Było kiedyś głosowanie czy coś takiego wprowadzić i w jakiej postaci i większość opowiedziała się za takim modelem i tak to funkcjonuje pod dziś. Na początku pamietam że plusy szły bardzo szybko w górę i już po tygodniu czy dwóch ja np. miałam ok 20. Potem to w naturalny sposób zwolniło i mam wrażenie że jest teraz tempo "plusowania" na normalnym poziomie. Myślę że to się sprawdziło i rzeczywiście osoby aktywne i pomocne są doceniane. co do minusów mam natomiast wątpliwości, bo jakoś tak dziwnie to wyglada i też nie rozumiem na ogół za co te minusy się pojawiły. Niby nic a jakoś to drażni...
Może by tak z perspektywy czasu zrobić nową ankietę np. w prawie tego czy możliwość dawania minusów ma pozostać?
No a mi ktoś wlepił Plusa ;)
Sie ciesz :) Nie jest sztywno określone za co ma być, ot ktoś Cię polubił, spodobał mu się post...
Ja daję plusy dość regularnie, za ciekawe, na ogół zwłaszcza bardziej rozbudowane posty, jakieś ciekawostki, fototematy itp. ale żadnego algorytmu nie stosuję. :)
-
Aha no to teraz rozumiem... Ale ogólnie to trochę te minusy bez sensu... Ponieważ jeżeli komuś powiesz prawdę lub swoje zdanie a on/ona ma swoje zdanie i swoje racje to już za to może co wlepić minusa bo zwróciłeś mu uwagę czy coś takiego... po prostu czy + czy - to i tak i tak możesz go dostać dosłownie za nic... Moim zdaniem powinien każdy użytkownik widzieć kto mu daje plus a kto minusa i przy każdym + czy - powinęło być uzasadnienie za co i dlaczego go dostał...
-
Ja np. daje plusy za to ze ktos zmienil warunki zycia swojego zolwia w expresowym czasie czyli posluchal rad i sie stara , mysle ze taki plusik jest motywujacy i osoba czuje ze dobrze robi .
Co do minusow mysle ze powinny zostac chociaz strasznie bym chciala wiedziec od kogo je mam bo moze to tylko moje odczucie ale nie sadzilam ze mam tu jakis wrogow. Troche ciskam z tekstami na forum ale mysle wiekszosc i tam ma z tego ubaw, szczerze jak sie nie wywroci to sie nie nauczy wiec czasami kopniak w du...e tez jest potrzebny, w koncu nie o kolegow w tym wszystkim chodzi tylko o zolwie i nie zapominajmy o tym .
-
ale macie problemy
-
No... dokladnie Kondi wychodzi na to ze lubia Ciebie tu bardziej odemnie :o
Tak wogule bys napisal co tam slychac u Ciebie, ciagle gnebisz studentow?
-
Już masz 5 :-) Raz, że zakładasz głupi temat "ojjjj, ktoś mi dał minusika....". Dwa, że mimo mojego obranego kierunku (elektronik) kocham język polski i nienawidzę, gdy ktoś wali takie błędy jak Ty (ok, jestem w stanie zrozumieć, że nie mieszkasz w Polsce, ale skoro wiesz, że piszesz z błędami to staraj się je poprawiać i pracować nad tym). No i nareszcie po trzecie: 5 minus za moje zszargane nerwy sytuacją, która miała miejsce w dziale ADOPCJA. Skoro jesteś taka twarda to na pewno nie załamiesz się moimi słowami, choć liczę się z tym, że większość stanie tutaj za Tobą murem. Generalnie jednak zwisa mi to i powiewa.
Mało kiedy tutaj piszę, ale zaglądam codziennie :-)
Pozdrawiam!!! :-)
-
Malwa, i jeszcze jedno. Jeśli masz dysleksję to przepraszam za punkt drugi - mam wielu znajomych z tym schorzeniem i wierzę, że nie jest łatwo się z tym uporać. Jednak nie rozumiem czemu masz pretensje do Polaków o ich dokładność, precyzję itd? Nasza młodzież jest jedną z najlepiej wyumianych młodzieży w Europie. Tak naprawdę to tylko dzięki nim jeszcze coś znaczymy na świecie. I popatrz na drugą stronę medalu - jak myślisz, czemu Stany Zjednoczone są największą potęgą światową? Tylko dlatego, że we wszystkim chcą być najlepsi, najdokładniejsi i najszybsi. Więc argumenty o przyporządkowywaniu wszystkiego na każdą półkę można wsadzić... między bajki :-) Miłego wieczoru!
-
Hmmmm....wydaje mi się, że to wszystko zaczyna już być jedną wielką przesadą. Dysleksja nie jest do opanowania, bardzo rzadko zdarzają się "fatalne" wypadki. Ja też kocham język polski, nawet na takich studiach jestem- ale BŁAGAM, wydaje mi się, że to już jest lekka paranoja z tymi minusami. Moim zdaniem pozostańmy jednak przy tym, że to jest forum żółwiowe i nie dawajmy minusów za czyjeś poglądy lub ortografię.
To moja opinia...
-
Mam takie samo zdanie. Plusy i minusy miały być przyznawane za wypowiedzi w tematyce, której forum jest poświęcone. Jeśli zaczniemy je dawać bo kogoś nie lubie, za odmienne od mojego zdanie, czy ortografię, popadniemy w paranoję i błędne koło "walki na minusy" - ktoś mnie - to ja ciach też jemu. A przecież nie o to chodzi.
Rozumiem, że można kilkakrotnie dać minusa osobie "niereformowalnej" która propaguje np. na forum podawanie sałaty, Bioreptu, czy trzymanie żółwia na podłodze, wprowadzając tym innych, szczególnie nowych użytkowników w błąd. Można dać minusa za chamstowo i obrażanie innych bez powodu, ale nie za szczere i kulturalne wyrażenie przez kogoś opini innej niż moja własna, zakładanie tematów, które mi się nie podobają, albo pisanie z błędami.
-
To jakis obled jedni wala mi minusy a drudzy plusy zeby i tak wyszlo na rowno, polowanie na czarownice.
Nie wiem czy sobie na nie zasluzylam czy nie i chyba juz mi obrzydlo zastanawianie sie nad tym . Mysle ze juz niczego na to forum ciekawego nie wniose , bo sami eksperci tutaj i nikt z takim anaalfabeta nie chce gadac. Jesli chodzi o U.S.A nie byla bym az taka pewna jacy oni sa wspaniali to samo jesli chodzi o inteligencje Polakow , w gadaniu jestesmy mocni gozej jesli mamy sie tak naprawde pokazac, do tego najgozej traktojemy samych swoich bo oczywiscie wszystko inne jest wspaniale .
Jedno co wiem od momentu kiedy moge podejmowac wlasne decyzje nigdy jeszcze nie zrezygnowalam z zadnego powierzonego mi zwierzecia , nie wazne czy pies , kot, mysz czy rybka, jesli cos biore pod swoja opieke prubuje zrobic wszystko aby byc w stanie to utrzymac w zasluzonym sobie porzadku a nie wydaje bo uroslo czy mi sie juz znudzilo.
W nosie mam juz pisanie i tlumaczenie sie czemu robie bledy, moze jestem leniwa, moze brak mi piatej klepki, a moze jestem tak cholernie zajeta dbaniem o moje zwierzaki i odpisywaniem na maile "co zrobic bo moj zolwik jest ospaly" ze na to juz nie zwracam uwagi!
Pozdrawiam...
-
Wszyscy źli - Ty dobra. Może rzeczywiście warto pomyśleć nad sensem tej dyskusji.
Stany nie są wspaniałe? Mają w sobie coś, co nie pozwala żadnemu krajowi UE spać spokojnie. Są jednym państwem, nie są od nikogo zależni, mają potężne siły i ludzi, którzy są jednymi z najbardziej wpływowych na świecie. Temat odbiega od rozmowy, ale skoro "nie jesteś taka pewna" to lepiej nie pisz czego nie wiesz.
I czuję lekką aluzję w moim kierunku kiedy pisałaś o oddawaniu zwierzaków... Wiesz co... Masz rację :-) Chciałem oddać swojego zwierzaka i mało tego nadal chcę to zrobić, bo boli mnie to, że nie mogę mu zapewnić warunków odpowiednich dla niego. Jednak Ty chyba jesteś na tyle... bezczelna (?), że musisz do tego wracać. Jednak ja taki nie będę - do tego mnie nie zmusisz.
-
Masz rację :-) Chciałem oddać swojego zwierzaka i mało tego nadal chcę to zrobić,
Nie "oddac" a zamienic a to dwie rozne sprawy ;), na dodatek g...wno wez na temat gatunkow i hodowli a zucasz sie jak szczeniak .... Podobaja sie tobie Stany spoko mi podoba sie Irlandia , ale widze jej dobre i zle strony tak jak i w nas samych , radze tobie nad tym troche potrenowac. :)
-
hmmmmm kuszace by sie wlaczyc do tej dyskusji.........
