Wiedza > Prawo

Żółw kupiony 8 lat temu a CITES

(1/2) > >>

Beata:

--- Cytat: Jakub Stolarek w 23.05.2007, 10:13:03 am ---Z tego, co się dowiedziałem od kuzyna (dostałem go, bo on wyjeżdża do Anglii), że kupił go w sklepie zoologicznym ok. 8 lat temu. Jak się więc ma sprawa jego legalności teraz, gdy potrzebny jest CITES?

--- Koniec cytatu ---

Wtedy tego nie było, handel dzikimi zwierzętami (w tym żółwiami) nie był kontrolowany i limitowany. Obecnie wszystkie żółwie testudo znajdują się na listach gatunków zagrożonych wyginięciem, dlatego wprowadzono tego typu certyfikaty...

Prawo (co do zasady) nie działa wstecz więc Twój żółw był jak sądzę na ówczesne czasy kupiony legalnie. Dziś kupując żółwia masz żądać odpowiednich papierów - inaczej - wspierasz przemyt i łamiesz prawo.

Jakub Stolarek:
hm, a czy istnieje więc jakiś sposób "legalizacji" żółwia teraz? wiem, w którym sklepie został kupiony, ale wątpię czy po 8 latach stamtąd jakieś papiery dostanę.

nulus:
Raczej jest już po "herbacie". Też mam ten problem.

Beata:
No przecież napisałam że żółw był zakupiony te 8 lat temu legalnie (przynajmniej z punktu widzenia Konwencji CITES) bo wtedy takie wymogi jak dzisiaj po prostu nie istniały. Nie można tym bardziej wymagać poświadczenie wstecz czegoś co nie obowiązywało wówczas.

Patrycja :):
no tak..
ja nie mam papierków na Franklina , ale z 2 strony to nie potrzebne mi po prostu..więc się nie martwiezreszta mało kto ma takie papierki..
ale ten kto ma niech się cieszy.. :)

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona