Aktualności: Witamy na forum o żółwiach lądowych! forum.zolw.info

  • 28.03.2024, 12:47:28 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Autor Wątek: Transport indyjskiego żółwia gwiaździstego - pomocy!!!  (Przeczytany 15309 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline ankan

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw pustynny (Geochelone sulcata)
  • ***
  • Wiadomości: 9194
  • Reputacja: 170
  • Posiad. gat: Żółw lamparci (Geochelone pardalis)x3
Odp: Transport indyjskiego żółwia gwiaździstego - pomocy!!!
« Odpowiedź #15 dnia: 13.03.2014, 10:30:47 am »
Mam kopię certyfikatu, pani od której kupiłam wysłała- już nie pamiętam dokładnie, albo drugą część tego certyfikatu albo oryginał- w każdym razie jakieś dokumenty do Wildlife Licensing and Registration Service.
A tak w sumie nie mam żadnego potwierdzenia, że go kupiłam ::)

To dobrze zrobiła jak odesłała tam oryginał. Tak było na tym certyfikacie napisane. Może jeśli panują zasady z odsyłaniem certyfikatów do wystawcy, to wystarczy jakbyś się powołała na jego nr, żeby otrzymać certyfikat na siebie. I być może wtedy dodatkowy papier inforumujący, że nabyłaś żólwia od hodowcy nie jest potrzebny. Nie wiem.

Nie wiem jak to wygląda z czipowaniem, ale się dowiem, zwłaszcza że żółw ma już 7-mio cm plastron.

Byłoby fajnie, jakbyś mogła dalsza procedurę opisać. Sama jestem ciekawa, bo nie znam przepisów UK, a może też kolejnej osobie się przyda.

A takie jeszcze pytanko do ogółu-  czy żółwia zakupionego w UK można zarejestrować w Polsce? Czy ktoś wie?
Wydaje mi się, że da się zarejestrować, jeśli ma sie odpowiednie dokumenty. Np. w Twoim przypadku byłby to ten certyfikat od hodowcy + jego oświadczenie (mogłaby być adnotacja na certyfikacie) że żółwia Ci sprzedał. Lub certyfikat wystawiony na Ciebie przez Departament ds rejestracji w UK. I na tym w Polsce byś zarejstrowała żółwia. Natomiast na pewno wystarczające nie będą paragon czy świstek bez danych o pochodzeniu żółwia ze sklepu.

Milka - cieżko w tym gąszczu przepisów się rozeznać. Ale jak dla mnie - nawet o ile rejestracja żółwia z aneksu B przez osobę, która zamierza go tylko trzymać do celów hobbystycznych nie jest obowiązkowa, to nie zwalnia to sprzedawcy od wydawania z żółwiem papierów zaświadczających o legalności pochodzenia gada. Nawet jeśli w UK do niczego są one teoretycznie nieprzydane (choć tak do końca nie jestem tego pewna) to np. w przypadku wyprowadzki do innego kraju z UE zaczynają sie schody. Poza tym w ten sposób to można w UK "prać" gady bez papierów - przywozić żółwiki z przemytu i sprzedawać w sklepach, skoro one też nie muszą mieć żadnych dokumentów na sprzedawane zwierzęta.

Wydaje mi się, że w Niemczech nie mogą ot tak żółwia zatrzymać i stwierdzić, że minęły 3 m-ce i orzec jego przepadek. Jeśli znajomi cały czas dzwonią i dostarczają papiery to sprawa sie toczy i na koniec, jeśli nadal by żółwia nie chcieli oddać to powinni przysłać decyzję - od której się zawsze kolejny raz można odwołać.
A jeszcze tak mi na myśl przyszło - a z tej DEFRY jakieś opini na piśmie nie udało by się im uzyskać, że wg przepisów UK dokumenty przez nich posiadane są wystarczające? Czasem papierek z urzędu przemawia.
Bo certyfikatu na niego nie dostaną, jeśli nie mają nr tekiego dokumentu który uzyskał hodowca na wyklute u niego żółwie. O ile rzecz jasna to był hodowca i żółwie rzeczywiście wykluły się w UK.
CHCESZ ODDAĆ LUB ADOPTOWAĆ ŻÓŁWIA KLIKNIJ TUTAJ

Offline MILKA1717

  • Żółw stepowy (Testudo horsfieldi)
  • *
  • Wiadomości: 34
  • Reputacja: 1
  • Żółw gwiaździsty (Geochelone elegans)
Odp: Transport indyjskiego żółwia gwiaździstego - pomocy!!!
« Odpowiedź #16 dnia: 19.03.2014, 10:01:38 am »
Kilka dniu mnie tu niebyło ale tylko dlatego że miałam zakręcony czas ;)
Co do mojego Tuptusia to postanowiliśmy razem z mężem że zostaje w Szkocji. Lepiej nie ryzykować i nie kusić losu :)

Jeśli chodzi o moich znajomych to nadal walczą o odzyskanie swojego żółwia ( tylko że jest to walka z wiatrakami ...nie ma żadnych rezultatów ). Jak na razie to wszędzie gdzie wysyłają e-mail to nie dostają żadnej odpowiedzi :( Wszyscy w Niemczech ich ignorują!!!!
Ma może z was ktoś pomysł gdzie oni mogą złożyć jakąś skargę na ten urząd celny????
Wszelkie pomysły mile widziane ;)
 
 