Nerever - malo tu osob ktore maja "jaja". Ty je masz ;) (choc nadal sie upieram ze Twoj nick na to nie wskazuje :) - swoja drogą mysmy sie tez swego czasu spierali :) az wątek w smietniku wyladowal :) Ale tu jestem z Toba. Pyatnie tylko - ile czasu minie az dostane za to minusa......? TO BY MNIE ZABILOOOO ;D
PS. ahhhh malwa, jak Ty lubisz walic ponizej pasa... Ale i tak Cie lubie, bo sporo mi pomoglas.
pozdrawiam Wszystkich
-
- "na dodatek g...wno wez na temat gatunkow" <- o co Ci chodzi w tym zdaniu? Mam nanosić gówno na gatunki? Nie czepiając się reszty - skoro jesteś taka twarda to po co kropkujesz słowo "gówno"?
- "zucasz sie jak szczeniak" Ale na co się rzucam Malwa? Czy ja Ci zarzucam, że nie znasz się na hodowli, jesteś beznadziejna i właśnie GÓWNO wiesz? Nie. A wiesz dlaczego? Bo masz wiedzę, jednak przekazujesz ją często innym w sposób chamski.
- "Podobaja sie tobie Stany spoko mi podoba sie Irlandia" Irlandia ma na świecie tyle do gadania, co mleczyk przed skonsumowaniem go przez żółwia. Nie wiem dlaczego czepiasz się Polski - sama jesteś Polką i wstyd mi, że ludzie tacy jak Ty uciekają się za granicę wiecznie narzekając na swój naród. A może czepiasz się USA, bo to kraj, który wypina dupę na Ciebie, na mnie i generalnie na wszystkich? Daję sobie głowę uciąć, że z chęcią wsadziłabyś swój tyłek w granice ameryki. Problem w tym, że siedzisz przed monitorem i narzekasz na wszystko. Wymieniając zalety Stanów wymienię ich więcej niż wad, u Ciebie jest z Irlandią niestety odwrotnie.
"radze tobie nad tym troche potrenowac." Gdy się do kogoś zwracasz na "ty", to człowiek mający choć trochę szacunku pisze takie słowo z dużej litery. A może tutaj znowu wchodzi w całą sprawę Twoje dysleksja? Nie wiem i dociekał nie będę. Jak widać po minusach nie tylko ja generalnie uważam Cię za osobą trudną w kontakcie. Też nie jestem łatwym osobnikiem do życia, ale mam podstawowe cechy, aby móc kontaktować się z ludźmi: szacunek, honor i odwagę. Honor masz, odwagę też niemałą, ale z szacunkiem u Ciebie jest na bakier i to totalnie. Każdy kto Cie broni próbuje prostować Twoje słowa przede mną, jednak mam swój rozum i wiem kto kiedy ma coś do mnie.
"a nie wydaje bo uroslo czy mi sie juz znudzilo." Zdecyduj się dziewczyno o co Ci chodzi, bo raz piszesz o zamianie a raz o oddaniu.
Kończąc - miło, że Kuba zauważył jedną ważną sprawę - mianowicie, że lubisz walić poniżej pasa. Jednak ja podtrzymam swoje słowa mimo Twoich gburowatych odpowiedzi pod moim adresem. Nie jestem hodowcą - żółwie to moja fascynacja na całe życie. Kocham je i nie czuję się dobrze z myślą, że mój żółw może mieć u mnie źle. Swoimi "realistycznymi" zdaniami nie zmienisz moich poglądów na życie, przykro mi. Temat ten, w którym żalisz się dostanym minusem uznaję za największą porażkę tego forum. Zarówno Ty jak i Twój temat powinniście trafić do gazety Fakt pt. "Skrzywdzili mnie minusem, a przecież jestem najlepsza", a zaraz potem do Rozmowy w toku - może twarzą w twarz by Cię coś Drzyzga nauczyła, bo przez łącze internetowe ciężko coś w Tobie zmienić.
Good night & sweet dreams.
-
Miałem się nic nie odzywać, ale jakoś nie mogę przejść obojętnie koło tego tematu... Moje zdanie co do pewnych rzeczy zachowam jednak dla siebie, bo nie widzę sensu komentowania pewnych spraw publicznie. Przypominam tylko, że istnieje coś takiego jak priv, gdzie każdy każdemu może wysłać prywatną wiadomość i się w niej do bólu wyżalić, bo po co w to "wciągać" innych forumowiczów i burzyć całą harmonię forum?!
-
Przeżywacie te oceny jak ..... (tu przez grzeczność nie napiszę, hehs) Malwa, nie przejmuj się, przecież ty tak dobrze mówisz po polsku hihi, aż mi się łezka zakręciła i micha wyszczerzyła, jak to sobie przypomniałem. Mnie od wczoraj, kiedy wpisałem 2 posty po dłuższej nieobecności - jeden o tym, jak przekonałem Kubę do suszek i jeden, że przeżywacie, przybył jeden minus. Mam sobie podciąć żyły, czy coś? Mam nadzieję, że poradziłem komuś jak przekonać swojego zwierzaka do jedzenia suszek, a wiem, że to strasznie ciężkie bywa, bo próbowałem wielokrotnie i kończyło się na połowicznych sukcesach. To, że komuś się bardziej nie spodobało, że nie lubię z tego forum robić onetu i dostałem minusa za reakcję emocjonalną i zero plusów za coś przydatnego, to sprawa tej osoby, nie moja. Będę musiał z tym żyć :D Jakbym miał pisać wypowiedzi dla plusów to bym traktował was wszystkich technicznie, a ja się z kilkoma osobami polubiłem i tyle mi starczy.
ps. studentów męczę, jestem już po egzaminie doktorskim z angielskiego - 5 ;) i byłbym po filozofii, gdyby nie to, że wieczorem, w przeddzień egzaminu facet mi go odwołał :( no i dalej mam na głowie te 1300 stron, ech życie
-
Wiez Kondi te minusy to byl tylko pretekst zeby sie dowiedziec o co chodzi, czy naprawde mysliz ze robimy to dla +czy- , ja ogulnie jestem juz zmeczona tlumaczeniem sie czemu pisze z bykami , mysle ze juz wszyscy sie nasmiali kazdy powiedzila co mysli i czas moze zakoczyc ten rozdzila . Jak widac ortografia dla niektorych z nas jest kwestia zycia i smierci, szacunku, wiedzy o zoliwch , nawet przebija to czy gdzies sie bylo i cos widzialo, moze dramatyzuje ale pod ta cala skorupa czekolady tkwi we mnie maly orzeszek kobiecosci ...
A po Polsku mowie bardzo ladnie , jak szczele sobie piwko to nawet lacina mi dobrze idzie ;).
-
Wiez Kondi te minusy to byl tylko pretekst zeby sie dowiedziec o co chodzi, czy naprawde mysliz ze robimy to dla +czy-
ależ ja wiem, że niektórzy to właśnie dla + robią, nie mam na myśli ciebie, ale niektóre dzieci
-
moze dramatyzuje ale pod ta cala skorupa czekolady tkwi we mnie maly orzeszek kobiecosci ...
nie mam zamiaru się mieszać w te plusy i minusy, ale nie mogę się powstrzymać, żeby nie przyznać, że ten tekst jest świetny ;) ;)
-
nie mam na myśli ciebie, ale niektóre dzieciAlez Kadi! Nie wierz ze wszyscy jestesmy dziecmi Bozymi! <angel> nie uczyli cie w szkole do chole...y , co za bezbozne studia obrales >:(
-
....ahhh jak uroczo! i znow zrobilo sie kolko wzajemnej adoracji
:-X
a tak serio, nawiazujac do tematu tego watku (ktory naprawde bardzo duzo wnosi.....), to wydaje mi sie, ze dostalas minusa od kogos, kogo urazilas slownie... Przyznam Ci sie szczerze ze ja na poczatku tez chcialem Ci go postawic bo nie podobalo mi sie ze atakujesz mnie, zamiast poprostu spokojnie wyjasnic mi pare rzeczy. Wychodzisz z blednego zalozenia, iz kazdy potrzebuje silnego kopa w dupe by zaczac dzialac. Osoba ktora sie tu loguje, juz zaczela dzialac, wiec znalazla w sobie wystarczajacą motywacje ;)
Masz wiedze popartą doswiadczeniem (za co masz plusa ode mnie, bo jak juz powiedzialem pomoglas mi), ale staraj sie prosze przekazywac ja mniej emocjonalnie - tylko rzeczowo, zeby nikogo nie wystraszyc (na poczatku jak wylalas kubel zimnej wody na mnie to chcialem az zmienic forum hehe )
pozdr.
-
A teraz chwila prawdy...:) Plusów i minusów...
Kondi - dostanie plusa za pożyteczna informację o podawaniu suszków i ....zdany na 5 egzamin...:) (gratuluję..:), a minusa - za to, że zaniedbuje tak często nasze forum...
Malwa - plusa za cierpliwe odpowiedzi na naiwne pytania, a minusa za używanie łaciny na polskim forum...
Nerever - plusa za to, że kocha swojego żółwia, a krechę za desantowe stawianie minusów...
Kuba82 - plusa za szczerość, a minusa za to, że chciał zmienić forum...