Dodano 19.03.2014, 10:19:42 am
Milka - ciężko w tym gąszczu przepisów się rozeznać. Ale jak dla mnie - nawet o ile rejestracja żółwia z aneksu B przez osobę, która zamierza go tylko trzymać do celów hobbystycznych nie jest obowiązkowa, to nie zwalnia to sprzedawcy od wydawania z żółwiem papierów zaświadczających o legalności pochodzenia gada. Nawet jeśli w UK do niczego są one teoretycznie nieprzydane (choć tak do końca nie jestem tego pewna) to np. w przypadku wyprowadzki do innego kraju z UE zaczynają się schody. Poza tym w ten sposób to można w UK "prać" gady bez papierów - przywozić żółwiki z przemytu i sprzedawać w sklepach, skoro one też nie muszą mieć żadnych dokumentów na sprzedawane zwierzęta.

Też mi się wydaje to jakoś dziwne że hodowca nie chce dać żadnej kopi rejestracji żółwia.


Wydaje mi się, że w Niemczech nie mogą ot tak żółwia zatrzymać i stwierdzić, że minęły 3 m-ce i orzec jego przepadek. Jeśli znajomi cały czas dzwonią i dostarczają papiery to sprawa się toczy i na koniec, jeśli nadal by żółwia nie chcieli oddać to powinni przysłać decyzję - od której się zawsze kolejny raz można odwołać.
A jeszcze tak mi na myśl przyszło - a z tej DEFRY jakieś opinia na piśmie nie udało by się im uzyskać, że wg przepisów UK dokumenty przez nich posiadane są wystarczające? Czasem papierek z urzędu przemawia.
Bo certyfikatu na niego nie dostaną, jeśli nie mają nr tekiego dokumentu który uzyskał hodowca na wyklute u niego żółwie. O ile rzecz jasna to był hodowca i żółwie rzeczywiście wykluły się w UK.


Mam taką nadzieję że Niemcy nie będą mogli zatrzymać żółwia... choć powoli tracę ją ;( Znajomi cały czas wysyłają e-maile , faksy i nic kompletna cisza ... żadnych odpowiedzi !!! A to jest już dla mnie troszkę zastanawiające ....
Co do DEFRY to wysłali do nich prośbę o taki dokument potwierdzający legalność żółwia ale na razie nic nie dostali :(
« Ostatnia zmiana: 19.03.2014, 10:19:42 am wysłana przez MILKA1717 »

Offline sunlela

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 157
  • Reputacja: 3
Odp: Transport indyjskiego żółwia gwiaździstego - pomocy!!!
« Odpowiedź #17 dnia: 19.03.2014, 11:34:22 am »
Żółw gwiaździsty, nie wymaga zaświadczenia sprzedaży;

http://www.tortoisecentre.co.uk/Tortoise%20law.aspx
czyli lipa  :(

A może angielskie forum, może tu Ci pomogą;
http://www.tortoisetrustforum.org/phpbb3_live/


A tu ciekawy artykuł na temat nielegalnego pozyskiwania żółwi które są później sprzedawane jako hodowlane, na lewych papierach
http://www.tortoisetrust.org/articles/imports.html

Czyli można prać gady bez papierów, szczególnie te w aneksie B  :(

Czytałam o żółwiach gwiaździstych to niby mają Cites II, ale handel nielagalny kwitnie, to straszne jak w Indiach handlują żółwiami, za niedługo to zacznie być gatunek zagrożony wyginięciem ..przykre to strasznie ... biedne żółwiki :(



A co do mikroczipów ankan, to zdaje się, że będę musiała zaczipować żółwia, bo to w UK wymagane, a muszę mieć swój certyfikat na żółwia.
Natomiast czytałam, że w w UE odchodzi się od czipowania, na rzecz paszportów, a chipowanie określa się jako barbarzyński zwyczaj, który niepotrzebnie męczy zwierzę. Ale to dopiero początki mojego szukania na ten temat, bo czasu mam mało ostatnio. Jak zdobędę jakieś info, to założę nowy wątek o chipowaniu żółwi. Pozdrawiam :)
Pozdrawiam Ania

Offline semiramida

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1922
  • Reputacja: 67
  • 1992-2012 stepówka Kubusia, od 2013 lampart Bączek
    • Dziennik o żółwicy stepowej
Odp: Transport indyjskiego żółwia gwiaździstego - pomocy!!!
« Odpowiedź #18 dnia: 23.03.2014, 00:19:09 am »
A może znajomi mogliby poprosić ambasadę (polską lub brytyjską) o pomoc? W końcu reprezentuje interesy swoich rodaków w danym kraju.

Co do czipowania, to o ile się orientuję, wymagane jest ono tylko w przypadku chęci rozmnażania danego osobnika lub handlowania nim.

Natomiast jeśli chodzi o żółwie z aneksu B, to rzeczywiście w UK wystarczy paragon zakupu jako dowód legalności jego pochodzenia - a w Polsce czy nawet innych krajach Unii już niekoniecznie. Na stronie Defry można znaleźć druczki A10 potrzebne do wydania zaświadczenia FED1012 o legalnym pochodzeniu, ale chyba tylko dla zwierząt z aneksu A.. -->http://www.defra.gov.uk/ahvla-en/files/form-fed1012.pdf
Chcesz adoptować lub oddać żółwia do adopcji? Zajrzyj tu --> ADOPCJE ŻÓŁWI NA FORUM