A ponieważ mam dziś dobry humor - to przyznam tylko plusy...:) Tak na zachętę..:)
I jeszcze Witia - plusa za wiedzę, opanowanie i zdolności strategiczne...:)
-
Kuba jestes zywym (jeszcze >:D) przykladem ze kop w duzpsko dzila .
Ankan daje tobie plusa za ladna pisownie , to ze nam zwialas z pod Wawela , i ze glodowalas swojego kolege w imie naszego zlotu, a minusa dam Kadiemu bo on lubi minusy (chyba sprawiaja mu one przyjemnosc :P), i Witi bo lepiej sie ubiera odemnie i na zdieciu lepiej wyszedl z wata cokrowa. ;D
-
Jest godz.00.00. Czas na moje wejście ;D
"Orzeszek kobiecości" - to jest kwintesencja temaciku. Co za spices!
-
taaaaa teraz by sie przydal czat i nocne rozmowy
ide spac, oczy mnie bolą
pa do jutra
-
Zapraszamy...:) Godzina duchów.... >:D i kwadransik "+" or "-" niczym kawa, czy herbata...:)
-
...no proszę jak się nagle miło zrobiło :) Wszystkim dziękuje za plusy ;)
daje tobie plusa.... i Witi bo lepiej sie ubiera odemnie i na zdieciu lepiej wyszedl z wata cokrowa. ;D
Obiecuję, że na następny zjazd założę jakieś łachmany i zamiast waty kupię popcorn ;D :D
-
Witia czy probujez powiedziec ze jestem lachmaniarka? pare dzior w uchu i juz czlowieka wyzywaja :-\
Tak...tak Kuba dziwczyny tylko wzucily na rozmowy nocne to go od razu oczy rozbolaly, pewnie stara go do wyra zagonila ;D
-
Super... ;D Zrobimy zlot w ciuchach z grzebalki...i konkurs na bardziej groteskowe przebranie...oczywiście związane z żółwiami...:)
-
"grzebałka" - nigdy dotąd mój język nie wypowiedział takiego słowa
-
??? no własnie
-
Grzebalka - czyli szmateks, popularny lumpeks lub z "zagramaniczna" i bardziej wykwintnie second hand...:)
-
Nikt u nas nie używa tego wykwintnego, ale ciuchland to ciągle słyszę ;)
-
Cięzki temat nam się tu zrobił. Wprawdzie troche spóźniona ale czuje się zobowiązana zabrać głos w dyskusji, która jak widzę ma głebsze dno i sięga jeszcze sporu z października. Niełatwo było mi przebić się przez te wszytkie posty i pokojarzyć o co komu chodziło.
Każdy ma w tej dyskusji trochę racji. Nerever - w moim odczuciu Twój post adopcyjny zabrzmiał dość dziwnie i w odniesieniu do poprzednich o których niektórzy akurat pamietali ("nigdy bym nie oddał mojego greka") zostało to odebrane co najmniej niepowaznie.
Typowanie lamparta jako żółwia zamiennego też jest dość kontrowersyjne nawet jeśli to maluch, co do małego greka czy stepka faktycznie może mieć to przez jakiś czas sens, choć jak osobiście jestem przeciwnikiem trzymania żółwi cały rok w terrariach, a szczególnie jeśli są to żółwie z wyboru właśnie dlatego nie zdecydowałam się nigdy na adopcję mimo iż propozycji miałam wiele. Dla uściślenia - mój żółw ma dostęp do wybiegu ale połączone jest to z takimi problemami i komplikacjami że niestety zdaję sobie sprawę z tego że na razie na kolejne żółwie nie ma szans jeśli chcę im zapewnić sensowne warunki z zimowaniem włącznie, ale marzę o tym codziennie. Tak więc jak pisałam być może adopcja małego żółwia na jakis czas ma sens (pomijając kwestię wybiegu) ale wypada zastanowić się nad tym czy ktoś oddaje stepowe czy greckie maluchy do adopcji? Moim zdaniem nie bardzo, jeśli już żółwie są oddawane to duże, często zdeformowane, chore, jakieś znajdy. Niekiedy ładne okazy ale zawsze spore osobniki którymi ktoś się już nie może opiekować. Ja przynajmniej nigdy nie widziałam aby ktoś chciał oddać małego żółwika.
A jeśli chodzi o żółwia którego oddajesz może warto rozważyć jeszcze inną opcję - oddanie go na jakiś czas aż sytuacja się u Ciebie wyklaruje, to byłoby chyba idealne rozwiązanie, zwłaszcza że pisałeś że oddajesz go dobremu koledze więc dogadanie się co do tego może nie byłoby problemem, ew. zwróciłbyś mu koszty utrzymania żółwia. Swego czasu ktoś zaproponował aby stworzyć coś w rodzaju hoteli dla żółwi, abyśmy się mogli w razie przejściowych problemów czy wyjazdów wzajemnie wspierać w opiece nad żółwiami, szkoda że w praktyce żadne ogłoszenia się nie pojawiły, myślę że więkoszość z nas nie ma aż tak dogodnych warunków ale okresowa pomoc w tej kwestii między osobami które się dobrze znają z forum mogłaby rozwiązac wiele problemów.
Możliwe że ludzie zareagowali zbyt emocjonalnie. Ja bym tak nie zareagowała, podobnie jak teraz ale ja mam swoje lata doświadczeń z ludźmi, w tym takimi którzy mnie wiele dobrego nauczyli, bo swego czasu byłam nietolerancyjnym, zadufanym w sobie osobnikiem.
I tu należy się ode mnie z kolei mała bura za pewne Twoje wypowiedzi. Mnie osobiście nie podoba się to, że piszesz komuś że założył "głupi temat", jest to po prostu nie na miejscu, bo każdy ma prawo pisać o tym co jest dal niego ważne a inni maja prawo a nie obowiązek brac udział w dyskusji, mogą nawet nie czytać jeśli nie chcą. Podobnie odnośnie literówek i ortografii - choć po głębszej analizie nie wydaje mi się aby o to Ci chodziło, a dyskusja mimowolnie zeszła na ten temat, myślę że poruszyłeś ten wątek ubocznie.
Osobiście jestem bardzo szcześliwa kiedy każdy pisze starannie, z zachowaniem reguł ortografii i interpunkcji, wstawia interlinie, zaczyna temat z dużej litery etc. Wtedy forum po prostu wyglada lepiej. Ale z drugiej strony zdaję sobie też sprawę z tego że jest to ideał w praktyce nieosiagalny i muszę iśc na pewne ustępstwa. Zakładam że każdy pisze na tyle poprawnie i sensownie na ile potrafi. Nie mnie to oceniać, bo od tego każdy ma swój rozum i poziom emaptii. Forum ma służyć swobodnej dyskusji i wymianie poglądów a pewne ograniczenia które wprowadzam odnosza się raczej do sytuacji skrajnych i przez to nieakceptowalnych, choć tutaj też jest to kwestia subiektywna. Być może w wypadku wielu innych for panują ostrzejrze reguły i na porządku dziennym jest usuwanie postów jak popadnie, ale tutaj staram się akceptować pewne odchylenia od ideału nie wprowadzając ścisłych reguł bo tak się nie da i stworzyłoby dyskryminacje. Zdaję sobie też sprawę że pisują tu niekidy nawet dzieci, ich postów to niekiedy w ogóle nie można zrozumieć ale co zrobić, jeśli ktos taki pisze bo chce się czegoś dowiedzieć. Wszak mamy być od pomagania w sprawach żółwiowych a od retoryki, składni i ortografii są inne miejsca. Osobiście dla mnie wypowiedzi Malwiny i to co wnosi jej obecność na forum znaczy więcej niż niedogodności związane z błędami w jej wypowiedziach, dla mnie są one na ogół zrozumiałe. Może ktoś powie że stosuję taryfę ulgową bo znam Malwę osobiście. Oki, może tak i mam do tego prawo, ale jak pisałam nie wytykam pomyłek nikomu bo pisuja tu naprawdę różni ludzie. Ciebie Nerever ma prawo razić taki styl pisania, masz prawo do własnego zdania ale nie jest dobre robić z tego zwyczajnego przytyku.
Moim zdaniem również Malwina nie zachowała się w porządku pisząc "na dodatek g...wno wez na temat gatunkow", choć ten tekst i inne ocenne, nieprzyjemne epitety były tam jakąś odpowiedzią na wcześniejsze ataki, ale nie żeby mi sie to podobało. I właśnie dlatego że znam i lubię Malwę jest mi o tym pisać jeszcze trudniej.
O opanowanie i bardziej wyważone wypowiedzi proszę więc wszystkich. Takie kłótnie naprawdę są na ogół zwyczajnym nieporozumieniem i szkoda czasu i nerwów aby robić z tego jakąś prywatną wojnę. A jeśli minusy są problemem i powodem kłótni i nieporozumień to opcja zostanie w końcu wyłączona i mam nadzieję że powróci błogi spokój. ;)
A odnośnie uwag Nerevera dotyczących USA to z moich informacji (na które trzeba brać poprawkę mimo iż czytałam analizy ekonomistów i ogólnie ludzi z "większą głową" w temacie) wynika że Stany są totalnie zadłużone, głównie u Chińczyków. Wyemitowali tyle obligacji i zapożyczyli się na tyle że prędzej czy później efekt tego nastąpi. Chińczyki nie są głupie, nie upomną się od razu bo dolar poleci i nie jest rozsądnie zabijać dłużnika, niemniej jednak to nie Stany rozdają karty w tej grze, jak mogło by się zdawać. Nie jestem też przekonana co do ich przymiotów, raczej kupują najlepszych ludzi niż sami są takimi, co zresztą jest bardzo sprytne i wiele "instytucji" funkcjonuje na tej zasadzie, ale to już osoba sprawa. Ot taka dygresja, w końcu mamy dział na każdy temat. ;)
-
No, a na dodatek Amerykanie to są normalnie Irlandczycy :-*. Oni zajechali i założyli. To co tu gadać o wyższości świąt Bożego Narodzenia nad Wielkanocą...
-
No prosze 8 minusow, to chyba za nieobecnosc? :laugh:
-
No prosze 8 minusow, to chyba za nieobecnosc? :laugh:
mnie nie podpadłaś :D
Dodano 28.12.2009, 23:58:39 pm
No prosze 8 minusow, to chyba za nieobecnosc? :laugh:
mnie nie podpadłaś :D
właśnie przeczytałem co napisałaś ty i potem ja, ale ze mnie cham i burak, że nie mam nic przeciwko twojej nieobecności, jak dobrze, że i tak mam zwalona opinię ;)
-
Sory że odnawiam stary temat ale ja też sądzę że jak ktoś dał komuś minusa lub plusa powinien napisać w prywatnej wiadomości za co ja mam 2 minusy i też nie wiem za co może kogoś zdenerwowałem jeśli tak to na pewno starałbym się poprawić a jeśli nie mam nic do tej osoby to nie dam jej minusa a co do tych błędów ortograficznych to według mnie liczy się jakość tych postów, to co jest w nich zawarte przecierz nie jesteśmy na lekcji polskiego
Ja też chyba te minusy za nieobecność dostałem ale jest coś takiego jak szkoła i tym też trzeba się zajmować
-
A ja mam 4 minusy :(
Ja sądzę że malwa nie powinna mieć żadnego .
Wszystkie jej wątki są praktyczne no i jest ona tu źródłem informacji .
Tak jak inni :
Nulus
Basia
Beata
Jakub
No i oczywiście ankan i olika
Dodano 30.12.2009, 13:09:31 pm
No i już mam 5 minusów ;/
Nie no za nic XD
Ten kto mi dał minusa niech tu pisze śmiało :D :blank:
-
ależ oczywiście, że minusy to fajna zabawa. ja na przykład ośmieliłem się zwrócić uwagę jednej osobie jak bardzo cierpię czytając jej nieortograficzne posty i co? od razu dostałem minusa :D nie wiem od kogo, ale pokazuje to zasadę, według której niektórzy dają oceny. nie za merytoryczną zawartość postów, a za to, czy ktoś się lubi, czy nie.
te minusy i plusy są bardzo przydatne, normalnie nie wiem, co bym bez nich zrobił. w życiu należy kierować się jasno wytyczonymi ścieżkami, reputacja na tym portalu jest jednym z takich świateł, które wskazują mi drogę przez meandry codzienności.
ps. ciekawe ile minusów dostanę po tym poście. co ja jednak mogę zrobić z tym, że bawię się doskonale?
ps2. żeby nie było. uważam, że reputacja mogłaby zostać, gdybyśmy dali to adminowi. chcemy kogoś nagrodzić? piszemy priwa do admina, czy moda i on decyduje. wtedy unikniemy dawania plusów i minusów za to samo
Dodano 30.12.2009, 13:18:39 pm
Sory że odnawiam stary temat ale ja też sądzę że jak ktoś dał komuś minusa lub plusa powinien napisać w prywatnej wiadomości za co ja mam 2 minusy i też nie wiem za co może kogoś zdenerwowałem jeśli tak to na pewno starałbym się poprawić a jeśli nie mam nic do tej osoby to nie dam jej minusa a co do tych błędów ortograficznych to według mnie liczy się jakość tych postów, to co jest w nich zawarte przecierz nie jesteśmy na lekcji polskiego
Ja też chyba te minusy za nieobecność dostałem ale jest coś takiego jak szkoła i tym też trzeba się zajmować
może szanujmy się wzajemnie i piszmy ortograficznie. wiem, że każdy popełnia błędy, sam ich robię mnóstwo, ale nie zwalajmy wszystkiego na wydumane i rzekome dysleksje. to nie jest lekcja polskiego, ale forum, na którym piszemy po polsku, nie po polskawemu
ps. żeby nie było - nie dałem nikomu nigdy minusa za ortografię. uważam, że reputacja ma mieć charakter wyłącznie merytoryczny. dać komuś minusa za posta, w którym napisał dobrze, a popełnił błędy ortograficzne, to tak jakby dać komuś minusa za kiepski wygląd, nie uczesaną fryzurę, czy zakatarzony nos. głupie i płytkie.
-
Jorz zostafmy tom ortograwie w spokojo, pzecierz nie jest ona arz tak potzebna nikomo do rzycia. :laugh:
Mnie te minusy tez juz zaczely bawic i poraz pierwszy musze naprawde z barrrrdzo cieszkim bolem napisac ze Kondi ma racje , zrobila sie z tego dziecinada , mi osobiscie mozna walnac z 50 minusow zeby wyrownac te wszystkie plusy na ktore tak naprawde nie zasluguje, na pewno nie na 50 !!! za to ze napisalam zeby ktos poszedl po rozum do glowy , przestal mydlic oczy ludziom pierdolami i zaczal zmieniac warunki zycia swojemu zolwikowi, mysle ze to nie jest jeszcze powod aby dawac ludzia plusy. Ja czasami dawalam nowicjusza + na zachete ale tez juz tego dlugo nie stosuje bo jak tylko ktos napisze z 4-5 tygodnie na forum obraca sie zaraz w wielkiego znawce i zaczyna doradzac ludzia rzeczy ktore czesto sam jeszcze nie zastosowal.
-
Zgadzam się z tobą w 100% ale ja chce wiedzieć za co go dostałem zarówno plusa jak i minusa musze wiedzieć co zmienić w swoim zachowaniu a czego nie o to mi chodzi :)
-
kondi to chyba dosyć trafnie ujął, że niektóre minusy są dawane za głupoty, gdy się ktoś obrazi czyjąś wypowiedzią. czasami to bardzo dziecinne. niektórym brakuje chyba dystansu do tego wszystkiego. było by idealnie gdybyśmy dostawali + i - za merytoryczne sprawy. ale do tego ideału racze nie dojdzie.
ilość plusów jest dla nowych użytkowników zawsze jakimś wyznacznikiem. osoba, która ma ich dużo, dostała je w zdecydowanej mierze za fachowe rady i wiedzę. nowy użytkownik forum czytająć jej posta może mieć pewność że czyta coś do czego powinien się stosować.
może zostawić w takim razie same plusy a może zmienić sposób przyznawania +i-
może powinna przyznawać je grupa kilkunastu osób co kilka miesięcy lub coś podobnego
-
ja prawdę mówiąc na miejscu Beaty przy kilku użytkownikach - nulusie, witii, malwie, ankan, oczywiście też Beacie, mam nadzieję, że nie ominąłem nikogo, ale jestem otępiały dzisiaj, bo mnie chyba coś bierze akurat na sylwestra - dodał jakiś szczególny dopisek, albo znaczek. coś w rodzaju vipowca forum, może weterana, ale nie za ilość postów, a za ich jakość, żeby nowi użytkownicy wiedzieli, że są to osoby, na których wypowiedzi można liczyć.
jasne, że wymienione osoby, nie znają się na wszystkim, ale jestem pewny (a dzięki znaczkowi, pewni mogliby być i inni), że ich wypowiedzi są zawsze wysokiej jakości merytorycznie, a jak nie wiedzą czegoś, to w przeciwieństwie do niektórych, nie piszą autorytarnie o czymś o czym nie mają pojęcia, albo czego nie są pewni. na razie, na przykład o malwie, nowa osoba na forum, może pomyśleć, że ma niewyparzony język i wali byki ;), tylko że malwa ma olbrzymie doświadczenie, cały czas się uczy i chętnie dzieli wiedzą. byłoby fajnie, żeby jej wypowiedzi nie były ignorowane.
tak sobie pomyślałem, może taki tytuł jak "forumowy doradca" - myślę, że to mogłoby być dobre, albo "żółwiowy pomocnik", żeby tylko zostało dobrze odczytane przez nowe osoby i od razu zauważone.
-
kondi proponujesz wzorem harcerstawa wprowadzic sprawności, jedna propozycja już padła "żółwiowy pomocnik" :laugh:
a tak poważniej to też miałem na myśli aby kilka konkretnych osób miało jakiś znaczek przy niku, który będzie świadczył o ich fachowości. nowi forumowicze będą mieli łatwiej .
-
Przestańcie się kłócić jak małe dzieci .
Malwa nikt za gorszą Cie tu nie ma .
A ja nawet uważam że jesteś na tym forum jedną z lepszych , i doświadczonych w hodowli .